Infekscje intymne w 1 trymestrze
-
Jakiś czas temu czytałam o tym, że w 1 trymestrze drogi rodne kobiety są bardzo podatne na różnego rodzaju infekcje. Wczoraj byłam u lekarza i okazało sie ze dopadło to i mnie ;/
Chyba to przez basem, na który zaczęłam ostatnio regularnie chodzić w ramach jakiegos ruchu - no i klops - infekcja grzybicza....
Ginekolog zapisała Nystatyne- dopochwowo, ale to antybiotyk i teraz zaczęłam się troche bać czy powinnam go stosować;/
Czy któraś z Was była juz w takiej sytuacji i stosowała Nystatyne w ciąży? Czy może to miec jakiś wpływ na dziecko?
Wczoraj na wizycie byłam w lekkim szoku i zupełnie straciłam język w gardle wiec tylko wysłuchałam gin, wziełam recepte i wyszłam, nie pytając o szczegóły
-
gosia.kak wrote:Jakiś czas temu czytałam o tym, że w 1 trymestrze drogi rodne kobiety są bardzo podatne na różnego rodzaju infekcje. Wczoraj byłam u lekarza i okazało sie ze dopadło to i mnie ;/
Chyba to przez basem, na który zaczęłam ostatnio regularnie chodzić w ramach jakiegos ruchu - no i klops - infekcja grzybicza....
Ginekolog zapisała Nystatyne- dopochwowo, ale to antybiotyk i teraz zaczęłam się troche bać czy powinnam go stosować;/
Czy któraś z Was była juz w takiej sytuacji i stosowała Nystatyne w ciąży? Czy może to miec jakiś wpływ na dziecko?
Wczoraj na wizycie byłam w lekkim szoku i zupełnie straciłam język w gardle wiec tylko wysłuchałam gin, wziełam recepte i wyszłam, nie pytając o szczegóły
Infekcje to norma, ja się z tym bawię od samego początku.
Biorę różne leki, z tym, że na bakterie, nie na grzyby, więc tego leku nie znam, ale normalnie mam leki na recepte dopochwowo, działanie miejscowe.
Jeśli lekarz przepisał Ci ten lek to czemu miałabyś go nie brać?
Infekcję trzeba zwalczyć możliwie najszybciej bo jak się rozwinie to może być groźna.
Jednakowoż dołożyłabym do tego probiotyk jeśli lekarz Ci nie zalecił. Bo po kuracji lekiem, w środku, prawdopodobnie nie zostaną żadne bakterie i teraz chodzi o to, żeby szybciutko osiedlić tam "dobre" bakterie zanim nawrócą te złe Dlatego kup sobie Lactovaginal (całkowicie bezpieczny probiotyk, bez recepty) i daj sobie co drugi dzien na noc dopochwowo. Polecam też do wszystkich globulek i kremów jakie bierzesz dopochwowo kupić sobie aplikator w aptece i wyparzać go we wrzątku przed każdym użyciem bo wkładając sobie globulki nawet świeży umytym palcem, możesz nieopatrznie przenieść jakąś bakterię do szyjki macicy, a z wyparzonym aplikatorem nie
Do tego jak chodzisz na basen, to jak już się wyleczysz i dalej będziesz chciała chodzić to bierz sobie ten probiotyk - Lactovaginal przed i po basenie, żeby zminimalizować ryzyko infekcji. To bardzo częste zalecenie ginekologów.
I uszy do góry, szybko wybijesz grzybagosia.kak lubi tę wiadomość
-