X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Pierwsza wizyta z USG okiem Taty
Odpowiedz

Pierwsza wizyta z USG okiem Taty

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje Dorgie, wiadomo, ze przyszli Tatusiowe maja rozne podejscie do badan i wizyt, nie wspominajac o rodzinnym porodzie. Podzielcie sie Wasza pierwsza wizyta z USG. Bylyscie same? Razem? Jack byla ich reakcja?
    Zycze wszystkim milego dnia :)

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • mkl Autorytet
    Postów: 1554 869

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pierwszej wizycie Usg byłam sama, był to 4 tydzień ciąży także widać było tylko kropkę 5mm;p Mam zamiar zabrać męża na kolejne usg gdzie będzie słychać bicie serca....

    Czekamy na Ciebie Marysia:)
    f2w3rjjge8qi32en.png

  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na usg gdzie był sam pęcherzyk byłam sama, ale w sobotę już razem :D mój mąż nie mógł się napatrzeć strzelał foty na ekranie i wyszedł i żałował, że nie nagrał filmu jak serduszko bije :D ale powiedział, że na kolejnej wizycie obowiązkowo nagrywa film :D no i że będzie ze mną chodził, bo to niesamowite uczucie zobaczyć serduszko własnego dziecka "na zywo" ;) także my juz czekamy na kolejną wizytę ;)

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola_aa wrote:
    Ja na usg gdzie był sam pęcherzyk byłam sama, ale w sobotę już razem :D mój mąż nie mógł się napatrzeć strzelał foty na ekranie i wyszedł i żałował, że nie nagrał filmu jak serduszko bije :D ale powiedział, że na kolejnej wizycie obowiązkowo nagrywa film :D no i że będzie ze mną chodził, bo to niesamowite uczucie zobaczyć serduszko własnego dziecka "na zywo" ;) także my juz czekamy na kolejną wizytę ;)

    Wow! Jak pięknie :) widzę, ze Tata należy do grupy tych 'dzielnych' :) drugie usg miałas juz przez 'brzuszek' ?
    Ja pierwsz wizyta 16, to juz bedzie 8 tydzień z kawałkiem więc mam nadzieje, ze serduszko juz bedzie, dlatego myśle zaprosić do środka na czas usg rownież Tatę :) ... On niestety z tych co mdleja przy pobieraniu krwi i wogole iść do lekarza graniczy z cudem ;) zobaczymy jak bedzie ;)

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rachele wrote:
    Wow! Jak pięknie :) widzę, ze Tata należy do grupy tych 'dzielnych' :) drugie usg miałas juz przez 'brzuszek' ?
    Ja pierwsz wizyta 16, to juz bedzie 8 tydzień z kawałkiem więc mam nadzieje, ze serduszko juz bedzie, dlatego myśle zaprosić do środka na czas usg rownież Tatę :) ... On niestety z tych co mdleja przy pobieraniu krwi i wogole iść do lekarza graniczy z cudem ;) zobaczymy jak bedzie ;)
    Oj mój mąż tak ;) dzielny dzielny i od zawsze powtarzał, że przy porodzie ze mną będzie ;) a usg jeszcze dopochwowe miałam, podobno dopiero po 12 tyg jest przez brzuszek ;)
    Zobaczysz, że Twój będzie mega dzielny jeśli będzie chodzić o Jego dzidziusia ;D Ciekawe jaka będzie Jego reakcja na pierwszym Waszym usg ;)

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:23

  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    Ja na 2 pierwszych usg bylam sama, była najpierw kropka, potem niewiele większa fasolka. Teraz w 9 tygodniu w czwartek biorę meża raz. No nie będzie za każdym razme chodził, ale teraz pójdzie i na genetyczne też. Ja b.czetso chodze bo mam 2 ginów na NFZ, 1 prywtanie, wiec mąż bedzie chodził na wybrane usg prywatnie. Na razie jestem przed wizytą z nim. Nie widze po nim żeby jakos szalal z radosci. Faceci czesto dopiero sie wczuwaja jak sie dziecko rodzi.
    Nona ani wiesz jak będzie na wizycie ;) mój też jakoś nie wyglądał na mega zachwyconego, ale fakt, że ciekawey byl ;) a ppóxniej szalał z radości, że widział serduszko :)

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:23

  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo facet to zawsze bardziej angażuje się w te rzeczy takie które są do majsterkowania, coś do zrobienia, przyszykowania pokoju ;) niż emocjonalnie do ciąży. Mój mąż wszedł od razu, bo gin zawsze najpierw usg robi ;)

    Nona lubi tę wiadomość

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:23

  • Martika87 Autorytet
    Postów: 544 252

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tak samo:) Na pierwszej wizycie byłam sama,bo i tak była kropeczka 2,8mm :) 18-go mam następną wizytę wtedy zabiorę tatusia :)



    mkl wrote:
    Na pierwszej wizycie Usg byłam sama, był to 4 tydzień ciąży także widać było tylko kropkę 5mm;p Mam zamiar zabrać męża na kolejne usg gdzie będzie słychać bicie serca....

    Nona lubi tę wiadomość

    zrz69vvj69ave0jf.png


  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 8 grudnia 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona wrote:
    i został do końca wizyty?
    Tak do końca ;)

    Nona lubi tę wiadomość

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • Rachele Autorytet
    Postów: 1040 497

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje odwaznych tatusiow!

    Nona, zdadzam sie w 100%, przewaznie do mezczyzn dociera, ze zostali tatusiami, kiedy malenstwo sie urodzi. My natomiast od pierwszych chwil, od pierwszych przeczuc lub 2 kresek :)

    My tez nie rozmawiamy za duzo o ciazy a raczej o malenstwie. Owszem pyta sie caly czas jak sie czuje, czy moge zjesc to i to, itd ale o maluszku nie rozmawiamy.... chyba zeby nie zapeszyc :)
    Ja mysle, ze na pierwsza wizyte wejde najpierw sama i potem poprosze go na USG. To juz bedzie 8 tydz z kawalkiem wiec wierze, ze zobaczymy upragnione serduszko!

    ljn0jql1it32arpk.png
    Fasolka 9tyg (24.12.14)

  • belladonna Autorytet
    Postów: 1055 1212

    Wysłany: 9 grudnia 2014, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę, że warto brać partnera na usg (o ile on chce). To ułatwia wspólne przeżywanie ciąży, bo racją jest to, że kobieta jest zaangażowana w 100% w dzidziusia od początku, a mężczyzna od czasu do czasu o tym myśli.
    Potem jak są kolejne dzieci już nie jest tak łatwo iść we dwójkę na usg. Ja teraz jak idę to mąż zostaje z dzieciakami, a ja idę sama i zawsze mi troszkę szkoda, że nie widzimy tego razem. No ale w pierwszej ciąży byliśmy razem i to było bardzo fajne.

    Nona, Rachele, karola_aa lubią tę wiadomość

  • czarnaruda Przyjaciółka
    Postów: 84 244

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nona, a mogę zapytać jak to jest z kartą ciąży jak masz 3 ginów? Z tego co wiem, wpisuje się tam też dane dot.USG. Rozumiem, że Ci lekarze nie wiedzą o sobie, tak?
    Sorry że tak podpytuję, ale idę na pierwszą wizytę na NFZ gdzie USG wykonuje się na osobne skierowanie, w odrębnym terminie, 3 razy w trakcie trwania ciąży (lekarz nie ma możliwości wykonania USG w trakcie wizyty). Dlatego dodatkowo chcę wybrać prywatnie lekarza, choć na kilka wizyt USG, na które Tatuś przyszły wyraził już chęć.
    Myślałam też asekuracyjnie o innym lekarzu na NFZ (moim obecnym), ale wtedy będę miała zlecane badania, które będą się pokrywały i nie wiem jak jeden zareaguje na ewentualne wpisy drugiego lekarza w karcie (której jeszcze nie mam i nie do końca wiem co w niej jest).
    Czy mogłabyś napisać, jak to jest u Ciebie zorganizowane? Czy musi być gin tzw. prowadzący? Przepraszam z góry, jeśli to pytanie wyda Ci się głupie.

    f2w3rjjgtyrmnqs7.png

    Córcia 2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2014, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2015, 15:24

  • czarnaruda Przyjaciółka
    Postów: 84 244

    Wysłany: 16 grudnia 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OK, dzięki, teraz rozumiem, spróbuję podobnie. Tyle że na wynikach badań z NFZ jest zawsze info, który lekarz zlecił, a do lekarza prywatnie nie będę robić badań odpłatnie, skoro będę miała dostępne wyniki badań zrobionych na NFZ (no wiadomo nie wszystkie). Jjakoś to ogarnę, na pewno za bardzo przeżywam, a na razie nie byłam u żadnego.

    f2w3rjjgtyrmnqs7.png

    Córcia 2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojego wzięłam na prenatalne...troche się bał co zobaczy,ale po wizycie jakos inaczej na mnie patrzył :) Ze tam naprawde jest jego dzidzia:) juz pytał,kiedy są połówkowe i czy pójdziemy do tego samego lekarza:) Cudownie jest być na takich badaniach we dwójkę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też swojego wzięłam na prenatalne (już wszystko ładnie widać ;), zresztą mój gin mówił żeby brać męża na prenatalne) a jak on patrzył w monitor hehe jak słuchał serduszka niezapomniane uczucie ;) więc dziewczyny bierzcie swoich mężów!!!!!! a wieczorem jak spotkaliśmy się ze znajomymi to tylko pokazywał zdjęcia i mówił "zobaczcie mój nos" :D

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 20 kwietnia 2015, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój chodzi ze mną od pierwszego USG. Bardzo czekał na dzidziusia i jak raz nie mógł przyjść (wyjazd służbowy), to kilka dni później poszliśmy razem ponownie ;) Rodzić też ze mną chce i chociaż się cieszę, to jednak mam mieszane uczucia czy on się nadaje :D

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ