X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum I trymestr Szok i niedowierzanie - rozmowa o emocjach
Odpowiedz

Szok i niedowierzanie - rozmowa o emocjach

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Szu_szu Autorytet
    Postów: 665 768

    Wysłany: 30 marca, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałabym pogadać (być może upewnić się, że nie jestem w tym sama) o emocjach jakie nam towarzyszą.
    Dwie kreski - niedowierzanie, poszłam na jedną betę, drugą - wszystko ładnie. Ale nadal jakoś nie mogę uwierzyć. Czuję się normalnie. Nie mam za bardzo dokuczliwych objawów jeszcze.
    Mąż cieszy się jak wariat, a do mnie chyba to jeszcze nie dotarło. Tyle starań i faktycznie się udało?
    Jakie u was emocje dziewczyny w tym czasie tuż po testowaniu?

    👩🏻👦🏻😺😺🐶

    Starania od 6.2023, z pomocą medyczną od 01.2025

    12.03 IUI 2 podejście 🍀🤞🤞
    23.03 ⏸️
    24.03 betaHcG 213 mIU/ml
    26.03 betaHCG 577 mIU/ml

    9.04 USG wykazało 3 fasolki z serduszkami 🤯

    11.05 🍓🍓🍓 rosną, 3,87 cm, 3,85 i 3,34 cm dzieciaczków

    27.05 zdrowe dzieciaczki 🩷🩷🩵

    15.07 ekipa ma już🩵 331 g,🩷 311 g, 🩷301 g

    4.08 - połówkowe gitówa 💪

    19.08 małe pulpeciki 🩵788 g, 🩷 749 g, 🩷712 g


    preg.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 958 817

    Wysłany: 30 marca, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szu_szu wrote:
    Chciałabym pogadać (być może upewnić się, że nie jestem w tym sama) o emocjach jakie nam towarzyszą.
    Dwie kreski - niedowierzanie, poszłam na jedną betę, drugą - wszystko ładnie. Ale nadal jakoś nie mogę uwierzyć. Czuję się normalnie. Nie mam za bardzo dokuczliwych objawów jeszcze.
    Mąż cieszy się jak wariat, a do mnie chyba to jeszcze nie dotarło. Tyle starań i faktycznie się udało?
    Jakie u was emocje dziewczyny w tym czasie tuż po testowaniu?

    Niedowierzanie jest chyba całkiem normalne, ja tak miałam bardzo długo (chyba gdzieś do 2 trym.) a teraz to nawet też mi się czasem zdarza zapomnieć, że jestem w ciąży ;)

    age.png
  • Mini94 Ekspertka
    Postów: 222 175

    Wysłany: 30 marca, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Również nie dowierzam, nie jesteś z tym sama. Z tą różnicą, że ja miałam akurat objawy których się nie spodziewałam i bardzo wczesne. Na pierwszym teście ujrzałam cień cienia myślałam, że test jest wadliwy, ale z tyłu głowy gdzieś siedziało, że mogę być w ciąży, drugi test na drugi dzień pokazał drugą ledwo widoczna kreskę. Wątpliwości rozwiała Beta. Najpierw był szok, jak to możliwe, później było wielkie szczęście a teraz nie dowierzam dopóki nie pójdę do ginekologa i nie zostanie ciąża potwierdzona.

    👩🧑
    31 33

    26.03.25 ⏸️
    05.05 - 2,49 cm 😍
    26.05 chłopiec 🩵
    07.08 połówkowe (22+3) 511g
    07.09 1006g (26+6)

    preg.png
  • Moniczka38 Ekspertka
    Postów: 175 151

    Wysłany: 2 kwietnia, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobiłam z przyzwyczajenia test w dniu spodziewanej miesiączki. Byliśmy na wakacjach gdzie nie przyjmowałam zastrzyku i byłam pewna (lekarz tez) ze do owulacji żadnej nie dojdzie :)

    To był szok. Musialam aż się przebiec po mieszkaniu :D

    Starania zaczęte 08.24.
    Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
    PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia

    💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł. :(
    ⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
    💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękł :) Nie wyszło :(
    💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
    💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków :) 🥰

    🍼 04.03. Początek ciąży
    29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
    31.03. Beta 380, progesteron 46.
    04.04. Beta 2461.
    08.06. To będzie dziewczynka! 🌸


    Termin 02.12.
  • Rzelka Autorytet
    Postów: 442 469

    Wysłany: 2 kwietnia, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do tej pory nie wierzę i jakoś nie czuję tej ciąży.
    Po zrobieniu testu było u mnie takie "aha, ok". Po becie - "no...?". Dopiero po USG "czyli jestem w ciąży, fajnie", ale ciągle miałam myśl, że na pewno poronię, bo przecież to niemożliwe, żeby przy pierwszym ivf tak dobrze poszło.
    Teraz już mam momenty, że wierzę i jestem ciężarną pełną parą, a czasami jakby zapominam i wydaje mi się to nierzeczywiste.
    Dodatkowo jak ktoś w pobliżu ogłasza ciążę to towarzyszą temu takie same uczucia, jak wtedy, kiedy się starałam i mi nie wychodziło, czyli wszystkie najgorsze emocje.
    Dłuższe starania i niepowodzenia robią niezłą sieczkę w głowie.

    Starania od marca 2022.
    W klinice od lutego 2023
    USG 🆗
    Owulacje obecne 🆗
    Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
    HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
    Laparoskopia 🆗
    12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
    Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
    Grudzień IVF:
    AMH 3,5
    stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
    11 🥚, 3 zarodki,
    12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
    2 ❄️
    5dpt ⏸️
    6dpt HCG 58,6 🤔
    9dpt 210 😌
    11dpt 409 🥳
    18dpt 8486
    23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
    03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
    I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

    age.png
  • Po_prostu_Ola Ekspertka
    Postów: 130 124

    Wysłany: 2 kwietnia, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O każde dziecko starałam się minimum 1,5 roku... I chociaż w tych wcześniejszych, nieudanych cyklach często była wściekłość i łzy bezsilności, to to szczęście po udanym testowaniu nie było w żadnym stopniu współmierne do smutku podczas nieudanych prób 🥲 Za dużo w tym "szczęściu" z udanego testowania niedowierzania, niepewności, żebym była w stanie w pełni się nim cieszyć.

    Prawdziwe szczęście i spokój to jest dla mnie urlop macierzyński ze zdrowym, pachnącym dzidziusiem 😍 I tego Wam życzę!

    Rzelka, Szu_szu lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 35 lat

    1.2017 Syn I ♥️
    2.2021 Syn II ♥️
    2.2024 9tc poronienie zatrzymane, serduszko przestało bić w 8tc 💔😭
    .....
    22.10.2025 TP Syn III 🤞

    _______
    Trombofilia wrodzona, każda ciąża na Clexanie

    Obniżone parametry nasienia u męża, łącznie 7 lat starań o spełnienie marzeń 🫢
  • Rzelka Autorytet
    Postów: 442 469

    Wysłany: 3 kwietnia, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po_prostu_Ola wrote:
    O każde dziecko starałam się minimum 1,5 roku... I chociaż w tych wcześniejszych, nieudanych cyklach często była wściekłość i łzy bezsilności, to to szczęście po udanym testowaniu nie było w żadnym stopniu współmierne do smutku podczas nieudanych prób 🥲 Za dużo w tym "szczęściu" z udanego testowania niedowierzania, niepewności, żebym była w stanie w pełni się nim cieszyć.

    Prawdziwe szczęście i spokój to jest dla mnie urlop macierzyński ze zdrowym, pachnącym dzidziusiem 😍 I tego Wam życzę!
    O właśnie. Wydaje się, że dwie kreski po długich staraniach to będzie euforia, a jest tylko "aha", takie prawie nic. Więcej emocji jest przy otwieraniu ulubionego batona 😅

    Szu_szu lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2022.
    W klinice od lutego 2023
    USG 🆗
    Owulacje obecne 🆗
    Hormony 🆗, poza TSH 4,2 -> Euthyrox 25 -> 1,4 -> 2,18
    HyCoSy - podejrzenie zwężenia prawego jajowodu
    Laparoskopia 🆗
    12 mscy stymulacji Lamettą bez efektu
    Ovitrelle, Duphaston, Utrogestan - bez efektu.
    Grudzień IVF:
    AMH 3,5
    stymulacja od 5dc - Rekovelle, Orgalutran, Gonapeptyl daily, Dostinex.
    11 🥚, 3 zarodki,
    12.12.24, 5 dni po punkcji świeży transfer 5.1.2,
    2 ❄️
    5dpt ⏸️
    6dpt HCG 58,6 🤔
    9dpt 210 😌
    11dpt 409 🥳
    18dpt 8486
    23dpt 2,6mm człowieka z tętnem ♥️
    03.02.25 - 10+2, 36mm, ♥️ 🆗
    I prenatalne 13+2 - 7,6cm, ♂️

    age.png
  • Lilit Koleżanka
    Postów: 48 72

    Wysłany: 3 kwietnia, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mini94 wrote:
    Również nie dowierzam, nie jesteś z tym sama. Z tą różnicą, że ja miałam akurat objawy których się nie spodziewałam i bardzo wczesne. Na pierwszym teście ujrzałam cień cienia myślałam, że test jest wadliwy, ale z tyłu głowy gdzieś siedziało, że mogę być w ciąży, drugi test na drugi dzień pokazał drugą ledwo widoczna kreskę. Wątpliwości rozwiała Beta. Najpierw był szok, jak to możliwe, później było wielkie szczęście a teraz nie dowierzam dopóki nie pójdę do ginekologa i nie zostanie ciąża potwierdzona.


    dokładnie mam tak samo ;D zawsze marzyłam o II a kiedy je zobaczyłam to pierwsze co pomyslalm ze test wadliwy... drugi tez wyszedl II i tak ucieszylam sie ale z tylu glowy ze pewnie biochemiczna bo tyle sie staralma i nic nie wychodzilo to jak moze byc wszystko ok... teraz stres ze serce nie bije czy coś... czekam do pierwszego usg bo chcialabym zaczac sie na prawde tym cieszyć ;)

    👩32, 👨33
    starania od sierpnia 2024r.

    24.03.2025r. ⏸
    25.03 beta 147,1 prog.20,20
    27.03 beta 336,7 prog. 19,67
    31.03 beta 2586,4 prog. 18,11
    03.04 beta 5929,4 prog. 15,92

    09.04 pęcherzyk i ciałko żółte
    16.04 następna wizyta ✊

    👩 IO, otyłość, łuszczyca, AMH 1,0

    preg.png
  • Szu_szu Autorytet
    Postów: 665 768

    Wysłany: 4 kwietnia, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzelka wrote:
    O właśnie. Wydaje się, że dwie kreski po długich staraniach to będzie euforia, a jest tylko "aha", takie prawie nic. Więcej emocji jest przy otwieraniu ulubionego batona 😅

    O tak, dokładnie tak się czuję 😂 dobrze, że nie jestem w tym sama!

    👩🏻👦🏻😺😺🐶

    Starania od 6.2023, z pomocą medyczną od 01.2025

    12.03 IUI 2 podejście 🍀🤞🤞
    23.03 ⏸️
    24.03 betaHcG 213 mIU/ml
    26.03 betaHCG 577 mIU/ml

    9.04 USG wykazało 3 fasolki z serduszkami 🤯

    11.05 🍓🍓🍓 rosną, 3,87 cm, 3,85 i 3,34 cm dzieciaczków

    27.05 zdrowe dzieciaczki 🩷🩷🩵

    15.07 ekipa ma już🩵 331 g,🩷 311 g, 🩷301 g

    4.08 - połówkowe gitówa 💪

    19.08 małe pulpeciki 🩵788 g, 🩷 749 g, 🩷712 g


    preg.png
  • Stokrotka94 Przyjaciółka
    Postów: 120 122

    Wysłany: 5 kwietnia, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bardzo podobnie. 7 dpo zobaczyłam cień cienia, nawet po zrobieniu zdjęcia i podkręceniu kontrastu mało widoczny, i to co do mnie dotarło to jedynie że jest tam jakaś kreseczka i że może jestem w ciąży. Dzisiaj już na teście kreska wyraźniejsza i beta która potwierdziła ciążę. Jeszcze jest bardzo dużo wcześnie i nie mam żadnych objawów więc może dlatego jeszcze tego tak nie czuję. Ale określenie że po teście czuje się jak przy otwieraniu ulubionego batona jest bardzo trafne 😅 Niby człowiek się cieszy a jest takie - ok, czyli się udało, no fajnie. Mój mąż widzial też ten cień cienia, też nie zareagował jakoś ekspresyjnie, po prostu się ucieszył i stwierdził że jest szansa 🙂 Jutro dostanie pudełeczko z ubrankami, testem i wynikiem bety. Zobaczę jak on zareaguje

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia, 19:19

    👩‍❤️‍👨 31&35
    💔 15.05.25 6/9 tydz.
    Mutacja PAI-1 w układzie homozygotycznym 🧬
    Streptococcus agalactiae - posiew dodatni 🦠
    APS wykluczony ✅
    Celiakia wykluczona ✅
    TSH, Progesteron, Estradiol, Prolaktyna ⏳
    Badanie komputerowe nasienia ⏳
    Fragmentacja DNA plemników ⏳
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Męska płodność – kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problemy z zajściem w ciążę dotyczą coraz większej liczby par na całym świecie, także w Polsce. Styl życia, stres, zanieczyszczenie środowiska, opóźnianie decyzji o rodzicielstwie – wszystko to wpływa na pogarszające się parametry płodności, również u mężczyzn. W niemal połowie przypadków trudności z płodnością wynikają z czynników męskich. Mimo to temat męskiej płodności wciąż jest marginalizowany, a badanie nasienia – niepotrzebnie kojarzone z czymś wstydliwym. Tymczasem seminogram, czyli analiza nasienia, to podstawowe i bardzo ważne narzędzie diagnostyczne. Sprawdź, kiedy warto je wykonać i co może powiedzieć o Twojej płodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ