Oczekiwanie na pierwsze usg

Hej dziewczyny powiedzcie, że nie tylko ja tak mam 😅 to moja 2 ciąża, pierwsza była trudna , ale objawy książkowe. Teraz jestem w 6 tygodniu, usg i pierwsza wizytę mam 30 maja. I oczywiście swiruje czy wszystko jest ok z bombelkiem i czy serduszko będzie bilo . Objawy miałam, teraz to takie ledwo zauważalne:-) w zeszłym tygodniu trafiłam z infekcja na fotel i na usg był pęcherzyk, ale za wcześnie było na tętno. Tylko ja jestem takim małym świrem? 😅

Niestety też tak mam, jak nie gorzej xD dzisiaj 8+5 a jestem już po 3 wizytach u gin. Latam do lekarza co półtora tygodnia a i tak za każdym razem zastanawiam się czy serce dalej będzie biło na kolejnej wizycie 🙈

Hej :) pierwszą wizytę mam w najbliższą sobotę. Czas się niesamowicie dłuży.. jestem po dwóch poronieniach w tym roku(09.01 i 09.04). Po ostatnim poronieniu okazało sie, że od razu zaszlam w ciaze i teraz ten strach- co zobaczę tym razem na USG. Tym razem nawet nie badam bety,zeby się dodatkowo nie stresować. Ostatnio rosła ale bez szału. A na wizytę i tak trzeba iść :)

[QUOTE=Dzastazmiasta12]Hej :) pierwszą wizytę mam w najbliższą sobotę. Czas się niesamowicie dłuży.. jestem po dwóch poronieniach w tym roku(09.01 i 09.04). Po ostatnim poronieniu okazało sie, że od razu zaszlam w ciaze i teraz ten strach- co zobaczę tym razem na USG. Tym razem nawet nie badam bety,zeby się dodatkowo nie stresować. Ostatnio rosła ale bez szału. A na wizytę i tak trzeba iść :)[/QUOTE] To trzymam kciuki, żeby już coś było widać. Który to będzie tydz?

6/7. dokładnie nie wiem bo cykle mam nieregularne

E to już może nawet będzie zarodek i serduszko. U mnie chyba bylo widoczne przy 6+4. Daj koniecznie znac jak już będziesz po wizycie 😃

jasne, odezwę się w sobotę :)

Kurcze, nie zaglądałam tu 2 dni 🙈 ja się non stop stresuję, kompletnie nie wiem po co. Ale nie mogę się tego pozbyć. W pracy musiałam powiedzieć, ze względu na jej charakter ( jestem pielęgniarką) I to ,ze z części obowiązków musiałam zrezygnować. Ale serio. Okropnie się denerwuję 🙉

MamaH, też jestem pielęgniarką - pozdrawiam z nocnego dyżuru. Ja jednak na razie nic nie mówię, dopiero jak będę pewna,że jest ❤️.

[QUOTE=Dzastazmiasta12]MamaH, też jestem pielęgniarką - pozdrawiam z nocnego dyżuru. Ja jednak na razie nic nie mówię, dopiero jak będę pewna,że jest ❤️.[/QUOTE] ❤️❤️❤️❤️❤️❤️ Wcale nie jest łatwiej z pełną świadomością, co?

Dokładnie

Hej, miałam się odezwać po wizycie. Na USG sam pecherzyk,możliwe że ciąża młodsza, lekarz jest dobrej myśli. Następna wizyta za 10 dni.

[QUOTE=Dzastazmiasta12]Hej, miałam się odezwać po wizycie. Na USG sam pecherzyk,możliwe że ciąża młodsza, lekarz jest dobrej myśli. Następna wizyta za 10 dni.[/QUOTE] ❤️❤️❤️❤️❤️

Cześć dziewczyny ☺️ jestem tu nowa. W pt robiłam Betę 285, wynik wczorajszej 1009. Ide powtórzyć w czw a w poniedziałek do ginekologa. Czy jeśli od kilku dni przestały mnie bolec piersi to oznacza coś złego? Czuje tylko ze sa lekko nabrzmiałe ale momentami, przez większość czasu nic a nic. Zwariuje chyba od tego wymyślania i czytania w internecie

Paja lubi tę wiadomość

[QUOTE=wgorącejwodziekąpana]Cześć dziewczyny ☺️ jestem tu nowa. W pt robiłam Betę 285, wynik wczorajszej 1009. Ide powtórzyć w czw a w poniedziałek do ginekologa. Czy jeśli od kilku dni przestały mnie bolec piersi to oznacza coś złego? Czuje tylko ze sa lekko nabrzmiałe ale momentami, przez większość czasu nic a nic. Zwariuje chyba od tego wymyślania i czytania w internecie[/QUOTE] Na spokojnie, to dopiero początki. Jeszcze będziesz miała dość jak hormony się rozhulaja 😛

Paja lubi tę wiadomość

[QUOTE=Dzastazmiasta12]Hej, miałam się odezwać po wizycie. Na USG sam pecherzyk,możliwe że ciąża młodsza, lekarz jest dobrej myśli. Następna wizyta za 10 dni.[/QUOTE] Ja na początku czekając na wizytę 10 dni miałam wrażenie, że to wieczność. Dopiero teraz pomału zaczynam się uspokajać 🙈

Też bym chciała czuć już ten spokój i usłyszeć,że tym razem wszystko jest w porządku. Wizyta już jutro :)

[QUOTE=Dzastazmiasta12]Też bym chciała czuć już ten spokój i usłyszeć,że tym razem wszystko jest w porządku. Wizyta już jutro :)[/QUOTE] Trzymam kciuki, żeby było serduszko ❤ ja mam wizytę w pn, a w przyszły czwartek prenatalne 🙈

Niestety puste jajo, dostałam tabletki na poronienie. Za was trzymam kciuki za same dobre wieści na każdym etapie ✊

[QUOTE=Dzastazmiasta12]Niestety puste jajo, dostałam tabletki na poronienie. Za was trzymam kciuki za same dobre wieści na każdym etapie ✊[/QUOTE] Najgorzej 😔 przykro mi, trzymaj się tam

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz