Niskie tętno

Dziewczyny co myślicie…. 6 tydzień i 3 dni - pęcherzyk jak i zarodek mają dobre wymiary ale tętno 95 😓 lekarz powiedział, że za tydzień wizyta i zobaczymy aaaale nie wygląda to ciekawie 😥😥😥😥 macie jakies doświadczenia?

Patka98 lubi tę wiadomość

Hej, odpisuje Ci, bo miałam identyczna sytuację w październiku i wtedy też szukałam czegoś na ten temat. U mnie zakończyło się to niestety brakiem akcji serca na następnej wizycie i poronieniem zatrzymanym, ale jak czytałam forum to widziałam, że były też przypadki, chociaż w mniejszości, że tętno się podnosiło.

Patka98 lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca, 14:51

[QUOTE=Siena]Hej, odpisuje Ci, bo miałam identyczna sytuację w październiku i wtedy też szukałam czegoś na ten temat. U mnie zakończyło się to niestety brakiem akcji serca na następnej wizycie i poronieniem zatrzymanym, ale jak czytałam forum to widziałam, że były też przypadki, chociaż w mniejszości, że tętno się podnosiło.[/QUOTE] Bardzo Ci współczuję :( ja poroniłam w grudniu na podobnym etapie ale przebadałam się od góry do dołu i myślałam, ze znam przyczynę 😓 jednak chyba nie… najgorsze to czekanie

[QUOTE=Patka98]Bardzo Ci współczuję :( ja poroniłam w grudniu na podobnym etapie ale przebadałam się od góry do dołu i myślałam, ze znam przyczynę 😓 jednak chyba nie… najgorsze to czekanie[/QUOTE] Patka i jak u Ciebie?

[QUOTE=Nadzieja9]Patka i jak u Ciebie?[/QUOTE] Hej! u Nas serduszko przyśpieszyło 🤍 niestey 2 dni po radosnej wiadomości trafiłam do szpitala z krwawieniem - udało się je opanować, serduszko bije ale chyba jest to wszystko takie niestabilne 😏 dostałam zwolenie z pracy i muszę cały czas leżeć.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz