Plamienie po badaniu
-
Dziewczynki dziś zauważyłam na papierze sporą ilość krwi jednak jestem po wizycie u gin(wczoraj wieczorem byłam)
Nie jest to ten cały czop ponieważ śluzu w tym nie ma(raczej )
Czyli albo po sprawdzeniu rozwarcia albo tym sprawdzaniem pani doktor pomogła szyjce i może się rozszerzać ? -
nick nieaktualny
-
Maj wrote:No to jednak dużo się dzieje u ciebie . Eh . A u mnie wciąż cisza ; ((
-
No tak . Kurcze tez bym chciała juz urodzić .. strasznie mnie to meczy juz .. wstaje rano i ciągłe zastanawiam się czy to dziś czy dalej jeszcze mam tak chodzić eh .. a jak przygotowanie dopporodu .? Stres jest .?Zaczynamy starania o 2 dzieciątko
-
Stres to ja mam jak mam wracać do szpitala i znowu do domu...wkur** mnie to strasznie żarty sobie robią.Od tygodnia odchodzi mi czop z krwią rozwarcie cały czas 1-2cm zero skurczy i tak jutro jadę już 3 raz do szpitala bo za każdym razem doktor każe mi się już zgłosić i zostać a przychodzi co do czego nie chcą mnie przyjąć.Powyzywam tam jutro wszystkich jak znowu będzie taka sama sytuacja...
-
Ha . No w niektórych szpitalach tak już jest . Moja kuzynka była tak odsylana do domu prawie do 42 tc. . I co okazało się ze aż mały miał krwiaka na główce od przenoszenia .. masakra . Az w końcu zbadał ja lekarz który się znał na tym ( trafiła na starszego faceta ) i ja nawet tak opierdolil ze tak długi zwlekala .. a przecież szpital przyjąć jej nie chciał .. no i jak wtedy zrobiła grande w szpitalu .. ) normalnie masakra była ..
)
Ja tego tez nie rozumiem czemu tak jest .. moim zdaniem jak tak wysyłają do domu a jutro przyjść to kompletny bez sens .. mogli by zostawić na jeden dzień chociaż obserwacji i wtedy stwierdzić czy się coś dzieje czy nie .aneczka1983 lubi tę wiadomość
Zaczynamy starania o 2 dzieciątko -