Test ciążowy.
-
nick nieaktualnyCykle mam 31 dniowe, od pół roku zawsze dostawałam miesiączkę w ten sam dzień. We wrześniu 8, była przewidywana owulacja, to był 18 dc, starałam się także w 14 dc oraz w 16 dc, zauważyłam rozciągliwy śluz. 22 września powinnam dostać @, lecz wcale się nie pojawiła. A że staram się o dziecko już kilkanaście cykli, pojawiła się nadzieja. W dzień spodziewanej miesiączki zrobiłam test, wyszedł negatywny. Dziś jest 25 a tutaj się nic nie zapowiada. Przed 22 września moje piersi były wrażliwe, trochę ciężkie, dziwne w dotyku. Po 22 września zaczęło boleć mniej, i objawy się zmniejszyły. Dziewczyny,powiedzcie mi czy mimo tego warto wykonać jeszcze jeden test i czy któraś z Was tak miała że robiła test w dzień spodziewanej miesiączki i wyszedł negatywny powtórzyła test 3 dni później i były dwie kreseczki? Pozdrawiam
-
Czekoczekoladko, poczekaj jeszcze parę dni.
Żeby się bardziej upewnić, zrób po prostu bhcg;)
Mi pojawiła się blada kreska około 3-4 dni po miesiączce.
Charakterystycznym objawem była podwyższona temperatura - 37 stopni.
A ja myślałam, że jestem chora;)
Trzymaj się cieplutko i życzę 2 grubych kresek:)
-
nick nieaktualnyJa test robiłam codziennie -jak nie kilka razy dziennie:-) Idź po prostu do sklepu,kup kilka testów i rob codziennie. Albo zobaczysz druga kreskę,albo nie:-) najlepiej jest zrobić w dniu spodziewanej miesiączki Wtedy juz na pewno cos powinno sie pojawic.lub kilka dni po.
-
nick nieaktualnyDziewczyny,okres spóźnia mi się 8 dzień wczoraj robiłam test z porannego moczu -negatywny. Okresu dalej nie ma,w tym miesiącu nie było żadnych stresów, wyjazdów żadnych diet i infekcji, od ponad pół roku miałam regularne cykle tylko teraz nie dostałam w terminie. Zapisałam się do ginekologa, bo ten mój prywatny ma urlop a ze mieszkam w bardzo małym mieście to został mi tylko jeden do którego musze niestety długo czekać aż do 27 października!! Zastanawiam się czy nie pojechać do większego miasta i tam iść na wizytę...
-
Mnie tezbraz sie zdarzylo cosntakiego. Okres w ogole nie przyszedl,bylam pewna ze jestem w ciazy ale testy ciagle pokazywaly ze nie jestem,tak samo beta. Pobieglam prywatnie do lekarza i babeczka mi powiedziala ze tak czasami moze sie zdarzyc podczas cyklu bezowulacyjnego. Nic mi nawet nie zapisala tylko zbadala i stwierdzila ze trzeba poczekac i zobaczyc czy samo wpadnie na wlasciwy rytm a jak nie to wtedy jakies tabletki mialam dostac. No i wtedy w tym miesiacu juz nie dostalam tylko okres przyszedl normalnie w kolejnym w tych dniach w ktorych prawidlowo powienien przyjsc. Miejsmy oczywiscie nadzieje ze u Ciebie to moze jednak dwie kreseczki:) oczywiscie wykonaj bete i bez wzgledu na wynik warto by wybrac sie jak najszybciej do lekarza. Pozdrawiam:))
-
Hej dziewczyny.dzis rano wyszedl mi pozytywny test:)) cos mnie podkusilo i wieczorem tez zrobilam test i negatywny tym razem.czy naprawde poziom HCG w wieczornym moczu jest tak rozrzedzony?czy poranny test byl wadliwy?oczywiscie rano zrobię kolejny test ale jak tu noc przetrwac...
-
Hmm a który to u Ciebie dzień cyklu ? Jeszcze przed terminem @ jesteś? Jeśli rano była dość jasna kreseczka, no powiedzmy słaba, to wieczorem miał prawo nie wyjść (w dzień jednak sporo się pije wody, kaw, herbaty czy jakichś soków i mogło nie wyjść
W ciąży z córcią też miałam schizy, bo jednego dnia z porannego moczu zrobiłam test, 2 dni przed planowaną @ i była dość jasna kreseczka, ale widoczna dla wszystkich Następnego dnia hmm przy drugiej czy trzeciej wizycie w toalecie, już po wypiciu kawki zrobiłam test i kreska była słabsza, a beta na następny dzień 130 prawieWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2015, 06:55
12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
hej sluchaj ja tez teraz robilam testy praktycznie codziennie albo i 2 razy wieczorem wychodza mi negatywne albo takie doslownie pajeczynkowe kreseczki a rano po snie z zageszczonego moczu wychodzi mi rozowa jasna kreska... mysle ze jest jednak duza roznica w tym stezeniu w moczu rano/wieczor robienie wieczorem na poczatku to marnowanie testow ja juz nie bede ich marnowala ze 3 tak zaprzepascilam
aniołek 01.02.2016r -
nick nieaktualny
-
A u mnie w ogóle cyrki. 1 czerwca miesiączka przyszła po południu trwała do 2 czerwca do północy. Szał po prostu. Wyliczyłam dni płodne na koniec czerwca(mam 40 dniowe cykle), mimo wszytko, jednak tydzień później zauważyłam objawy dni płodnych - rozciągliwy śluz itp. - myślę sobie przerąbany cykl - ciąży nie będzie cykle za długi (47;/)
W sobotę (1 dzień przed spodziewaną msc) myślę sobie zrobię "sikańca". Jak pomyślała tak zrobiła. Wyszła baaaaardzo blada kreska i poleciałam na betę. Ale w mojej rodzinnej miejscowości w laboratorium pani mi pobrała krew z żyły widocznej na codzień (tzw. utleniona) i wynik - beta poniżej 5 (ale nie była w stanie określić ile konkretnie) - oczywiście załamka.
Wczoraj odpuściłam - testu nie robiłam.
Miesiączka nie przyszła. Piersi ogromne. Szyjka macicy mocno zamknięta. Więc myślę rano idę po "sikańca"
Kreska wyraźna, choć słabsza niż kontrolna.
Jutro idę na betę. Jadę do większej miejscowości, z nowocześniejszym sprzętem. Boję się jak diabli.
Musiałam się wyżalić -