antola wrote:
Witajcie, wczoraj miałam robiony wymaz szczoteczka w kierunku chlamydia, lekarz uprzedzał że może pojawić się lekkie plamienie, ale dziś pojawił mi się dosłownie kawałek śluzu wyglądającego jak galareta... Udałam się do lekarza ponownie, zmierzył szyjkę i powiedział że jest ok.
Śluz ten wyglądał jak galareta, ale nie było go wiele, czy to mógł być czop śluzowy??? Czy jeśli został naruszony podczas wymazu - zregeneruje się? Proszę o rady...
U mnie też były takie galaretowate śluzy na początku 2 trymestru. Nie martwiłabym się tym w ogóle - a śluz z czopa to raczej takie białko z kurzego jaja i ponoć jest go tam naprawdę dużo, więc nawet jakby oderwał się mały kawałek to nie wpłynie to na resztę.