Trochę się martwię 6 tydz ciąży
-
Witajcie, od 2 dni wiem, że jestem w ciąży. Okres spóźniał mi się ponad tydzień więc wykonałam test ciążowy i od razu zobaczyłam 2 wyraźne krechy, zrobiłam drugi i tak samo. Wczoraj byłam na bhcg wg wyniku jestem w 6 tyg ciąży. Jestem pełna obaw strasznie się martwię, godzinami czytam w internecie artykuły na temat ciąży. Jestem młoda mam 21 lat to moja pierwsza ciąża czytałam, że przyjmowanie kwasu foliowego jest bardzo ważne, strasznie się przestraszyłam jak dowiedziałam się, że lekarze zlecają przyjmować go już przed poczęciem. Dzisiaj z samego rana pobiegłam do apteki i kupiłam folik. Na ulotce jest napisane, aby przyjmować po konsultacji z lekarzem. Całkowicie zgłupiałam, do lekarza idę za 3 dni. Nie wiem czy brać ten kwas czy nie. Jestem kompletnie zielona w tych sprawach. Proszę o porady bardziej doświadczonych kobiet. Z góry dziękuję za odpowiedzi, pozdrawiam.
-
@Młodakobieta bierz koniecznie, kwas foliowy jest kluczowy w rozwoju Twojego dziecka!
Pamiętaj, że w ciąży nie można oprócz rzeczy oczywistych - palenia, picia, podnoszenia rąk, dźwigania - jeść zakazanych rzeczy dla ciężarnych: m.in.: wątróbki, surowych jajek, mięsa, tatara, wędzonych ryb, serów pleśniowych, fety, pasztetów, owoców morza, podobno też ananasów, sushi.
Zakazane też są leki wszelakie, chyba że jakieś ustaliłaś z lekarzem prowadzącym ciąże, więc nic nie bierz, co może zaszkodzić Maluchowi.
Jakbyś miała jakieś pytania/obawy przed wizytą u ginekologa to pisz śmiało!
pozdrawiam
agnieszka1804, Nona lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dzięki za odpowiedzi, w takim razie będę brała folik cały czas. Mam tyle obaw i pytań, że sama nie wiem o co Was pytać. Szkoda, że tak późno się dowiedziałam, ale u mnie spoźnianie okresu zdarzało się dość często. Dopiero jak zaczął mnie boleć biust zaczęłam coś podejrzewać. Mam pytanie odnośnie picia kawy? dużo czytałam na ten temat jedni sądzą, zeby odstawić inni że można pić ale z umiarem. Sama nie wiem, a wy piłyście kawę jak byłyście w ciąży? To samo z zieloną herbatą, uwielbiam i piję ją już od 5 lat. Czarnej nie znoszę,ale nie wiem czy mogę ją pić. O lekach wiem nie przyjmuję żadnych, alkoholu nie zamierzam tknąć nawet kropli. Co do palenia lubiłam czasem zapalić u mnie norma była 2-3 papierosy dziennie. Ale od tyg nie mogę palić wcale, jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciązy to jak zapaliłam strasznie mnie zamdliło i chciało mi się wymiotować, jak tylko powącham dym jest mi nie dobrze. To samo mam na niektóre jedzenie, zauwazyłam że wiele rzeczy mi śmierdzi np wędlina. Ale wiem, że to normalne.
-
Ja jak się dowiedziałam że jestem w ciąży piłam przez 2 tygodnie kawę, a potem ze względów zdrowotnych odstawiłam ją całkowicie. Pije bardzo duże ilości wody mineralnej, czarną herbatę i owocowe. Co do zielonej herbaty, to ma ona podobną ilość kofeiny co czarna. Można pić ją umiarkowanie do max 3 filiżanek dziennie. Odpowiadając więc na Twoje pytanie -możesz pić herbatę zieloną, kawę jeśli już musisz najlepiej z mlekiem i 1 max filiżankę dziennie, skoro już dostaraczasz sobie kofeinę w postacie zielonej herbaty.
agnieszka1804 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dziękuję za odpowiedź. Zawsze piłam mocna kawę w dużym kubku od dwóch dni piję małą filiżankę zrobionej z 1 łyżeczki kawy rozpuszczalnej podobno ma mniej kofeiny. Mleka dolewam sporo. Szczerze mówiąc strasznie nie smakuje mi taka słaba kawa, ale wiem że się przyzwyczaję.Ale też chcę żeby przeze mnie coś się stało dziecku. Z powodu zielonej herbaty bardzo się cieszę to mój wielki nałóg, kocham ja;-)
-
Młodakobieta_- wcale późno nie dowiedziałaś się o ciąży, ja w 8 tyg, moja koleżanka w 3 miesiącu. Też czułam się zagubiona, miałam podobną sytuację do Cibie - ciąża nie planowana zupełnie. Byłam pogodzona i nastawiona, że nie będę miała dzieci...ale jak widać tam na górze były inne plany Też pochłaniałam masę artykułów dotyczących ciąży.
Z kawy jednak bym zrezygnowała - wierz mi,że piłam w pracy duże ilości, ale organizm szybko się przyzwyczaja i to tylko podświadomość - a ją można trochę oszukać i przestawić się na pyszne cappucino - jedno dziennie serio wystarcza. Dwa nie zaszkodzą -ale nie codziennie.
Jeśli chodzi o kwas foliowy - to kup w aptece np. Folik i bierz 1 tabletkę dziennie, a lekarz prawdopodobnie i tak zaleci Ci przyjmowanie witamin dla kobiet w ciąży, które zawsze zawierają kwas foliowy. Może to być: Falvit Mama, Prental, Vita miner prenatal, Femibion ja ten brałam -http://www.femibion.pl/femibion-natal-1.html)od drugiego trymestru- Pharmaton bo zawiera kwasy Omega 3 - ale jest dość drogi, więc zmieniłam na Ladee Vit(ten sam skład, ale o wiele tańszy).
Zazwyczaj lekarz nie narzuca firmy, tylko prosi o wybranie samemu.
Kwas foliowy (witamina B9, folacyna, folan) to substancja niezbędna do prawidłowego rozwoju płodu. Kwas foliowy w ciąży jest szczególnie ważny podczas początkowych etapów, ponieważ wówczas kształtuje się mózg i rdzeń kręgowy. Niektórym kobietom zaleca się także przyjmowanie kwasu foliowego w trakcie całej ciąży, a zleca to lekarz prowadzący.Nie trzeba się jednak martwić, bo kwasu foliowego nie można przedawkować.
Duże ilości kwasu foliowego znajdziesz także w warzywach o zielonych liściach (szpinak, sałata, natka pietruszki), roślinach strączkowych (soja, fasola, groch, zielony groszek); brukselce, soczewicy, szparagach, burakach; owocach (banany, pomarańcze), wątróbce, serach; produktach zbożowych zawierających jęczmień i pszenicę; w ryżu, w jajkach.
https://www.maluchy.pl/ci-69369.png
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 listopada 2014, 15:48
agnieszka1804 lubi tę wiadomość
"Najpiękniejszym klejnotem jaki kiedykolwiek włożysz na szyję, są rączki Twojego dziecka" -
Jesteście bardzo miłe dziękuję Wam;-)
Anadyjka właśnie dzisiaj zakupiłam folik, dzisiaj dopiero wzięłam pierwszą tabletkę. Jak przeczytałam, że jest b ważny dla rozwoju dziecka to się bardzo przestraszyłam,że ja dopiero w 6 tyg zacznę brać. Może to wytwór mojej wyobraźni,ale od kiedy wiem o ciąży bardziej nasiliły mi się objawy. Wcześniej najgorszym objawem był ból piersi, a dzisiaj to już tyle mam że szok. Doszedł wyczulony węch, okropne mdłości jeju to strasznie nie przyjemne w życiu tak się źle nie czułam, napady głodu także w nocy.
Może faktycznie zrezygnuję z tej kawy, chce jak najlepiej dla dziecka. Ja naprawdę myślałam, że cię późno dowiedziałam, ale jak widać nie;-)anadyjka lubi tę wiadomość
-
młodakobieta - bardzo serdecznie gratuluję. Spokojnie, ja o pierwszej ciąży dowiedziałam się na przełomie 9 i 10 miesiąca - ledwo zdążyłam na becikowe . Do tego czasu oczywiście kwasu też nie przyjmowałam. Pracowałam w szkole, dojeżdżałam 40 km do pracy i na dbanie o siebie czasu nie miałam. Wychodziłam rano i wracałam wieczorem. Odżywiałam się fatalnie - rano czarna, fusiasta, mocna kawa (cały kubek), po przyjeździe do pracy druga kawa, na śniadanie dwie drożdżówki, później znowu kawa lub nic do powrotu do domu. W domu jakiś szybki obiad (często frytki z jakąś surówką), kawałek czekolady - później spać i od rana znów to samo. W tym czasie przeszłam też poważne przeziębienia i leczyłam się na własną rękę aspiryną i innymi lekami. Później prawie do samego porodu miałam wątpliwości, czy nie zaszkodziłam dziecku. łaziłam też na imprezy, alkohol piłam - może nie jakieś ogromne ilości, ponieważ nie przepadam, no ale piłam. Córeczka urodziła się super zdrowa. Będzie dobrze - już w szóstym tyg wiesz o ciąży i masz szansę właściwie od początku prowadzić właściwy tryb życia. Życzę wszystkiego dobrego
agnieszka1804 lubi tę wiadomość
-
Młodakobieta_-
Nie martw się już tym kwasem foliowym, kiedyś kobiety w ogóle nie brały: np. nasze mamy i też rodziły zdrowe dzieciaczki Dziś jest większa świadomość dlatego jest prowadzona tak profilaktyka. Będzie dobrze, trzeba pozytywnie myśleć, choć w ciąży hormony buzują i jest 10000 myśli na minutkę
Nudności dają w kość - ja miałam do 3 miesiąca i ledwo mogłam jeść. Bardzo mi pomogła w tym okresie mięta- piłam do każdego posiłku. Banany też podobno mają dobroczynny wpływ "antynudnościowy", ale musisz sama wypróbować, co będzie na Ciebie działało, bo każdy organizm jest inny.
Buziaki sobotnie w ten deszczowy dzioneczek :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 15:34
agnieszka1804 lubi tę wiadomość
"Najpiękniejszym klejnotem jaki kiedykolwiek włożysz na szyję, są rączki Twojego dziecka" -
Frotka twój przypadek jest niesamowity, całe szczęście że urodziłaś zdrowego dzieciaczka. Gratuluję
Anadyjka już się tak nie martwię, bo najważnejsze że już jestem świadoma swojego stanu i wiem jak postępować. Chcę znaleźć jakiś sposób na te mdłości czytałam, że migdały pomagają, ale ja ich nie lubię także nie wiem czy się skuszę. Miętę mam zamiar zacząć pić ponieważ zaczyna mi doskwierać zgaga. Ogólnie jeszcze nie przyswoiłam tej wiadomości, nie ma chyba minuty abym o tym nie myślała. Nie ukrywam, że jestem przerażona boję się okropnie porodu czytam o tym i mało która kobieta wspomina go dobrze, jestem strasznie nie odporna na ból. Boję się też, że sobie zwyczajnie nie poradzę nad opieką dziecka. -
kic wrote:@Młodakobieta bierz koniecznie, kwas foliowy jest kluczowy w rozwoju Twojego dziecka!
Pamiętaj, że w ciąży nie można oprócz rzeczy oczywistych - palenia, picia, podnoszenia rąk, dźwigania )
Co miałaś na myśli pisząc "podnoszenia rąk" ? -
Mlodakobieta ja jestem w drugiej ciazy. W pierwszej nie czytałam artykułów na temat tego co może być nie tak i przechodziłam ją spokojnie, bez nerwów. Teraz czytałam od samego początku i im więcej czytam tym bardziej się nakręcam. Owszem są przypadki, że jest coś nie tak ale pod ciągłą opieką lekarza nic nie może się wydarzyć a porodu się nie bój. Ja byłam przy pierwszym przerażona, bo nasłuchałam się ile to godz rodziły osoby z rodziny i koleżanki. Mój oprócz okropnych bóli był całkiem szybki. A o bólach zapomniałam jak tylko położyli mi córkę na piersi głowa do góry, nie martw się na zapas
-
Wiesz młodakobieta, czy mój przypadek niesamowity? Sądzę, że kobiety, które nie planują ciąży, przeważnie dowiadują się o niej około ósmego, dziesiątego tygodnia. Większość z nich średnio uważa na siebie. Myślę, że dziecku nie jest tak łatwo zaszkodzić. Gdyby tak było wiele "wpadek" kończyłoby się urodzeniem niepełnosprawnego dziecka, a wcale tak nie jest
Na mdłości pomagają podobno ziemniaki
pozdrawiam -
Kikusia wrote:Co miałaś na myśli pisząc "podnoszenia rąk" ?
Z tego co mi mama,teściowa koleżanki mówiły kobieta nie powinna "wyciągać" sie np. po wysoko ustawiony kubek, talerz itp bo to szkodzi naczyniom w dole brzucha. Ja wole nie ryzykować i już teraz wszystkie potrzebne rzeczy poustawiałem sobie nisko. -