Nie wiem czy taki wątek już był ale postanowiłam założyć nowy !. Może opiszę swoją historie otóż od jakiś 2 tyg swędzi mnie okropnie skóra zaczęło się od brzucha dlatego myślałam , że to może rozstępy ale póżniej rozniosło się na resztę ciała. Gin prowadzący ciąże dał mi skierowanie na badania w kierunku cholestazy ciążowej ale wyszły prawidłowo. Pojawiła się wysypka( pokrzywka) i świąd się pogorszył dlatego poszłam do dermatolog i dostałam tabletki przeciwhistaminowe Rupafin i płyn Mediderm ale nie pomogło
Po kilku dniach udałam się do rodzinnego i dostałam tabletki Clatra i syrop HYDROXYZINUM Polfarmex ale mój gin kazał ich nie brać bo w ciąży nie jest wskazane tabletki doustne i przeciwhistaminowe..
I nie wiem do dalej , jak sobie radzić z świądem ?? jak załagodzić ???
Może któraś z Was ma podobne objawy ???