Usg i wyniki bety

Hej, we wtorek rano zrobiłam pierwszą betę (wynosiła prawie 9000) dzisiaj zrobiłam drugą (bylo ponad 17 000) w środę i przy okazji dzisiaj miałam robione USG. W obu przypadkach widać oba pęcherzyki ale nie widać zarodka.
Ostatnia miesiaczke mialam 31 grudnia czyli według wszelkich teorii wypada 6tc
2 dni przed spodziewaną miesiączka(26.01) robiłam test który wyszedł negatywny. Następny zrobiłam 9 lutego i wyszedł pozytywny.
Zastanawiam się czy jest to normalne i czy któraś z was miała podobnie i wszystko było w porządku bo już sama nie wiem co myśleć 😅

Oblicz na kalkaulotrze w necie czy przyrost bety jest ok.
Umów się na kolejne badanie USG tak ok. 7+3, wtedy już będzie nieco więcej widać i powinno być nawet serce.
Polecam też zrobić od razu wynik progesteronu, ja tak zrobiłam i od razu miałam włączone leki bo wynik był za niski.

Według kalkulatora jest poniżej normy..
w poniedziałek idę na kolejną betę i w środę mam kolejną wizytę. Może coś więcej będzie widać..
póki co to trochę mnie lekarz nastraszył że coś może być nie tak bo jak na tak wysoką betę powinno być widać zarodek a dalej go nie ma i podejrzewa ryzyko cp 😌

Witam zrobiłam betę z krwi i wyniosła
25.01 - 630
27.01 - 1175
Z miesiączki wychodzi 8 tydzień a puste jajo płodowe wizyta za dwa tygodnie lekarz podejrzewa wcześniejszą ciąże lub puste jajo płodowe . Zrobiłam znowu betę co prawda prawie 3 tygodnie od poprzedniej i wynosi
15.02 - 5811
Czy nie powinna ona być większa po takim czasie ?
Jutro zrobię następną betę po 48h

U mnie jest to samo tylko ja miesiączke miałam 18.12.24
Według miesiączki już 8 tydzień byłam u lekarza i pusty pęcherzyk ale powiedział że ciąża może być wcześniejsza lub po prostu pusty pęcherzyk
Beta robiona 27.01 1175
A wczoraj zrobiłam betę tzn 15.02.24 i wynosi. 5811 (według kalkulatora też mały przyrost że podwaja się co 8 dni )
Po takim czasie wydaje mi się że powinna dużo wzrosnąć jutro powtórzę po 48h . nie wiem co już myśleć wizyta dopiero 25 lutego