Proszę Was serdecznie o pomoc.
Dzisiaj na badanie połówkowym lekarz wykrył, że rogi tylne komór bocznych są poszerzone. Norma max. 10. U Małego 11.1 i 11.09. Kazał kontrolować, czy nie przyrasta. Poinformwał, żw istnieje ryzyko przyrostu, a to może wiązać się z wadami typu wodogłowie, porażenie mózgowe. Pocieszył tez, że może się okazać, że będzie malało - bo ten płyn rdzewniowy ciągle krąży i następnym usg okaże się, że poziom jest niższy lub po prostu pozostał bez zmian. Zlecił badanie na toskoplazmozę celem wykluczenia infekcji. Czy któraś z Was miałą lub zna podobny przypadek? Jestem po prostu załamana...