Bóle podbrzusza we wczesnej ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Dalile- dziękuję za odpowiedź ) bez krwawienia na szczęście
Jest dokładnie tak jak napisałaś- wydaje mi się że dostanę zaraz okres )
Ps. Czy jest sens iść do lekarza jakoś na dniach, czy poczekać jeszcze z 2 tygodnie na wizytę? Dzisiaj dopiero jestem 16 dpo -
Szczerze mówiąc nie ma sensu, chyba, że chcesz zobaczyć sam, na razie pusty pęcherzyk (to i tak przy bHCG ponad 1000). Zarodek z serduszkiem to 6 tydzień ciąży najwcześniej.
Jeśli się niepokoisz, to możesz pójść na bHCG jeszcze raz sprawdzić przyrost, czy jest prawidłowy.
Trzymam kciuki! -
Ja też wiem dokładnie bo właśnie w tym cyklu byłam na monitoringu owulacji ) To ja się zapiszę też koło 5 tygodnia, ciekawe czy już jest szansa na serduszko:)
Jeszcze zastanawiam się jak z hormonami tarczycy, ponieważ przyjmuję hormon na niedoczynność i wiem że powinno się zwiększyć, muszę do endokrynologa też się udać -
MagdaKrakow wrote:Czesc Dziewczyny :**
Wczoraj w dniu spodziewanej @ zrobiłam test sikany i wyszedł pozytywny, wiec zrobiłam bete- 227. Cieszę się bardzo, ale boję się też ponieważ już od około 5 dni codziennie mnie boli brzuch, trochę jakby palenie i też kłucie w jajniku, taki jak na okres ( Boję się że coś jest nie tak, a wiem że za wcześnie na wizytę u ginekologa, chciałam iść za 2 tygodnie.
Moim pierwszym objawem ciąży poza bólem piersi był potworny ból brzucha utrzmujący się przez tydzień, oczywiście byłam pewna, że dostanę miesiączkę bo zawsze tak przechodziłam tyle, że dziwiłam się, że nie mam krwawienia i jadłam sobie pyralgine i buscopan w najlepsze aż wylądowałam w nocy na pogotowiu bo już nie wytrzymywałam! Lekarz zrobiła mi test z krwi HCG i wyszło, że ciąża <SZOK> Powiedziała, że to zapewne implantacja zarodka i dlatego taki ból się może pojawiać. A teraz w 12 tygodniu znów zaczeły się bóle brzucha podbrzusza i kręgosłupa dość dokuczliwe, leżałam na obserwacji tydzień w szpitalu bo ten ból nie przechodził nawet po nospie forte i czopkach rozkurczowych. Ale po badaniach okazało się, że wszystko wporządku. Poprostu najprawdopodobniej macica się bardzo intensywnie rozsrasta a pozatym mam tyłozgięcie macicy. Także, na moim przykładzie nie oznacza to nic złego. -
Cześć Dziewczyny!
Test zrobiłam w piątek, w sobotę krew - z kalendarzyka wyszło, że to końcówka 5 tyg. Mam takie dziwne bóle w podbrzuszu - tak jakby "przepowiadające okres", ale też takie ukucia - trochę mnie to martwi. To normalne?
Tak samo jak to, że najprawdopodobniej w pierwszych 3 tygodniach byłam przeziębiona i brałam dużo leków, a do tego leczyłam się whisky - boję się czy wszystko będzie ok -
nick nieaktualnyHej,
Też ożywiam temat:)
Po padaniu u gin, wpisał 6 tydzień Ale jednak mam trochę obaw, tydzień temu w pt w trakcie stosunku było trochę krwawienia, a że testy były już pozytywne to pojechaliśmy na oddział, tam powiedzieli, że jeszcze nic nie widać, ale że jest ok i skierowali na betę.
W poniedziałek wynik 555mlU a w środę 1335mlU. Trochę spokoju
Wczoraj, na tym USG, lekarz powiedział że są jakieś dwa pęcherzyki Graffa na jajniku- który tak kłuje, ale że nie ma się czym przejmować... no niby nie ma, ale wiecie... może jest ktoś o podobnej sytuacji? To był w sumie 2 cykl bez tabletek anty. Poza tym ma na tym USG jakieś 3 pomiary GS mam- czy to jest ciąża + te pęcherzyki? Byłam tak przejęta, że zapomniałam zapytać...
Przepisał mi też luteinę, bo jak się denerwuję to mnie brzuch boli i kolejna wizyta 30.06.
-
Dziewczyny, jestem tutaj nowa, o ciąży dowiedziałam się we wtorek, ostania miesiączka 29 maja. Od środy boli mnie podbrzusze po lewej stronie, czyli po tej, po której była owulacja (byłam na usg). Ból jednostronny, kłujący, w okolicy jajnika. W piątek doszedł do tego ból w pachwinie (również po lewej stronie). Tej nocy nie mogłam spać z bólu i dzisiaj poszłam na pogotowie, wizytę u ginekologa miałam wyznaczoną dopiero na 26 lipca. Dyżurna ginekolog zrobiła mi badania w kierunku zakażenia bakteryjnego a potem usg. Niestety na usg nie było NIC widać, nawet pęcherzyka... Endometrium 16,3mm, ale pęcherzyka brak. Beta 846. Mam wrócić w poniedziałek na powtórkę bety, ale już teraz doktor nie nastawiła mnie optymistycznie, że prawdopodobnie ciąża pozamaciczna
Wiem, że co ma być, to będzie i nic już nie jestem w stanie zrobić, ale czekanie do poniedziałku z taką świadomością jest trudne. Czy Waszym zdaniem jest jeszcze szansa, że będzie normalna ciąża, a pęcherzyka po prostu nie było jeszcze widać? Czy taki silny ból po jednej stronie może być jeszcze "normalny"? -
Puglia wrote:Dzięki Dalile, mam nadzieję, że tak właśnie jest, pęcherzyka nie było jeszcze widać, w poniedziałek beta prawidłowo wzrośnie.. Musi być dobrze.
nie martw się na zapas, za kilka dni juz może będzie widać pęcherzyk. To tez zależy kiedy miałaś owulacje, mogła się opóźnić. Pózniej doszło do zagnieżdżenia. Będzie dobrze, musi! -
nick nieaktualnyPuglia - widzę, że jedziemy na tym samym wózku Też jestem tu nowa i też 29,05 był mój ostatni okres. W poniedziałek zrobiłam test i wyszły ku mojemu zaskoczeniu dwie kreski. Dopóki nie wiedziałam o ciąży ćmienie okresowe w brzuchu brałam na spokojnie a odkąd wiem każdy ten ból mnie przeraża choć wiem, że bywa normalny. Mam za sobą jedno poronienie, jedną prawidłową donoszoną ciążę (i prawie 2letnią córkę), w lutym br miałam ciążę pozamaciczną i 2 tyg w szpitalu. Przy takiej wysokości bhcg jak Twoja ma prawo jeszcze nic nie widać. Jeśli nie masz żadnych plamień (brązowe, prawie czarne bezbolesne plamienia) lub ostry ból po jednej stronie czy zły przyrost bhcg (u mnie wzrastał o niecałe 200 jednostek) nie ma co sugerować się zdaniem pani dr tylko dlatego ze nic nie zobaczyła. Owszem zdarzają się ciąże pozamaciczne z książkowym przyrostem bety ale towarzyszą temu również inne objawy. U Ciebie zwyczajnie za wcześnie na dojrzenie pęcherzyka - chociaż być moze inny lekarz na innym sprzęcie już by mógl dostrzec.
Trzeba być dobrej myśli!
Ja dzisiaj robiłam powtórkę bety - strasznie boję się wyniku, czy nie za słaby przyrost, czy jest przyrost. I tak dopóki nie będę miała czarno na białym na usg że zarodek jest tam gdzie ma być będę się stresowała. Wizyta u lekarza dopiero 28.07 i nie wiem czy wcześniej nie pójść na jakieś usg... -
nick nieaktualny