Pierwszy trymestr a wyrywanie ósemki

Jestem w 31 dc, zrobiłam dziś test ciążowy i wyszedł pozytywny :) Jeszcze nie tracę głowy, we wtorek idę do ginekologa, ale: Akurat w czwartek 4 lutego jestem umówiona na wyrywanie górnej ósemki. Za mną już wycinanie dwóch dolnych. Ósemka wyszła do połowy, więc pewnie będzie trzeba mnie porozcinać, potem antybiotyk itp. Podejrzewam, że powinnam ten zabieg przełożyć, ale tak chciałam podpytać, może ktoś jednak przeżył wycinanie zęba w 1 trymestrze?

Ja mam korzenie ósemki dolnej do wyciągnięcia . Póki co nie boli ale czuje ze za chwile może zacząć ... w pierwszym trymestrze jak ognia chyba należy się wystrzegać niepotrzebnych wrażeń. R wanie, antybiotyki ... chyba ze wiadomo ze jak się teraz tego nie zrobi to może się zrobić jeszcze gorszy problem to wtedy trzeba działać. Myślę że warto zapytać zarówno ginekologa jak i chirurga o to co w takiej sytuacji..

[QUOTE=sznurowka]Jestem w 31 dc, zrobiłam dziś test ciążowy i wyszedł pozytywny :) Jeszcze nie tracę głowy, we wtorek idę do ginekologa, ale: Akurat w czwartek 4 lutego jestem umówiona na wyrywanie górnej ósemki. Za mną już wycinanie dwóch dolnych. Ósemka wyszła do połowy, więc pewnie będzie trzeba mnie porozcinać, potem antybiotyk itp. Podejrzewam, że powinnam ten zabieg przełożyć, ale tak chciałam podpytać, może ktoś jednak przeżył wycinanie zęba w 1 trymestrze?[/QUOTE] Nie polecam, przed wszystkim odpada wtedy znieczulenie, a przeżywać zabieg bez znieczulenia to hardkor. Ja miałam zaplanowane rwanie na koniec lutego i rezygnuję.

Dziękuję za odpowiedzi, tak też zrobię. Nie ma co ryzykować póki mnie ten ząb nawet nie boli (odpukać).

[QUOTE=sznurowka]Dziękuję za odpowiedzi, tak też zrobię. Nie ma co ryzykować póki mnie ten ząb nawet nie boli (odpukać).[/QUOTE] Dobra decyzja,2tyg temu mialam usuwaną ósemkę.3 dni na prochach,antybiotyk,spuchnieta gula na policzku i mega złe samopoczucie,co nie zmienia faktu,że własnie wtedy nasza fasolka zdecydowała się do nas zawitać.☺

Mi też wyrosła 8 do połowy, z tym że dentystka stwierdziła, że poki co by jej nie ruszała. Ze dwa lata temu to było i nadal jej nie usunęla ;p (ciekawe kiedy sie zepsuje)

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz