podrażnienie skóry po depilacji
-
WIADOMOŚĆ
-
Przejrzalam całe forum i nigdzie nie znalazalam informacji o podraznionej skórze w ciąży. Otóż odkąd jestem w ciąży przeżywam koszmar po depilacji,krew się leje, piecze jakby ktoś mnie podpalal i do tego skóra robi się mega czerwona jest taki ból że boję się golic używam bardzo dobrych maszynek, zawsze używam żelu do golenia i nigdy nie robię tego na sucho, kremy do golenia odpadają bo moja skóra ich nie toleruje po goleniu jiz próbowałam się smarować różnymi masciami i balsamami i to z marnym skutkiem bo krew jak się lała to się leje i pali żywym ogniem, nawet sidocremem się smarowalam ale nic z tego nie wyszło. W Aptece pani dała mi maść nie doż że droga to po otworzeniu okazało się że jest przeterminowana!!! Zawsze miałam problemy po depilacji ale w ciąży ten problem zrobił się ogromny i bolesny nie do zniesienia jeśli któraś z was miała podobny problem i się z nim uporala to proszę podaj mi kochana receptę na ukojenie tego strasznego bólu Błagam....
-
Ja mam generalnie problemy ze skora (AZS) i jedyne, co jako tako dawalo efekt z najmniejszymi sladami, byla maszynka i woda. Po kremach, zelach i piankach uczulalo mnie, po "tanszej" maszynce byla masakra.
Pozniej zaczelam uzywac deplilatora. Bylo ok, a teraz im bardziej zaawansowana ciaza tym mam wieksze podraznienia zostajace na kilka dnia, a w okolicach kolan i kostek skora schodzi platami (jakby z przesuszenia).
Zaczelam skore nawilzac balamami 2 razy dziennie, nogi czasmi czesciej (polecam Fenial) i zauwazylam poprawe:) I nie smaruje nog bezposrednio po depilacji, moze to tez ma jakis wplyw? -
Dzięki za odpisanie
Próbowałam już samą wodą i maszynką i nic nie dało krew mi się tak leje że nie mogę przez dłuższy czas zatamowac chyba będę musiała się wybrać do lekarza bo sama raczej nic nie zdzialam nawet jak ich nie smaruje to i tak nic nie daje masakra jakąś -
nick nieaktualny
-
ja nie mam akurat takiego problemu. Ale w ogóle nie uzywam maszynek dla kobiet, bo strasznie mnie wysypuje po nich, tak, samo po zelach i piankach do golenia.
a jesli chodzi o ciążę, to nogi golę na hipoalergiczny żel do mycia ciała, a myję sie mydłem biały jeleń, z kremow to nivea dla niemowlat i dopiero teraz jest dobrze tzn. nie ma plam czerwonych, krostek i nic nie swędzi.
Spróbuj zamiast pianki do golenia użyć czegos naturalnego podczas golenia nóg i posmaruj juz po zwykłym kremem nivea, alantanem albo depantenolem.
i niestety przed kolejnym goleniem postaraj się zaleczyć ranki tak zeby nie było żadnych strupków;/
aaaaaaa edit: możesz jeszcze zrobic sobie krochmal! Super działa na wszelkie podrażnienia/uczulenia!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2015, 14:00
justa1234 lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
madu wrote:ja nie mam akurat takiego problemu. Ale w ogóle nie uzywam maszynek dla kobiet, bo strasznie mnie wysypuje po nich, tak, samo po zelach i piankach do golenia.
a jesli chodzi o ciążę, to nogi golę na hipoalergiczny żel do mycia ciała, a myję sie mydłem biały jeleń, z kremow to nivea dla niemowlat i dopiero teraz jest dobrze tzn. nie ma plam czerwonych, krostek i nic nie swędzi.
Spróbuj zamiast pianki do golenia użyć czegos naturalnego podczas golenia nóg i posmaruj juz po zwykłym kremem nivea, alantanem albo depantenolem.
i niestety przed kolejnym goleniem postaraj się zaleczyć ranki tak zeby nie było żadnych strupków;/
aaaaaaa edit: możesz jeszcze zrobic sobie krochmal! Super działa na wszelkie podrażnienia/uczulenia! -
nick nieaktualny
-
ja też chętnie usłyszę jak sobie radzicie, mnie po goleniu nogi swędzą niemiłosiernie. Wcześniej też były problemy ale nie aż takie. Skóra przesuszona, a w nocy drapię godzinami bo zwariować można..
marzec 2015 - okropna angina w początku ciąży - oby było dobrze
grudzień 2014 - laparoskopia kamicy żółciowej
czerwiec 2014 - laparoskopia torbieli jajnika
grudzień 2013 - (*) Kazik 12 tc
-
mary84 wrote:ja też chętnie usłyszę jak sobie radzicie, mnie po goleniu nogi swędzą niemiłosiernie. Wcześniej też były problemy ale nie aż takie. Skóra przesuszona, a w nocy drapię godzinami bo zwariować można..
-
Ja się nie golę bikini, a depiluję woskiem. I to nie tylko w ciąży. Katusze przeżywałam po goleniu maszynką (2x w życiu to zrobiłam i nigdy więcej!!). Depilacja woskiem jest szybsza, nie muszę się męczyć co chwila z goleniem, włosy nie są ostre, jak odrastają, czyli nie drapię się jak małpa ciągle itd itp. Nie zamierzam jakkolwiek z tego rezygnować tylko dlatego, że jestem w ciąży.
Nogi golę jedynie na mydło i maszynką DOBRĄ męską. Kobiece są o wiele gorsze. Po goleniu smaruję dużą ilością nivea i tyle. -
nick nieaktualny
-
Jeśli chodzi o swędzenie to dla mnie nie ma znaczenia jaka maszynka. A depilować woskiem nie mogę bo mi strasznie wrastają i robią się krostki.
jutro się będę golić bo idę do gina (( tak to staram się to robić rzadziej, pod spodniami gąszcz, nie wiem co będzie latem..
marzec 2015 - okropna angina w początku ciąży - oby było dobrze
grudzień 2014 - laparoskopia kamicy żółciowej
czerwiec 2014 - laparoskopia torbieli jajnika
grudzień 2013 - (*) Kazik 12 tc
-
justa1234, ja zauważyłam ostatnio, że po goleniu maszynka, zwłaszcza bikini, jestem bardzo poraniona i leci krew z ranek dość dużo, maszynkę mam jak zwykle od dłuższego czasu (używam takiej może ze dwa lata), nie przestawalam się ostatnio dziwić co to się porobiło i o co chodzi, teraz juz się domyslam, po Twoi poście, że coś to musi byc związane z ciążą.
-
aaaa09 wrote:justa1234, ja zauważyłam ostatnio, że po goleniu maszynka, zwłaszcza bikini, jestem bardzo poraniona i leci krew z ranek dość dużo, maszynkę mam jak zwykle od dłuższego czasu (używam takiej może ze dwa lata), nie przestawalam się ostatnio dziwić co to się porobiło i o co chodzi, teraz juz się domyslam, po Twoi poście, że coś to musi byc związane z ciążą.