Usg brak zarodka

Witam odchodze od zmysłów czy ktoras z was moze tak miała ostatni okres mialam
29-08-2017 ostatnie cykle mam 34,29,42,33 i teraz brak okresu wychodzi ze 50 dc.
9-10-2017 zrobilam test wyszedl pozytywny odrazu dwie grube krechy nie wierzyłam pobiegłam kupic czulszy pokazal 2-3 tydzien ciazy. 14-10-2017 beta wynosiła 2102 16-10-2017 3200 na USG widac jajo ale nie widac zarodka! Lekarze powiedzieli ze moze byc ciąża pozamaciczna mieszkam w Holandii nie bardzo tez wszystko dokladnie rozumiem beta wzrosła tylko o 1000 wydaje mi sie ze to malo.
Niby wedlug ostatniego okresu jestem w 7 tygodniu tyle ze kochalam sie 25-09-2017 i
27-09-2017 i wydaje mi sie wtedy musialam miec owulacje w takim razie jestem w 5 tyg ciazy 3 od zapłodnienia. Czy to za szybko by zobaczyc zarodek? Bylam w szpitalu to juz chcieli mi usuwać ale naszczęście beta troche podskoczyła i powiedzieli ze poczekają dla pewnosci tu sie nie patyczkuja pierwsze pytanie jakie zadają czy usuwamy czy zatrzymuje pani dziecko. Nigdy przez mysl mi nie przeszlo usunac choc ciąża jest dla mnie wielkim zaskoczeniem i troche nie w pore mam ciezka sytuacje ale na rzęsach stane a zapewnie mojemu dziecku godne zycie. Najpierw szok ze bede mama teraz wiekszy szok ze moge stracic moje malenstwo albo ze wogole go nie ma. W czwartek mam wizyte i jak nie bedzie widac zarodka to beda chcieli usunac ja nie moge na to pozwolic czy wy tez miaialyscie pozno widoczny zarodek? Czy 3 ty po owulacji i becie ponad 2 tys nie widac jeszcze zarodka? Dodam ze nie mam objawów troszke brzuch ale rzadko boli piersi w normie mam duze wiec zawsze czuje dyskomfort cisnienie 107/64 temperatura w uchu 36,5 czy to zly znak bardzo sie boje pomocy

Dopiero miesiąc po owulacji widac malutki zarodek z czynnością serca. Ja tez miałam owulacje ok 18 dc , test ciążowy pozytywny 32 chyba przy bhcg 49, pozniej stopniowo rośli, wizyta od razu po bhcg ale oprócz pęcherzyka ciążowego nic nie było, za 2 tyg byl juz zarodek miał prawie 1.5 cm i serduszko biło. Musisz poczekać na rozwój sytuacji, niestety powoli sie to wszystko rozwija także daj sobie czas i zobacYsz co z tego wyjdzie, a stres w niczym nie pomoże. Trzymaj sie

Ciezko mi to skomentowac..
..lekarze widza jajo plodowe na USG i mowia o ciazy pozamacicznej? To jakis zart?

Jesli jajo jest widoczne w macicy to juz polowa sukcesu - ciaza w macicy
Co do zarodka to sa dwie opcje: mloda ciaza lub puste jajo plodowe - zarodek sie nie wyksztalcil.

Sama mialam puste jajo plodowe, znam ten stres i bol...

...jednakze przy becie 3400 moze nie byc widac zarodka! U mnie samo jajo bylo widoczne dopiero przy becie 5000 !!! Tez straszyli mnie ciaza pozamaciczna, ile ja stresu znioslam to tylko ja wiem.

Tak wiec tak:

Poczekaj 2 tygodnie, conajmniej zeby twoja ciaza miala 7 tyg liczac od dnia ostatniej miesiaczki i wtedy zrob USG - bedziesz wiedziec na 100%.

Poki co NIE STRESUJ SIE - przez stres moze sie Twoj zarodek niewyksztalcic - stres to najwiekszy wrog ciazy!!!

Szansa na puste jajo jest bardzo mala, wiec uszy do gory i czekaj na swoje malenstwo, az urosnie na tyle, zeby je bylo widac na USG

Cześć dziewczyny.
Ja mam podobny problem co koleżanka. Nieregularne cykle. Ostatnia miesiączka 19.09. 7 i 8.10 z mężem uprawialismy seks bez zabezpieczenia i wtedy na 100% się udało. testy robiłam w dzień miesiączki, która oczywiście nie przyszła i były negatywne. Poczekałam kilka dni i bach, dwie krechy. Poszłam do lekarza, zrobiłam usg ok 5 tydzien i 5 dzień. Było widac jedynie pęcherzyk ciążowy. Kolejne usg zrobiłam 6 dni później i był pęchrzyk ciażowy z pęcherzykiem żółtkowych, dobrze napiętym itp. Ale zarodka nadal brak.
Pani doktor powiedziała, że pewnie przesunęła mi się owulacja. No na to wychodzi, że mam tydzień przesunięcia. Bo normalnie owulacje powinnam mieć tydzień wcześniej. No ale jednak jakiś niepokój gdzies tam we mnie siedzi. czy miałyście podobny problem.
Ostatnie usg to 6 tydzień i 6 dzień ciąży. prosze o wszelkie porady

Miałam tak samo jak ty:) na następne usg poszłam jak bylo8+1 według om. I było serduszko i zarodek tydzień mlodszy

Fasola1234 powiedz mi kochana jak Ty przetrwałaś ten czas ? Ja myślę pozytywnie ale już bym chciała żeby był 15.11 ( wtedy mam usg) Gdzie się nauczyć cierpliwości ?

szczerze dość cieżko.. zwłaszcza ze nie miałam zadnych objawów .. zreszta do tej pory ani piersi nie bolą jakoś ani mdłości ;/
wiec oczywiscie męczyłam męża że na pewno jest cos nie tak skoro ja nic nie czuje:(

Jako że jestem położną i wiem za dużo... moje nastawinie nie było zbyt pozytywne sama wiem ze czesto zdarza sie ze nie ma serduszka albo jest puste jajo. mój mąż strasznie sie o to wkurzał ale ja uważam ze na tym etapie ciąży trzeba trochę ostudzić emocje.. zwłaszcza ze jesli bardzo się dziecka pragnie to potem cięzko się pozbierać.
Ale kochana myśl pozytywnie to nigdy nie szkodzi ja trzymam kciuki za ciebie
dla mnie czas na kolejne badanie strasznie sie dłuzył starałam sie zajac czyms innym niestety czasu sie nie przyśpieszy.
Ja mimo tego ze juz wiem ze ciaza jest zdrowa i prawidłowo sie rozwija to znowu nie moge doczekac sie wizyty która mam dopiero 21.11 po ponad 2 tygodniach! ale chyba juz lepiej znosze ten czas wiedzac ze bije we mnie małe serduszko:)

Witajcie ja w podobnej sytuacji ostatni okres 8 października. cykle mam 32 dniowe. Test robiłam 7 listopada wyszedł ok, badanie beta robiłam 8 listopada w dzień planowanej miesiączki i wyszedł 377, u ginka byłam wczoraj i nic nie widział w usg i kazał 23 listopada przyjść. Trochę się boję. Czy zrobić w przyszłym tyg jeszcze betę? Doradźcie

Kochana nie ma sensu iść na usg jeśli beta jest poniżej 1000 bo na usg nie będzie jeszcze nic widać
Beta co 48h powinna wzrosnąć 2krotnie .
Będę oczywiście możesz zrobić żeby zobaczyć czy prawidłowy jest jej przyrost jeśli chodzi o wizytę u ginekologa to najlepiej po 6tyg się wybrać żeby było na pewno już coś widać ale sama wiem z doświadczenia że ciężko tak długo czekać.
Więc wybór należy do Ciebie przy mojej becie 1000 był tylko mały pęcherzyka ciążowy

Ja mam wrażenie, że niektore z Was mysla ze jak pojdą do ginekologa tuz po tescie to na usg bedzie widac dziecko... Przeciez to wszystko jest mikroskopijnej wielkosci, ludzie! nie trzeba tu miec wiedzy medycznej, wystarczy cofnac sie do szkoly podstawowej. Trochę umiaru i rozsądku w tym wszystkim.

Jeśli nic złego się nie dzieje nie masz plamienia krwawien lub mocnego bólu w podbrzuszu to poczekaj z kolejną wizyta
Ja że względu na plamienia byłam we wczesnej ciąży 3 razy na usg dopiero na 3 usg (8+1 według om) i dopiero było widać serduszko:) Z tym że moja ciąża była młodsza o tydzień