zapalenie pęcherza
-
Ja właśnie się z tym zmagałam.. przerażona byłam strasznie bo przecież u mnie to sam począteczek, więc furagina niewskazana..
Piłam sok z żurawiny, wodę z cytryną, witaminę c i ogólnie przyjmowałam dużo płynów.. pierwsze dwa dni były najgorsze, ale już jest lepiej
Powodzenia -
ja też miałam to przez kilka dni, dr przepisała mi antybiotyk duomox, ponoc najbezpieczniejszy w ciąży i czekałam od soboty na wyniki posiewu. Jakież było moje zdziwienie,gdy okazało się w pon. ,że wcale nie mam żadnej bakterii i to najprawdopodobniej rozciągająca się macica dała takie bóle i parcie na pęcherz .. teraz żałuję,że wogóle brałam to świństwo lekarz, u ktrego byłam wczoraj, przepisał mi Urosept na przyszłość, ziołowy i na pewno nie wpływający źle na dziecko.
-
Cześć dziewczyny, w pierwszej ciązy też miałam nawracające infekcje układu moczowego i nikt nie wiedział czym to jest spoowodowane,leki pomagaly...Teraz w drugiej ciąży historia sie powtarza...Nie chcę już się z tym męczyć i ginekolog zaproponował wykonanie badania URO-Genital 11. Czy ktoś robił może takie badanie?
-
marta1987, nie słyszałam o takim badaniu.. myślałam,że po prostu pewne kobiety mają tendencje do nawracania takich infekcji, np. ja miałam już kiedyś przed ciążą, a w ciąży dzidziuś naciska na pęcherz często i zwężają się moczowody i chyba stąd częste siusianie, bo płynów i krwi jest więcej w trakcie ciąży w organizmie, dlatego ciężej i częściej się je wydala.. ale daj znać, co Ci te badania pokazały, aż sama jestem ciekawa, czy to coś powie . 3mam kciuki!
-
Ja wczoraj byłam u ginekologa (8tydz 6 dz) z wynikami badań robionymi 2 dni wcześniej i powiedział że mam bakterie w moczu, przepisał mi antybiotyk w formie 1 saszetki którą kazał wypić na noc. A właśnie wczoraj zaczęłam czuć straszne parcie na siku bez efektów, też się zastanawiam skąd to się wzięło... ale fakt zimne siedzenie auta może być przyczyną...;/ Mam nadzieję że ta saszetka załatwiła sprawę i więcej się to nie pojawi.Marz jakbyś żył wiecznie... żyj jakbyś miał umrzeć dziś!
https://www.maluchy.pl/ci-72897.png
-
Nelsari, ja dostałam jak byłam w ciąży (bo niestety poroniłam w 8 tyg.,ale dzidzia zatrzymała się w 6) antybiotyk Duomox, z tym,że nie wiem jak było u Ciebie teraz, czy robiłaś badanie na posiew z moczu czy tylko ogólne badanie moczu? bo mi w posiewie nic nie wyszło, był jałowy, tylko na ogólnym był opis "liczna flora bakteryjna", a lekarka dała mi ten antybiotyk jeszcze zanim były wyniki. U mnie to przeziębienie pęcherza było dziwne, zaczęło mnie boleć mocno podbrzusze i czułam parcie na mocz, takie skurcze po sikaniu jakby, czułam,że coś jest nie tak i możliwe,że to wcale nie było typowe zapalenie pęcherza, tylko ciąża już obumarła i w ten sposób dawała o sobie znać. Z sikaniem mam do tej pory problemy, mimo,że dostałam po wyjściu ze szpitala i łyżeczkowaniu antybiotyk Doxycyclinum (ale w ciąży nie można go brać) i obecnie biorę jeszcze neofuraginę, która jest bez recepty. W ciąży z tego co zalecał mi potem inny lekarz, to powinno się unikać brania antybiotyków mimo wszystko, chyba,że nie ma już wyjścia. Lepiej brać np. takie ziołowe leki jak Urosept, a profilaktycznie przy częstych stanach zapalnych tam, warto wykupić sobie w aptecie np. taki sok w dużej butelce Żurawinę i wtedy bakterie nie mogą się przyklejać tak łatwo do pęcherza. Pamiętaj też o braniu probiotyków kobiecych najlepiej, np. trivagin albo lactacyd w tabetkach do łykania, bo różne leki na pęcherz itp.oraz antybiotyki wyjaławiają bardzo naszą florę i potem może pojawić się niepotrzebna grzybica pochwy jeszcze eh, my kobiety to się mamy z tymi stanami co 3mam kciuki za Ciebie Nelsari i za wszystkie dziewczęta, które to przechodzą, życzę szybkiego powrotu do zdrówka i szczęśliwego rozwiązania potem! ściskam mocno
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2016, 11:50
-
No ja kolejną wizytę mam dopiero za 2 tygodnie i będę robiła badania przed więc zobaczymy co z tym moim pęcherzem, ale wydaje mi się że pomogła ta 1 saszetka. Ogólnie ja jestem przeciwna braniu jakichkolwiek leków w ciąży, ale po pierwsze nie wiedziałam że to co zapisał mi lekarz to antybiotyk, ale podobno czasem zapalenie jest gorsze dla dziecka niż antybiotyk... więc mam nadzieję że wszystko jest ok.Marz jakbyś żył wiecznie... żyj jakbyś miał umrzeć dziś!
https://www.maluchy.pl/ci-72897.png
-