X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Puste jajo, nagle zarodek
Odpowiedz

Puste jajo, nagle zarodek

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Tyrka Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 20 stycznia, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, piszę, aby poznać wasze być może podobne zawiłe historie początków ciąży.

    Zaczynając od początku - OM 25.11, owulacja wg testów owulacyjnych 9/10.12 i w tych dniach tylko współżycie. Test robiłam 19 grudnia i wyszedł pozytywny, po dwóch dniach beta 31, po 48 h 150, ostatnia betę robiłam 8.01 i była na poziomie 21 000 - generalnie przyrost prawidłowy. Biorę 2x dziennie progesterone besins. I tu zaczynają się schody.
    11.01 USG - puste jajo, do potwierdzenia za tydzień.
    17.01 USG - nagle gdzieś z tyłu po długim USG pojawia się coś przypominającego zarodek o wielkości 0,17 cm, bez ciałka żółtego, bez tętna - ginekolog zaleca kontrolę po weekendzie z nastawieniem, że raczej nic z tego nie będzie i wtedy miałam umówić się na zabieg w klinice. Jestem pogodzona z sytuacją.
    Jadę dziś, tj. 20.01 z nastawieniem, że potwierdzamy diagnozę, umawiam się w środę na zabieg i staram się żyć dalej. I co? Nagle mamy zarodek 0,38 z ciałkiem żółtym, nadal bez tętna. Wiek ciąży wg ostatniej miesiączki 8 tc, wg USG 6 tc.

    Nic z tego nie rozumiem.
    Dziewczyny, wiem, że jesteście weterankami na tym forum, czy były podobne historie, które kończyły się źle lub dobrze? Jestem nastawiona na najgorsze i pogodzona w 100%.

    Czy to wszystko w ogóle jest biologicznie możliwe? Szukam logicznego wytłumaczenia. Gdybym nie widziała sama USG, które było robione bardzo dokładnie na różnych aparatach to w życiu bym nie uwierzyła w tą historię.

  • Abcdeka Koleżanka
    Postów: 53 50

    Wysłany: 20 stycznia, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję Ci niepewności i ze swojej strony napiszę, że owulację także miałam 9.12 i dwie kreski zobaczyłam 24.12 i wtedy było 500 bety. Przeczekałam 1,5 tygodnia i 3.01 poszłam na pierwsze USG - był tylko pęcherzyk ciążowy przy becie 24,5 tys. Kazano mi poczekać tydzień (to był ciężki tydzień). 10.1 był zarodek z bijącym serduszkiem.

    Co mi powiedziała ginekolog? Że każda ciąża jest inna. Zarodek powinien być przy 8 tys. bety, u mnie nie było przy 24,5 tys bety ale się później pojawił. Być może u Ciebie ta ciąża jest jeszcze późniejsza?

    Trzymam kciuki, aby wszystko skończyło się dobrze bo jest tak, że najpierw jest pęcherzyk ciążowy -> ciałko żółte -> zarodek -> serduszko. Być może u Ciebie już zostało tylko poczekać na serduszko. Trzymam kciuki ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia, 14:44

    Tyrka lubi tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️1991 🙎🏼‍♂️1992
    👰🏼🤵🏼2024
    Starania od: 1.2024

    AMH: 12,8 (nie mam PCOS) ❌
    Cykle owulacyjne ✅

    Suplementacja obydwoje ✅ (ona Prenatal Duo - od 6.2024, on Tenfertil On - od 8.2024)

    Wyniki nasienia po suplach u Niego, sierpień -> grudzień:
    Koncentracja 6 mln/ml -> 5,5mln/ml ❌
    Morfologia 1% -> 0% ❌
    Żywe plemniki +14% ✅
    Ruchliwe plemniki +15% ✅

    Kwalifikacja pod In Vitro (na podstawie wyników badań).

    06.2024 ciąża biochemiczna ❌
    24.12.2024 ⏸️
  • promykk Ekspertka
    Postów: 142 171

    Wysłany: 20 stycznia, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyrka wrote:
    Cześć dziewczyny, piszę, aby poznać wasze być może podobne zawiłe historie początków ciąży.

    Zaczynając od początku - OM 25.11, owulacja wg testów owulacyjnych 9/10.12 i w tych dniach tylko współżycie. Test robiłam 19 grudnia i wyszedł pozytywny, po dwóch dniach beta 31, po 48 h 150, ostatnia betę robiłam 8.01 i była na poziomie 21 000 - generalnie przyrost prawidłowy. Biorę 2x dziennie progesterone besins. I tu zaczynają się schody.
    11.01 USG - puste jajo, do potwierdzenia za tydzień.
    17.01 USG - nagle gdzieś z tyłu po długim USG pojawia się coś przypominającego zarodek o wielkości 0,17 cm, bez ciałka żółtego, bez tętna - ginekolog zaleca kontrolę po weekendzie z nastawieniem, że raczej nic z tego nie będzie i wtedy miałam umówić się na zabieg w klinice. Jestem pogodzona z sytuacją.
    Jadę dziś, tj. 20.01 z nastawieniem, że potwierdzamy diagnozę, umawiam się w środę na zabieg i staram się żyć dalej. I co? Nagle mamy zarodek 0,38 z ciałkiem żółtym, nadal bez tętna. Wiek ciąży wg ostatniej miesiączki 8 tc, wg USG 6 tc.

    Nic z tego nie rozumiem.
    Dziewczyny, wiem, że jesteście weterankami na tym forum, czy były podobne historie, które kończyły się źle lub dobrze? Jestem nastawiona na najgorsze i pogodzona w 100%.

    Czy to wszystko w ogóle jest biologicznie możliwe? Szukam logicznego wytłumaczenia. Gdybym nie widziała sama USG, które było robione bardzo dokładnie na różnych aparatach to w życiu bym nie uwierzyła w tą historię.
    Hej, u mnie była podobna historia. W 5+0 pęcherzyk ciążowy 3mm - zgadza się wiek. W 7+0 był już pęcherzyk żółtkowy i niby zarodek a’la brylant na pierścionku bez tętna 3mm - wg USG 6+0. Tydzień później 8+0 zarodek był już jakby osobno od pęcherzyka żółtkowego 5mm czyli 6+2 tętno 95 czyli za niskie dużo. 8+1 brak tętna, zarodek z obrzękiem. Skierowanie na zabieg. Coś się rozwijało cały czas, ale dużo za wolno. Oczekiwanie najgorsze.

    Chciałabym Cię pocieszyć, w tamtej ciąży w 8+0 lekarz mówił, że rokowania niepewne, ale różne historie się dzieją. W tej ciąży byłam na usg w 6+0, zarodek 2mm i od razu widziałam jak wali serce.

    Życzę dobrego zakończenia, kiedykolwiek nadejdzie. ❤️‍🩹

    Tyrka lubi tę wiadomość

    10.2024 💔 9tc.
    30.12.24 ⏸️ beta: 24,3 🤞
    02.01 beta: 98,2 🌱
    08.01 beta: 1209 🌿
    09.01 🩺 pęcherzyk 3mm 🙏
    17.01 🩺 jest 💗 🥹
    preg.png
  • Tyrka Nowa
    Postów: 4 0

    Wysłany: 20 stycznia, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promykk wrote:
    Hej, u mnie była podobna historia. W 5+0 pęcherzyk ciążowy 3mm - zgadza się wiek. W 7+0 był już pęcherzyk żółtkowy i niby zarodek a’la brylant na pierścionku bez tętna 3mm - wg USG 6+0. Tydzień później 8+0 zarodek był już jakby osobno od pęcherzyka żółtkowego 5mm czyli 6+2 tętno 95 czyli za niskie dużo. 8+1 brak tętna, zarodek z obrzękiem. Skierowanie na zabieg. Coś się rozwijało cały czas, ale dużo za wolno. Oczekiwanie najgorsze.

    Chciałabym Cię pocieszyć, w tamtej ciąży w 8+0 lekarz mówił, że rokowania niepewne, ale różne historie się dzieją. W tej ciąży byłam na usg w 6+0, zarodek 2mm i od razu widziałam jak wali serce.

    Życzę dobrego zakończenia, kiedykolwiek nadejdzie. ❤️‍🩹

    Dzięki! Nie chodzi mi o pocieszanie, pogodziłam się już ze stratą. Najgorsze jest właśnie to chwilowe odzyskiwanie nadziei i godzenie się na nowo. Chciałam po prostu usłyszeć różne historie, dziękuję Ci za Twoją i trzymam kciuki za Twoją ciążę ;)

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ