Bankowanie krwi pępowinowej
-
Cześć, dziewczyny, nie znalazłam podobnego wątku więc tworzę nowy Czy decydujecie się ma bankowanie krwi pępowinowej i/lub sznura pępowiny? Ja co prawda przy pierwszym porodzie pobrałam, wszystko wyszło ok. Materiał nie został zakażony, więc bankujemy prawie 3 lata. Teraz zbliża się drugi poród, więc też ma zamiar pobrać, bo ma to jeszcze większy sens. Można wykorzystywać materiał u rodzeństwa, rodziny itp. Poza tym skoro jedno dziecko ma przechowywany materiał, to drugie też powinno... Jak jest u Was z tą kwestią?
-
Nie decyduję się. W pierwszej ciąży tego nie robiłam i teraz też nie zamierzam. Polecam artykuł u Magdaleny Komsty o komercjalizacji i marketingu jakim jest w Polsce bankowanie krwi pępowinowej....16.08. Drugi Synuś, pępowina trójnaczyniowa
20.07.22 Prenatalne, pępowina dwunaczyniowa, synek ??
15.06.22 Mamy 💜 i 10 mm Żabeczkę 😻
05.03.2020 39tc , cc rodzi się Szymcio💙 ma 2 lata i 5 m-cy
29.07.19 Serduszko 💖 8tc+1, 17 mm człowieka -
Majowa_nadzieja wrote:Nie decyduję się. W pierwszej ciąży tego nie robiłam i teraz też nie zamierzam. Polecam artykuł u Magdaleny Komsty o komercjalizacji i marketingu jakim jest w Polsce bankowanie krwi pępowinowej....
Hmmm, w Polsce mamy takie warunki i możliwości jakie mamy, ale co ma kwestia odpłatności tej usługi do skuteczności? Taki kraj Przecież ten materiał pobiera się na całym świecie, więc pomijając kwestię kosztów, a skupiając się na opcjach wykorzystania i badaniach to warto pochylić się nad tematem, tak myślę Jesli ktoś ma środki i chęć przeznaczyć je na takie przechowywanie, oczywiscie -