Przyrost bety.
-
nick nieaktualnyMam mały kłopot z interpretacją swoich wyników bety.. Byłabym wdzięczna gdyby któraś z was była tak dobra i mi w tym pomogła.
11 dni po owulacji moja beta wynosiła - 90.73 mIu/ml
a dziś czyli 47 dni po owulacji wynosi - 989.51 => 9895,10 mIu/ml
wg tej tabelki:
3 – 4 tydzień od owulacji – 9 – 130
4 – 5 tydzień od owulacji – 75 – 2600
5 – 6 tydzień od owulacji – 850 – 20,800
6 – 7 tydzień od owulacji – 4,000 – 100,200
7 – 12 tydzień od owulacji – 11,500 – 289,000
12 – 16 tydzień od owulacji - 18,300 – 137,000
16 – 29 tydzień od owulacji – 1,400 – 53,000
29 – 41 tydzień od owulacji – 940 – 60,000
nic kompletnie mi się nie zgadza, ponieważ licząc od owulacji pierwszą betę miałam robioną niecałe 2 tygodnie po. A wg tabelki szacuje się na 3-4 tydzień. (gdyby licząc od daty ostatniej @ wychodziło by 4 tygodnie, ale nie od owulacji!)
Natomiast drugi wynik z dziś szacuje mi się na 5-6 lub 6-7 tydzień (wg mojej ginekolog moje maleństwo miało 6 tygodni, a było to dokładnie tydzień temu)
Tylko, że może ja jestem na tyle zielona w tym, bo przecież od ostatniej bety minęły ponad 6 tygodni, a nie 2 lub 3..
Mogłaby mi któraś z was to wytłumaczyć?
edit# tzn. os ostatniej owulacji beta wychodzi mi prawidłowo bo jest ponad 6 tygodni, tylko dlaczego w takim razie na poczatku była taka wysoka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2013, 14:26
-
Trochę dziwne że masz podane normy "od owulacji" bo jak pytałam w dwóch laboratoriach to mówili mi że wyniki są wiekiem ciąży a nie wiekiem płodu.
A co do Twojego wyniku to też trochę dziwne bo ja w 17 dniu po owulacji miałam JUŻ 891.10 mlu/ml, a w 8 ponad 11,000.00.
Normy mojego laboratorium:
Normy beta-HCG
tydzień ciąży mlU/ml
3-4 - 9 - 130
4-5 - 75 - 2600
5-6 - 850 - 20,800
6-7 - 4,000 - 100,200
7-12 - 11,500 - 289,000
12-16 -18,300 - 137,000
16-29 -1,400 - 53,000
29-41 -940 - 60,000
czyli są dokładnie takie same, a są podane od ostatniej miesiączki a nie od owulacji.
Na pewno twój wczorajszy wynik był 989 ? Czy może 9895 ?
A poza tym najważnieszy jest przyrost a nie sama wartość, wiec musiałabyś powtórzyć po 24-48 godzinach badanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2013, 08:38
-
nick nieaktualny
-
Maryś wrote:Cześć,miała któraś spadek HCG i później wzrost?
Jaka masz wartość bety?walka o pierwsze 🦕 od 7.2022
♀️29
◾PCOS - długie cykle, często bezowulacyjne;
mała tarczyca i niedoczynność;
◾01.2024 elektrokonizacja szyjki macicy (rak in situ 🦀 i HPV)
◾PAI hetero, MTHFR C677 hetero - acard i heparyna 💉
◾1,5 roku z Rządowym Programem Zdrowia Prokreacyjnego 🔚
◾7 stymulacji letrozolem (6 x ❌, 1 x poronienie: puste jaja płodowe 💔💔 07.2024) ; 8 ⏳
◾wór supli, leków i ziół...
♂️ 33
◾HBA 49%
🔜 15.01.2025 wizyta kwalifikacyjna IVF
"Do you ever get a little bit tired of life?
Like you're not really happy but ya don't wanna die.
Like you're hanging by a thread 'cause you gotta survive.
'Cause you gotta survive." ❤️🩹👎 -
nick nieaktualny
-
Cześć ja jestem tu nowa ale przejść w temacie mam wiele. Łącznie z ciążą pozamaciczna wiec w konsekwencji działa u mnie tylko jedna strona prawa Staramy się od lat w końcu padła decyzja o invitro , wybraliśmy klinikę i lekarza zrobiliśmy szereg badan i dziś miała być wizyta by rozpocząć procedurę, jednak kiedy nastąpiła zalecana przez lekarza przerwa w kalkulowaniu i obliczeniach dni płodnych, notowaniu przebiegu okresu ten właśnie nie nadszedł. Wykonałam chyba z 6 testów, każdy z pięknymi kreskami. Miałam przez 3 tygodnie bolesność w piersiach no i oczywiście brak okresu. Zrobiłam beta i poszłam na wizytę do pierwszej dostępnej lekarki. Beta z czwartku wyszła 4250 czyli ok 5tc i taki tydzień z badania wykazała lekarka. Jednak kształt na USG był spłaszczony, wzdłuż mierząc ma 12.3mm lekarka przepisała luteinę dwa razy dziennie po 200 czyli dwie tabletki traktując mnie jak z invitro kazała się tym nie martwić bo to pewnie niskie hormony. I czekamy na ciałko żółte.
Kolejna beta wypadała w sobotę więc z nerwowo i steru, którego sobie chciałam oszczędzić i pewna swego, że będzie ok tym razem, zrobiłam badanie w piątek. I teraz moje pytanie czy to miało sens czy przysporzyłam sobie tym stresu. Bo wynik wzrosł tylko do 4552 co mnie załamało. Dziś powtórzyłam ale od piątku bardzo się boje.
Kolejna beta wypadła na dziś ale wynik będzie jutro a ja świruje, serio bardzo, bardzo się martwię. Tym kształtem, tą betą, brakiem objawów. -