X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Brak pęcherzyka pod koniec 5 tygodnia
Odpowiedz

Brak pęcherzyka pod koniec 5 tygodnia

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • tomiika Koleżanka
    Postów: 38 9

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w 5 tygodniu (4tc+6) i dziś zaczęły się plemienia. Lekarz stwierdził że jest ciałko żółte ale nie widać pęcherzyka, endometrium 25mm.
    Czy to znaczy, że jeszcze może być za wcześnie na pęcherzyk czy niestety już z tego nic nie będzie. Wczoraj beta była 5309, dziś czekam na kolejną bo pobrali mi krew...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 16:19

  • NatiB Autorytet
    Postów: 797 555

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciałko żółte na jajniku? Czyli potwierdzenie owulacji. Najczęściej pęcherzyk uwidacznia się przy becie około/ponad 1500, ale z tym róźnie bywa, czasem uwidacznia się przy większym stężeniu, dlatego poleca się chodzić na pierwsze usg w 7 tyg. Najważniejszy jest w tym momencie przyrost tej bety, jesli bedzie wzrastał prawidłowo i według normy to pęcherzyk urośnie i będzie widoczny na usg.

    kamenkaa lubi tę wiadomość

    Bartuś❤️
    09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić
  • tomiika Koleżanka
    Postów: 38 9

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak na jajniku.
    Beta generalnie przerosła z 251 w dn.02.12 do 5309 wczoraj. Czyli jakiś tam przyrost jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2015, 16:18

  • NatiB Autorytet
    Postów: 797 555

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HCG przyrosło bardzo ładnie, jest w normie czyli biorąc pod uwagę HCG rozwój jest w normie. Dużo dowiemy się po wyniku kolejnej bety, także trzeba czekać na ten wynik.

    Bartuś❤️
    09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić
  • tomiika Koleżanka
    Postów: 38 9

    Wysłany: 10 grudnia 2015, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beta jest ponad 6000 tyle się tylko dowiedziałam ale rozkrecilo się krwawienie... Nikt chyba nigdy nie znajdzie przyczyny moich poronienień.

  • Lies Przyjaciółka
    Postów: 113 64

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tomiika przykro mi.
    W 33 dc miałam bete1565 a na usg nic nie było widać. To był tydzień 5, dni 0. Czy to może sugerować ciążę pozamaciczna? Dodatkowo mam ból podbrzusza i kłócie po bokach brzucha. Czy u kogoś to się szczęśliwie skończyło- beta wyższa niż 1500 i pecherzyk który się pojawił później?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2015, 20:32

    Synek 12.09.2010 - mój kochany urwisek :)
    Maluszek 12 tc [*] 23.07.2015
    oar890bvvi3ka2ni.png
  • NatiB Autorytet
    Postów: 797 555

    Wysłany: 11 grudnia 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pęcherzyk pojawia się gdy beta przekracza 1500, będzie widoczny "na dniach". Martwic się można jak przekracza 4000 i nadal nie jest dostrzegalny, ale to nadal o niczym nie przesądza.

    Lies lubi tę wiadomość

    Bartuś❤️
    09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2015, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tomiika wrote:
    Beta jest ponad 6000 tyle się tylko dowiedziałam ale rozkrecilo się krwawienie... Nikt chyba nigdy nie znajdzie przyczyny moich poronienień.

    A próbowałaś brać luteinę albo duphaston od pozytywnego testu? Ja do tej pory poroniłam 3 razy i dopiero teraz wydaje się być wszystko ok. i właśnie jestem na luteinie. W moim przypadku pomogła :-)

  • Lies Przyjaciółka
    Postów: 113 64

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na szczeście na razie jest w porządku - w 36 dc pojawił się pecherzyk i ciałko żółte. Ciąża pozamaciczna wykluczona. Mam nadzieję, że to pocieszy dziewczyny, które mają podobną sytuację - 5 tydz. i brak pęcherzyka.
    NatiB miałaś rację:)

    Synek 12.09.2010 - mój kochany urwisek :)
    Maluszek 12 tc [*] 23.07.2015
    oar890bvvi3ka2ni.png
  • tomiika Koleżanka
    Postów: 38 9

    Wysłany: 14 grudnia 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam!
    Oj się u mnie narobilo... Pęcherzyk pojawił się dopiero przy hcg ponad 6500.
    Stwierdził lekarz ogromnego krwiaka 15x3 cm! Pęcherzyk miał 14mm.
    Krwawienie było do soboty rana. Dostałam acard, kroplowke i cylkonamine. Ustało już całkowicie, nawet nie plamie.
    Dziś mnie wypisali. Krwiak ma średnicę 22mm, pecherzyk 12mm (zmniejszyły się nie wiem czemu) i ciałko żółte (chyba w pęcherzyku....?) 2,3mm. Zarodka brak :( :( HCG dzisiejsze 9305.
    Mam leżeć i chodzić tylko do toalety.

    Także chyba moja kuleczka walczy... Miejmy nadzieję...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2015, 20:12

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ