Odbijanie i powietrze pod gardłem

Postanowiłam stworzyć nowy temat ponieważ nigdzie nie znalazłam wpisów podobnych do mojego przypadku. Jestem w 12tc, mdłości zaczęły się w okolicy 6 tc a w 9tc te żołądkowe zniknęły a na ich miejsce dostałam bardzo uporczywego powietrza które ciagle czuję pod gardłem i przez które często rwie mnie na sucho nad wc. Nie wiem co to jest, nic mi na to nie pomaga, myślałam ze może zgaga ale nie mam cofania kwaśnej treści, nic mnie nie piecze. Ciągle odbijanie i to powietrze z uczuciem ściśniętego gardła doprowadza mnie do szału i odechciewa się wszystkoego , czy któraś z was odczuwała podobne dolegliwości? Kiedy i czy w ogóle to zniknie? W pierwszej ciąży czegoś takiego nie miałam

Hej, sama szukałam tego typu objawów, ponieważ u mnie właściwie od kilku dni po stosunku wystąpiło odbijanie powietrzem co kilkadziesiąt minut dosłownie. Na początku nie łączyłam jednego z drugim ale dzisiaj zrobilam test a jest coraz gorzej i częściej te bekanie nieznośne. Dziwny przypadek jakiś.

Niestety, ale przyłączę się. Mam ten sam problem. Jestem w 13 tygodniu i od kiedy mam problem z okropnymi wzdęciami to bardziej niż gazy dokucza mi odbijanie. Szczerze mówiąc nie wiem od czego to zależy....

Cześć, to jest refluks. Chorowałam na niego przed ciążą (nie domyka mi się zastawka w przełyku) stąd nie zdziwiło mnie że takie objawy powróciły w ciąży. Głównie to odbijanie się właśnie powietrzem czasem po jedzeniu, czasem z samego rana, u mnie nie ma reguły. Jestem w 7 5tc i z tego co wiem, te objawy się będą nasilać zwłaszcza jak dzieciątko będzie rosnąc i uciskać na przeponę. Polecam odstawić wodę i napoje z gazem i unikać rzeczy wzdymających.

Może też wam dojść do tego zgaga, jak w moim przypadku ale nie musi. Generalnie to jeden z objawów takiego refluksu, w tym przypadku u Was nic trwałego jak nie miałyście tego wcześniej