Bóle, mrowienie i puchnięcie dłoni w nocy
-
Witajcie dziewczyny, jestem tuż przed rozwiązaniem i mam problem ze snem. Mianowicie w nocy potwornie bolą mnie dłonie, czuję mrowienie całych dłoni, bardzo często bóle mam na nadgarstkach i w stawach. Czy któraś tak ma i zgłaszała lekarzowi? Ja byłam rozmawiać na ten temat, bo w pewnym momencie było to nie do zniesienia. Lekarka powiedziała, że nie widzi powodu do niepokoju, po prostu objaw ciąży i mam poczekać do porodu.
Iwo33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej, ja mam podobnie.
Rano budzę sie z bólem nadgarstków, jeszcze tego nie konsultowałam z lekarzem.
Podejrzewam, ze ma to związek z tym, ze być może zle w nocy układam ręce, zdarzy sie je przycisnąć i dlatego drętwieją mi nadgarstki, chyba nie ma to większego medycznego znaczenia, po prostu nasze ciało sie zmienia, mamy słabsze krążenie, obrzęki itp.
nika77 lubi tę wiadomość
-
Też tak mam. Drętwieją i puchną mi nie tylko dłonie ale też stopy. Dwóch lekarzy i trzy położne są zdania, że organizm przygotowuje się do porodu i zatrzymuje wodę, brak ruchu w nocy powoduje zwiększenie obrzęków i to minie po porodzie. Na wszelki wypadek częściej robię badania moczu, żeby wykluczyć obecność białka i badam ciśnienie 2 razy dziennie (nadciśnienie, białko w moczu i opuchlizna to podstawowe objawy gestozy). Póki co wszystko gra, poza tym, że wyglądam jak balonik
-
nick nieaktualny
-
AKa28 nie wiem jak z crp ale u mnie jest podwyższone ob i lekarze mówią, że to przez ciążę, może u Ciebie jest podobnie? U mnie hematolog podejrzewał problem ze stawami, jednak po badaniach okazało się, że to po prostu ciąża tak na mnie działa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2017, 13:40
-
U mnie dochodzi do opuchlizny jeszcze obrzęk, który przenosi się z jednego palca na drugi aż do nadgarstka. Opuchnięte też stopy i twarz, dzwoniłam do lekarza, bo wizyta za tydzień i podobno to normalne...jestem w 32 tc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2017, 16:38
-
U mnie opuchlizna jest ogromna i dotyczy nie tylko rąk i nóg, w zasadzie jestem cała spuchnięta. Najbardziej widać na twarzy (usta, worki pod oczami, powieki), dłoniach i stopach. Od kilku tygodni skarpetki pożyczam od męża (rozmiar 45, bo moje 38 tak mnie cisną, że nie idzie wytrzymać) i chodzę tylko w najbardziej zdeptanych i zniszczonych adidasach, bo nic innego nie mogę wcisnąć. Kontrolnie robię co tydzień badanie ogólne moczu, żeby sprawdzać, czy nie ma białka i 3 razy dziennie mierzę ciśnienie krwi, lekarz prowadzący obawiał się, że to może być gestoza, dlatego do porodu mam być pod zwiększoną kontrolą
-
nick nieaktualny
-
W pierwszej ciąży też tak miałam. Drętwiały mi wszystkie palce u rąk, nie mogłam ich nawet zginać. To się nazywa zespół cieśni nadgarstka. Na jakiś czas przed porodem organizm zaczyna gromadzić więcej wody przez co gromadzi się ona też w stawach, uciska nerwy i stąd takie objawy. Po porodzie minęło jak ręką odjął.
Teraz w drugiej ciąży mam to samo. Trzeba przeczekać.
-
