Kłucie w pochwie
-
Czy któraś z Was odczuwa mocne kłucia w pochwie, jakby 100 igieł się wbijało. Ja odczuwam to już od 2 tygodni, byłam u ginekologa, ale stwierdził, że wszystko jest w porządku, szyjka długa, twarda, zamknięta, infekcji żadnych. Uspokoiłam sie na chwilę, ale te kłucia ciągle powracają i czasem są naprawdę mocne, że musze przystawać i czekaż aż minie. Co to może być?
-
Jestem w 38 tc i też mam takie bóle. Czasem aż mnie z nóg zwali...
Moja gin powiedziała, że wszystko jest ok, a na tym etapie ciąży, to już wszystko ma prawo boleć
Wiem, że średni konkret, ale cóż. Może ktoś jeszcze miał takie dolegliwości?nadziejastru lubi tę wiadomość
-
Może komuś się ta informacja przyda - to wina relaksyny która luzuje wiązadła spojenia łonowego. Ból zaczyna się tak jakby w pochwie (takie sie ma wrażenie) i może promieniować aż do ud. Trochę pomaga spanie z poduszką miedzy nogami + magnez. Ale tak naprawdę trzeba to przetrwać. Ból powinien zniknąć po porodzie.. takie uroki ciąży....
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
A ja miałam takie kłucia jak mi się dziecko ruszało tam głęboko w dole. Po prostu dziecko leży nogami w dół i jak kopnie to aż się zginałam z bólu Pod koniec ciąży jak już leży głową w dół i schodzi już bardzo nisko to po prostu każdy ruch sprawia ból, ale to chyba szyjka macicy boli. To normalne, w końcu dziecko uciska
Czasami czuję jak mała obraca główkę to w jedną to w drugą stronę ... brrrr ... jak jeszcze dorzuci do tego rączkę to po protu miazga! Mam wrażenie jakby mi miała zaraz wypaść!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2018, 11:50
-