obawa
-
Witam,
Jestem w 5tc. Jest to moja pierwsza ciąża. wiele sie naczytałam na temat poronien, ciąż pozamacicznych itp. Nie daje mi to spokoju i ciągle żyje w obawie czy wszystko jest wporzadku.Przed ciążą uprawiałam dużo sportu, bieganie, aerobik, zmiana diety na zdrowsza i przyjmowanie kwasu foliowego i tak przez prawie rok czasu. Teraz pierwsza wizyte u ginekologa mam dopiero za 3 tygodnie. zrobilam badanie krwi beta hcg za pierwszym razem 330 a nastepnie 1374 zas progesteron najpierw 95 potem 65 czy z takimi wynikami mogę być spokojna? -
Beta HCG wzrosła więc super Skoro uprawiałaś zdrowy tryb życia, nie masz się czym martwić. Ja jestem w 7tc, również naczytałam się mnóstwa rzeczy na internecie, o pustym jaju płodowym itp, i też zaczynałam już świrować, tym bardziej że na moim pierwszym USG nie było widać jeszcze zarodka, i w sobote mam następne. Na dodatek miałam skurcze w podbrzuszu i dostałam mase leków. Jeśli nic Cię nie boli, nie masz powodów do obaw.
Zajrzyj na forum "marcowe mamusie" https://bellybestfriend.pl/forum/w-ciazy-ogolne/marcowe-mamusie-2015,3448,95.html
Tutaj dzielimy się naszymi przemyśleniami i wspieramy nawzajem, trzymaj się ciepło, i głowa do góry! :* -
Kiedys czytalam fajna wypowiedz lekarza na temat komputera. Czymoze szkodzic w ciazy? "Nie. Chyba ze ma polaczenie z internetem".
Nie czytaj glupot i sie nie nakrecaj bo szkodzisz tylko sobie i dziecku- zdenerwowana mama to zdenerwowane dziecko.
Odzywiaj sie zdrowo i mysl pozytywnie. PowodzeniaLollis lubi tę wiadomość
-
Kaj ma raję !
Ja też się naczytałam niepotrzebnie, też jestem w pierwszej ciąży.
To normalne, że się martwisz, bo wszystko jest nowe.
Ale najgorsze co możesz teraz możesz zrobić to panikować.
Ja nie badałam żadnego przyrostu, po pozytywnym teście zapisałam się na wizytę i skupiłam się na myśleniu o tym gdzie postawić łóżeczko i jaki wózek kupić.
Dzidzia ma się świetnie, pięknie rośnie i myślę tylko o tym, że będę ją tulić w marcu. Tobie radzę to samo -
Dziewczyny dajcie sobie spokój nie można zawracać sobie głowy takimi głupotami!! wszelkie obawy konsultujcie z lekarzem bądź położną, nie martwcie się na zapas bo to nie ma sensu a wpływa na wasze samopoczucie.. a dobra mama to szczęśliwa mama:)
Pozdrawiam -
Dzięki dziewczyny Ja na szczęście w rodzinie mam dwie kobitki w służbie zdrowia. Mamuśka bada mi przyrost hcg i kolejny zbada w ten poniedziałek a ciotka czuwa nad przebiegiem ciąży - położna. pierwszą wizytę u gin. mam 4 sierpnia także pewnie jak usłyszę od niego, że jest ok. to będę latała po sklepach.
-
lwuska55592 wrote:Dziewczyny dajcie sobie spokój nie można zawracać sobie głowy takimi głupotami!! wszelkie obawy konsultujcie z lekarzem bądź położną, nie martwcie się na zapas bo to nie ma sensu a wpływa na wasze samopoczucie.. a dobra mama to szczęśliwa mama:)
Pozdrawiam
Nie zawsze jest to takie proste jak piszesz...niektóre z nas, są po konkretnych przejściach i drżą i będą drżały o swoje ciąże na każdym ich etapie..Oczywiście jak najbardziej nie można dać się zwariować ale jestem w stanie zrozumieć obawy niektórych dziewczyn -