USG polowkowe- ulozenie dziecka

U mnie ostatnio w środę na wizycie też mały lezal poorzecznie. Ginka nic nie mowiła. A znow gdy 3 tygodnie temu pojechalan na sor przez bóle brzucha to był glowka w dół. Myślę, że maluchy maja jeszcze sporo miejsca by to zmienic ;)

Mój synek leżał główką w dół na połówkowych i był całkiem z boku brzucha bardzo nisko, obrócony był pleckami strasznie ruchliwy i ciężko było niektóre pomiary wykonać dwa razy lekarka przerywała badanie i kazała mi łazić przysiady robić kręciłam nawet biodrami 1,5 godziny spędziłam u lekarza ale w końcu sobie podpłyną do góry. Maluch ma jeszcze dużo miejsca więc położenie jest dowolne.

U mnie na połówkowych tez był ułożony poprzecznie, a dopiero niedawno przekręcił się główka w dół. Tak na prawdę do końca II trymestru dzidzius ma jeszcze dużo miejsca i może się ciagle kręcić. Dopiero później ustawia się docelowo.

Jejku proszę Cię, jestem w 35 tc i moja mała ciągle świruje w brzuchu zmieniając pozycję, co dopiero w 21tc... Później będziesz musiała leżeć tylko na lewym boku, to znaczy, że dziecko źle się ułoży? Nie :)

na takim etapie ciąży dziecko się kręci cały czas, na połówkowym Moje ułożone było miednicowo (głową do góry) a już tydzień później główkowo. dziecko ma czas się przekręcić jeszcze do 34 tygodnia a czasami nawet później.

Wydaje mi się, że na tym etapie to za wcześnie. Mój synuś wierci się, że i leży poprzecznie, główką w dół, "staje" w pionie... :)

U mnie na wyniku połówkowego USG jest napisane: "ułożenie podłużne główkowe, zmienne".

U mnie na połówkowym córeczka miała ułożenie główkowe. Potem za dwa tygodnie już ułożenie poprzeczne. Mam nadzieję, że ostatecznie będzie to ułożenie główkowe :D

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz