L4 kiedy?
-
Cześć,
Zastanawiam się kiedy poinformować pracodawcę o ciąży.
Ginekolog chciał mi dać zwolnienie już na pierwszej wizycie (ok.4 tygodnia) - ciąża przebiega prawidłowo.
Obecnie jestem 7+4.
Chciałam iść w 10 tygodniu, pracodawcę poinformować w 8, a koleżanki z pracy po badaniach prenatalnych, ale powiem Wam,że się boje, że poronie albo coś innego nieszczęśliwego się wydarzy. Walczę z myślami.
W którym tygodniu przeszłyście na L4 i kiedy w pracy powiedziałyście ? -
W pracy chce powiedzieć po 12 tygodniu. Pierwszą ciąże poroniłam w 10+0 więc nikt nie dowiedział się na szczęście bo nic też nie mówiłam nikomu szybciej. Teraz czekam do stycznia. Wrócę z urlopu 7.01 i wtedy powiem jeżeli wszystko będzie dobrze.
U mnie jest taki problem, że mnie kompletnie nie ma kto zastąpić. Stresuje się na samą myśl, jak to będzie.Fabregasowa lubi tę wiadomość
05.2024 początek starań 06.2024 ⏸️
08.2024 zabieg 10t 💔 chybione (6t+1d) crl 0,5
10.2024 początek starań 11.2024 ⏸️
06.12 crl 0,94 ❤️12.12 crl 1,46, 20.12 crl 2,49, 09.01 crl 6, 23.01 crl 8,24, 17.02 257,5g 💙 13.03 połówkowe 383g 21cm
8.05 III prenatalne
Mutacja MTHFR c.1298C A>C w układzie homozygotycznym oraz mutacja c.-820_-817G w genie PAI-1 w układzie homozygotycznym
Clexane 0,4 acard 75 prowadzę prywatnie i na nfz
-
Ja się dowiedziałam w piątek o ciąży, w pon już byłam na L4. Co prawda to nie ciążowe jeszcze bo tam jeszcze teraz niewiele widać ale zwolnienie mam. Nie chciałam ryzykować. To moje pierwsze dzieciątko ale naczytałam się i teraz niepokój mam duży więc wolałam pójść. Będzie co będzie ale nie mam zamiaru się przejmować tym kto wie a kto nie i czy będą później gadać czy nie. W sumie w pracy wiedzą tylko dwie dziewczyny no i kierowniczka, kierowniczka raczej nie może takich informacji rozpowiadać a te dwie dziewczyny też raczej zostawią to dla siebie.
Lilit lubi tę wiadomość
-
Cześć, mam podobny problem, obecnie 7tc, ciągle urywam się z pracy na badania lub biorę urlop, ale jakoś nie chce iść jeszcze na l4 bo boje się że będę tylko się zamartwiać w domu czy aby na pewno z ciążą wszystko dobrze, a tak zajme sie praca i bede mniej myśleć. Ale z drugiej strony mam stresująca pracę i może lepiej byłoby odpuścić i odpocząć.👩 37 lat - NK 20% KIR AA 👦 38 lat -HLAC1C2
12.2021 i 01.2022 - 2x IUI 😞
trombofilia wrodzona
10.2022- I procedura IVF- 3 zarodki
01.2023 - I FET - 2 puste pęcherzyki ciazowe, poronienie 😭
06.2023 - II FET beta 0 😞
10.2023 - immunologiczna biopsja endometrium- brak stanu zapalnego
01.2024 -3 FET beta 0 😞
AMH - 6,98 - 08.2024 - II procedura IVF- 9 zarodków
02.11.2024 FET
Beta: 10dpt - 110, 12dpt - 302, 14dpt - 866, 18dpt - 2884
28dpt ❤️ -
Ja jestem przed wizytą u lekarza i zastanawiam się kiedy będzie chciał żebym przeszła na zwolnienie. Choruje na endometrioze i po dwóch latach staran udało nam się zajść w ciaze, a pracuje pod dużą presją i stresem
Deyansu lubi tę wiadomość
28👩❤️👨29
Starania od 11.22r.
Endometrioza IV
27.11 ⏸️
Beta 02.12: 166,1
Beta 04.12: 363,1
url=https://www.tickerfactory.com][/url]
-
Anaam wrote:Ja jestem przed wizytą u lekarza i zastanawiam się kiedy będzie chciał żebym przeszła na zwolnienie. Choruje na endometrioze i po dwóch latach staran udało nam się zajść w ciaze, a pracuje pod dużą presją i stresem
Dobrze Cię rozumiemu mnie endometrioza niższego stopnia, ale za to wiek - w tym roku 39 lat. Też zaszliśmy po ponad dwóch latach, w pracy nie bardzo ma mnie kto zastąpić, jest nieco stresów i trochę noszenia od czasu do czasu.
Byłaś już na wizycie, jeśli tak, to co Ci zalecił lekarz?
Dzięki😘
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok, Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁 -
Hej, ja chciałam trochę popracować, ale ze względu na wcześniejsze poronienie i 8 lat starań jestem od 6 tyg na L4... Może bym poszła ciut później, ale mam adenomiozę i miałam krwiaka wiec nie było nawet o czym mówić... W pracy wszyscy wiedzą bo jest nas 5...
-
Ja poszłam już w 7 tyg., bo miałam krwiaka i kazali mi się oszczędzać. Do tego mam długą historię i chciałam to na spokojnie przejść i nie stresować się. Niestety popracowałam w obecnej pracy tylko 2 miesiące, więc jestem prawie pewna, że dostanę jakąś kontrolę/wezwanie do ZUS.
-
Dzień dobry! 🙂 Przyszłam się poradzić, jestem w 7+2 wczoraj byłam na USG, serducho bije póki co wszystko jest ok. Problem w tym, że zaczynam się czuć co raz gorzej, mdłosci i ogromne zmęczenie daje w kość... Mam uop na czas nieokreślony więc w zasadzie bezpiecznie ale to moja pierwsza ciąża i sama nie wiem co mam zrobić, jutro mam mieć rozmowę z szefowa dotyczącą planów na ten rok i zastanawiam się czy już powiedzieć bo jakby nie patrzeć wczesniej czy później pójdę na l4 i nie wiem czy chce jutro udawać i tworzyć fenomenalne plany a za 5 tygodni powiedzieć, że sorry ale jestem w ciąży czy uwzględnić to już teraz, chociaż znow obawiam się bardzo wczesnego etapu...
-
Kaczucha25 wrote:Dzień dobry! 🙂 Przyszłam się poradzić, jestem w 7+2 wczoraj byłam na USG, serducho bije póki co wszystko jest ok. Problem w tym, że zaczynam się czuć co raz gorzej, mdłosci i ogromne zmęczenie daje w kość... Mam uop na czas nieokreślony więc w zasadzie bezpiecznie ale to moja pierwsza ciąża i sama nie wiem co mam zrobić, jutro mam mieć rozmowę z szefowa dotyczącą planów na ten rok i zastanawiam się czy już powiedzieć bo jakby nie patrzeć wczesniej czy później pójdę na l4 i nie wiem czy chce jutro udawać i tworzyć fenomenalne plany a za 5 tygodni powiedzieć, że sorry ale jestem w ciąży czy uwzględnić to już teraz, chociaż znow obawiam się bardzo wczesnego etapu...
Ja też jestem na wcześniejszym etapie.. 6tydzien i już jestem na l4.. mdlosci nie pozwalają mi normalnie funkcjonować.. wszyatko mi smierdzi.. dodatkowo spanie mnie łamie w ciągu dnia co chwile.. nie dalabym rady jeszcze do tego pracowac.. tymbardziej na 3 zmiany.😬
Decyzja należy do Ciebie.. I od tego jak się czujesz.. ja sie czuje kiepsko i z kazdym dniem mam wrażenie że coraz gorzej 🤢34👱♀️ 36🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - wizyta ⏳️
-
Kaczucha25 wrote:Dzień dobry! 🙂 Przyszłam się poradzić, jestem w 7+2 wczoraj byłam na USG, serducho bije póki co wszystko jest ok. Problem w tym, że zaczynam się czuć co raz gorzej, mdłosci i ogromne zmęczenie daje w kość... Mam uop na czas nieokreślony więc w zasadzie bezpiecznie ale to moja pierwsza ciąża i sama nie wiem co mam zrobić, jutro mam mieć rozmowę z szefowa dotyczącą planów na ten rok i zastanawiam się czy już powiedzieć bo jakby nie patrzeć wczesniej czy później pójdę na l4 i nie wiem czy chce jutro udawać i tworzyć fenomenalne plany a za 5 tygodni powiedzieć, że sorry ale jestem w ciąży czy uwzględnić to już teraz, chociaż znow obawiam się bardzo wczesnego etapu...
no trudno, wolę to zrobić szybko i nie słuchać w pracy, że inni pracowali do porodu. Powiem w poniedziałek pewnie, przekaże tematy handlowe i od środy znikam.
Najgorsze jest to, że jestem prawie pewna że zabiorą mi służbowe auto 🤡Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia, 22:02
Kaczucha25 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, czy któraś z was poszła na l4 na początku po czym wróciła? Ja mam cały czas mdlosci i spać mi się chce. (6+2 tydzien). Szczerze mówiąc to siedzenie w domu mnie mało zachwyca, wolałabym raczej pracować ale zastanawiam się czy teraz nie wziąć tymczasowo l4, aż mój mózg i żołądek wróci do względnej przydatności.
Owsiana lubi tę wiadomość
-
Bulut wrote:Cześć dziewczyny, czy któraś z was poszła na l4 na początku po czym wróciła? Ja mam cały czas mdlosci i spać mi się chce. (6+2 tydzien). Szczerze mówiąc to siedzenie w domu mnie mało zachwyca, wolałabym raczej pracować ale zastanawiam się czy teraz nie wziąć tymczasowo l4, aż mój mózg i żołądek wróci do względnej przydatności.
Ja w pierwszej ciąży byłam na L4 w sumie około 2-3 tygodni w pierwszym trymestrze z powodu częstych wymiotów. L4 wystawione było przez internistę z kodem B (akurat do wizyty u gina zostały 2 tygodnie kiedy zaniemogłam).
Jak się lepiej poczułam to wróciłam jeszcze na jakiś czas do pracy i dopiero w drugiej połowie ciąży przeszłam na L4 już na stałe.Bulut lubi tę wiadomość
-
Ja jestem dziś 8+3, w pracy powiem po prenatalnych, zwolnienie chce jakos od końca kwietnia.
Czuję się dobrze, mogę jeszcze trochę popracować na spokojnie.Warszawa
👩🏼 37, 👱🏼♂️37
2 x kitku 🐈🐈⬛
Hashimoto, niedoczynność, insulinooporność, stan przecukrzycowy, PCOS
OM 02.01
08.02 ⏸️
09.02- beta 3383, prog 26,4
11.02- beta 8266
21.02- (6+6)- mamy serduszko! ♥️ bpm 135, mały alien ma 9mm
28.02- (7+6)- serduszko 174 bpm
07.03- (8+6, z USG 9+3)- mały alien ma 2,6 cm, serduszko 140 bpm
17.03- NIPT
28.03- dziecię 6,11 cm, wszystko pięknie pracuje, USG genetyczne bardzo dobre, najpewniej chłopczyk -
Bulut wrote:Cześć dziewczyny, czy któraś z was poszła na l4 na początku po czym wróciła? Ja mam cały czas mdlosci i spać mi się chce. (6+2 tydzien). Szczerze mówiąc to siedzenie w domu mnie mało zachwyca, wolałabym raczej pracować ale zastanawiam się czy teraz nie wziąć tymczasowo l4, aż mój mózg i żołądek wróci do względnej przydatności.
Moja znajoma tak zrobiła. Początki miała ciężkie więc była na L4 po czym w 5 msc wróciła jeszcze na dwa msc.
Ja szłam na L4 po 20tyg. W firmie powiedziałam po pierwszych prenatalnych i skończonym 1 trym.Bulut lubi tę wiadomość
Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
Starania od 2022 w klinice:
1. Lametta
2. Lametta + ovitrelle
3. Lametta + ovitrelle
4. Lametta + ovitrelle + bemfola
5. Lametta + ovitrelle + bemfola
6. Lametta + ovitrelle + bemfola
07.24 kwalifikacja do programu InVitro
08.24 start stymulacji?
Naturalny cud:
06.08 Beta 754,01 - 32dc
08.08 Beta 1504,12 -34 dc
5t+6d mamy ❤
-
STOKROTKA87 wrote:Cześć, mam podobny problem, obecnie 7tc, ciągle urywam się z pracy na badania lub biorę urlop, ale jakoś nie chce iść jeszcze na l4 bo boje się że będę tylko się zamartwiać w domu czy aby na pewno z ciążą wszystko dobrze, a tak zajme sie praca i bede mniej myśleć. Ale z drugiej strony mam stresująca pracę i może lepiej byłoby odpuścić i odpocząć.ToJaa
-
Ivka wrote:Hej, ja zaczęłam właśnie 9tydzien według apki. W poniedziałek i środę (NFZ i prywatnie) mam wizytę u ginekologa, jak wszystko będzie ok, to w powiem o ciąży i od 05.02 planuję już iść na zwolnienie. Jak na złość, moja szefowa i zespół snują dalekobieżne plany, a ja już mam z tyłu głowy takie „ale mnie to już nie dotyczy”
no trudno, wolę to zrobić szybko i nie słuchać w pracy, że inni pracowali do porodu. Powiem w poniedziałek pewnie, przekaże tematy handlowe i od środy znikam.
Najgorsze jest to, że jestem prawie pewna że zabiorą mi służbowe auto 🤡ToJaa -