7 tydz. 4 dzień, beta hcg 36 600, brak zarodka
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie. Licząc od daty ostatniej miesiączki jestem już w 8 tygodniu ciąży, byłam tydzień temu na usg, lekarz stwierdził, ze to wczesna ciąża bliźniacza i skierował na kolejne już dokładniejsze badanie usg - wczoraj okazało się, ze ciąża nie rozwija się prawidłowo - lekarz nie chciał nic więcej powiedziec... Napisał tylko, że widoczne są dwie przestrzenie hypoechogeniczne o nieregularnych kształtach. zlecił ponowne badanie usg za 7 dni i HCG - wczorajszy wynik to 36 600,00. Nie wiem co mam o tym myśleć. Czy to może oznaczać puste jaja płodowe?
-
Nie sądzę, że masz dwa puste jaja. Poczekaj spokojnie te 7 dni i idź na USG. Czytałam, że przy ciążach bliźniaczych czasem są obsuwy w widoczności nawet o 2 tygodnie, bo organizm rozkłada siły na dwa dzieciątka, więc zarodki wolniej rosną (nie wiem ile w tym prawdy), więc nie załamywałabym się od razu Trzymam kciuki!!!
betii lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Spokojnie, a na jakim sprzęcie było to usg, u mnie tez było podejrzenie pustego jaja USG na starym sprzecie w przychodni NFZ tego samego dnia na nowoczesnym sprzecie widzialam bijące serduszko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2015, 15:07
gosiunia lubi tę wiadomość
-
Powtórzyłam usg na lepszym sprzęcie, ale lekarz stwierdził, że nie ma echa zarodka i generalnie wszystko wygląda bardzo źle, bo pęcherzyk ciążowy jest pofałdowany.(ten lekarz widział tylko jeden a dwóch lekarzy wcześniej widziało dwa) Powiedział, że mam czekać na poronienie samoistne bo mam 25 lat a łyżeczkowanie grozi komplikacjami itp. Nie dał mi skierowania do szpitala i kazał czekać... Nie wiem co robić. Moja psychika sięga dna.
-
Spinnka nie powtórzyłam bety, nie byłam w stanie wyjść z domu.. najgorsze jest to, że fizycznie bardzo dobrze się czuję.. Nadal utrzymują się wszystkie objawy ciąży. Jutro idę do swojego lekarza, mam nadzieję, że ma jakiś pomysł co mam dalej zrobić.. Gdzieś czytałam, ze jak za długo się czeka a poronienie nie następuje może dojść do zakażenia krwi. Ja nie wiem czego mam się spodziewać.. polkosia dziękuję.. próbuję się trzymać..
-
Ja na pierwsze poronienie po złej becie czekałam 1,5 tygodnia, na drugie tydzien. Nie martw się jakimiś zakażeniami, tak szybko do nich nie dochodzi, jesli dobrze się czujesz to czekaj cierpliwie, ale ja na prawde zrobiłabym bete dla pewnosci, zycie w takiej niepewnosci jest jeszcze gorsze niż chwila tego stresu w laboratorium i kilka godzin czekania na wynik, uwierz mi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2015, 11:18
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny odebrałam wynik bety z dzis i wynosi 91 tysiecy bylam rano u lekarza, dał mi skoerowanie do szpitala i stwierdził, że beta bedzie tylko potwierdzeniem obumarlej ciąży i powinna wynosić sporo mniej niż ta z 26 lutego. Teraz juz zupełnie nie wiem co się dzieje...
-
Karri ja wiem, że czekanie jest najgorsze, ale ja bym chyba się chwilę wstrzymała i sprawdziła jeszcze raz gdzieś na USG. Bo w szpitalu to dwa USG, opinia dwóch lekarzy i zaraz na zabieg czy tam tabletki. Czytałam o wielu sytuacjach gdzie było stwierdzone puste jajo, a po pewnym czasie pojawiał się zarodek... Przytulam Cię mocno!