wegetarianki
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny polecam jeść mięso w ciąży bo dzidziuś nie ma możliwości decydowania o tym a my nie myślimy tylko o sobie. Niedobory na pewno mu nie służą, a co gorsza pochodzące z zachcianki. Przerzućcie się na te diety jak dziecko przyjdzie na świat, od zarania dziejów ludzie jedli mięso i ryby, nie ma co wydziwiać. Nawet jeśli poleci fala hejtu, nieważne, ale ostrzegam bo problem anemii w ciąży dotyczy wielu kobiet, przez zwiększoną produkcję krwi mamy zapotrzebowanie na produkty takie jak mięso.
-
Hej, ja jestem weganką od 5 lat na samym początku ciąży. Nie zamierzam jeść mięsa, choć i tak robię wyjątki dla leków i witamin prenatalnych mających składniki odzwierzęce...
Moi lekarze nie mają nic przeciwko mojej diecie, kobiety jedzące mięso mogą mieć o wiele gorsze wyniki, bo nie myślą, żeby dietę balansować i dobierać odpowiednio składniki. Także wszystko z głową, a będzie dobrzeKobobo lubi tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
Hej, jest tu kto jeszcze? Jak wasze doswiadczenia z dieta weganska? Ja od 4 lat jestem weganka i nie mialam najmniejszych problemow z dieta/zdrowie nawet lepsze ale gdy zaszlam w ciaze i zaczely sie awersje i nudnosci to po paru tygodniach nie moglam myslec o niczym innym niz o kanapkach z twarogiem i miodem. Oczywiscie uleglam po jakims czasie, troszke czuje sie z tym niekomfortowo ale wiem ze gdy jest sie w ciazy to organizm domaga sie pewnych skladnikow ktorych nie dostaje. No i rzeczywiscie przez te tygodnie nie moglam patrzec na straczkowe, surowe salatki a do mlek fortyfikowanych musialam sie wrecz zmiszac co jest dla mnie nie do pomyslenia! Strasznie mnie to zaskakuje bo na mleko ani inne formy nabialu nie mam kompletnie ochoty. Tylko ten bialy ser... Moze ktos przezywa cos podobnego?
Troche ten watek umarl a przeciez nie ma sie czego wstydzic ani bac bo nikt nie bedzie nikogo krytykowal ani szydzil. Jestesmy tu zeby sobie pomoc i podzielic sie doswiadczeniamiNowa0289, klamka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiktoria2909 wrote:Dziewczyny polecam jeść mięso w ciąży bo dzidziuś nie ma możliwości decydowania o tym a my nie myślimy tylko o sobie. Niedobory na pewno mu nie służą, a co gorsza pochodzące z zachcianki. Przerzućcie się na te diety jak dziecko przyjdzie na świat, od zarania dziejów ludzie jedli mięso i ryby, nie ma co wydziwiać. Nawet jeśli poleci fala hejtu, nieważne, ale ostrzegam bo problem anemii w ciąży dotyczy wielu kobiet, przez zwiększoną produkcję krwi mamy zapotrzebowanie na produkty takie jak mięso.
klamka lubi tę wiadomość
26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
klamka wrote:Czesc, ja od 4 lat jestem na roslinach. To jest taki glownie weganizm, z malymi odstepstwami na ciasta, ktore wiem, ze moga zawierac mleko, maslo badz jajka. Tyle ze tez takie bez kremow czy tym podobnych.
W I trymestrze mialam takia awersje do mojego normalnego jedzenia, ktore glownie sklada sie z kasz i straczkow, ze az nie moglam w to uwierzyc. Lecialam glownie na zupach, chlebie i jakis kupnych bulkach cynamonowych. I owocach. Masakra to byla. Ale najsmieszniejsze jest to, ze wyniki krwi mimo ograniczonego menu byly duzo lepsze niz nawet przed ciaza. Wiec troche szok. Zobaczymy jak teraz, pewnie na koniec miesiaca bede robila.
Ogolnie po tych kilku latach glownie na straczkach, nie widze nic dziwnego w takim jedzeniu. Zero trudnosci.klamka lubi tę wiadomość
26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzisiaj ledwo wmuszam wwrócił siebie bułkę na śniadanie... oo chłodnik - spróbuję z jakąś zupą na obiad.
A jak Twój lekarz na to reagował? Namawiał Cię np. do jedzenia ryb?klamka lubi tę wiadomość
26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
Ja od wczoraj mierzę się z dodatkową komplikacją w diecie - jak się okazało mam cukrzycę. A trudno jest znaleźć przepisy wegańskie dla osób na diecie cukrzycowej... Może sama napiszę taką książkę, haha
U mnie jakieś marzenia o serze się czasami pojawiają i nie wydaje mi się, że jest coś takiego "że organizm się domaga, to można pozwolić sobie na zachcianki". Wtedy większość kobiet bez wyrzutów sumienia zażerałoby się tortami i ciastkami
Ja myślę, że przez hormony siła woli jest osłabiona, bardziej skołowana, więc to jeszcze większa próba panowania nad swoim ciałem.
Ja jak na razie się nie poddaje i zostaję przy diecie wegańskiej, którą zaczęłam stosować ponad 5 lat temu z powodów etycznychklamka lubi tę wiadomość
Szczęście po prawie dwóch latach starań... Niech trwa!
#30 lat #hashimoto #wegemama
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja niestety mam takie mdłości, że z trudem zjadam cokolwiek... nie mam smaków. Nie smakuje mi wszystko26.08 - pozytywny test
27.08 - bhcg 252
30.08 - bhcg 1053
31.08 - pęcherzyk 2mm
14.09 - zarodek 5mm i bijące
5.10 - Maleństwo ma 2,93cm, 170/min, jest bardzo aktywne podczas USG, wesoło podskakuje, kiedy się śmieję!
19.10 USG genetyczne: Maleństwo ma 5cm, 170/min, niskie ryzyko wad
-
nick nieaktualny
-
Dobry wieczór, jeszcze nie jestem Przyszłą Mamą, mam nadzieję, ze ten czas za 2 lata nadejdzie. Jestem obecnie studentką dietetyki na Śląskim Uniwersytecie Medycznym. Piszę pracę magisterską dotyczącą wiedzy i nawyków żywieniowych wśród Przyszłych Mam. Dlatego zwracam się do Was z olbrzymią prośbą o wypełnienie ankiety, jest ona w pełni anonimowa. Nie spodziewałam się, że przeprowadzenie ankiety przez internet wiąże się z wieloma przeszkodami, dlatego liczę na Was Przyszłe Mamy. Dzięki obecności na tym forum odzyskałam wiarę, że uda mi się przeprowadzić te badania do końca, jednak jeszcze troszkę danych mi braku. Z góry dziękuję za pomoc oraz życzę dużo zdrowia dla Was i Waszych maluszków.
https://drive.google.com/open?id=1HQuYs-DAgy1M2JyrO73QmyfKHd39rEIIkxcMtYWWzVo -
Cześć dziewczyny. Jestem wegetarianką od 11 lat i nie zamierzam tego stanu zmieniać Mój partner jada sporadycznie mięso ale zazwyczaj w pracy lub u rodziców. Ciąża na diecie bezmięsnej mu nie przeszkadza Mnie, na szczęście, nie ciągnie do mięsa a tego się obawiałam Za to odpycha od wieeelu rzeczy i zaczynam martwić się niedoborami.Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!
-
amalia wrote:Cześć dziewczyny. Jestem wegetarianką od 11 lat i nie zamierzam tego stanu zmieniać Mój partner jada sporadycznie mięso ale zazwyczaj w pracy lub u rodziców. Ciąża na diecie bezmięsnej mu nie przeszkadza Mnie, na szczęście, nie ciągnie do mięsa a tego się obawiałam Za to odpycha od wieeelu rzeczy i zaczynam martwić się niedoborami.
Organizm wie co robi - jak Cię odrzuca od czegoś to tego nie jedz. -
Leira wrote:Organizm wie co robi - jak Cię odrzuca od czegoś to tego nie jedz.Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
chłopiec!!
-