Badanie nasienia
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana jesli reszta wyników jest dobra jest duża koncentracja i przyzwoita ruchliwość to iui jestescie sobie w stanie tylko pomóc
pamiętać trzeba ze przy preparacji próbki do pobrania Oni troche podrasowywuja plemniczki więcspróbować warto tylko trzeba pamiętać ze niski jest procent powodzenia po pierwszym razie choć wiadomo życzę Wam by się to udało za pierwszym razem :*Ania_84, Konwalia lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
chyba jajko znoise do tych badan..
brzuch mnie boli jak cholera.. fiksuje... czytam na necie czy infekcja mogla az tak zaburzyc wyniki.. łape sie kazdego słowa.. nie umiem wierzyc słowom tego lekrza ktory mówił mi w piatek ze nie ma co przesadzac badan bo byly one zafałszowane infekcja.. moj scisly umysl ciagle pracuje, i wmawia mi ze mogla wplynac na jakosc..ruchliwosc plemnikow.. ale czy na to ze nie bylo plemnikow ??
juz sama nie wiem... bo dlaczego pisali Aspermia a wyzej bylo ze brak plemnikow w ejakulacie - czytam to wszytsko i przeciez brak plemnikó to Azoospermia najgorszy jest stracony czas.. 8 miesiecy wyrzuconych w błoto..i jeszcze nas namawiali na inseminacje.... a Wy tu piszecie ze inseminacja ma sens przy okolo 4% -
hejka!
Mąż odebrał dziś wyniki nasienia i prosiłabym o interpretację Waszą :)a do lekarza dopiero 24 idę
objętość: 2ml
pH 8,5
komórki okrągłę 1,4mln/ml
ilość spermatozoidów w 1ml 106.0mln/ml
ilość spermatozaidów w ejakulacie - 212mln
ruchu postępowy szybki - 58%
ruch postępowy wolny - 3%
ruch niepostępowy w miejscu - 2
nieruchome - 37%
żywe 65 %
martwe 35%
i jak będzie coś z tego
-
Ania_84 rozumiem Twoje rozgoryczenie. Nikt tutaj nie bagatelizuje innych problemów. Każdy szuka wsparcia i porady. Jak Fedra się pojawiła (autorytet w tych sprawach), to postanowiłam zapytać. Nie raz czytałam, że para która w ogóle nie miała plemników zaszła naturalnie w ciążę. Dlaczego? Moim zdaniem jeżeli nie ma jakiś problemów genetycznych, czy onkologicznych, anatomicznych, to trzeba wierzyć, że wyniki się zmienią. Niech Twój partner pobierze trochę suplementów, wdroży zdrowy tryb dla plemników i za jakiś czas powtórzy badanie. Jeżeli ponownie będzie źle to wtedy trzeba iść do lekarza.
Ania_84, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ale ja niemam do nikogo tutaj pretensji jakis
chodzi mi o to ze porponowali nam inseminacje.. a jwy piszecie ze przy 4% powinno sie robic..tym bardziej wkurzam sie na lekarzy ze tak nas zwodzili.. w srode pojdzie juz na te badania zobaczymy..musimy wiedziec co i jak.. suplementacje wdrozymy juz teraz..choc bral od jakis 3 miesiecy salfazin i od polowy grudnia mace- i omege ..ale tylko dlatego bo myslalismy ze ma słabe wyyniki..a ja tam czytam ze nie bylo plemnikow..to zdebialam..nie wiemco ci nasi lekarze sobie wogole mysleli.. ;/
mam nadzieje ze kazdej z nas i kazdemu z naszych facetow sie uda i ze moze jakims cudem da sie wsyztsko naprawic
Konwalia lubi tę wiadomość
-
ehh..no nc.. nie pozostaje nam nic innego jak czekac..
wibrażka ja niestety co do wyników sie nie wypowiem bo sie nie znam ja tylko przeczytalam z mojego diagnoze
o do inseminacji- to druga sprawa ze tam gdzie nam proponowali bym jej nie zrobila za zycia.. warunki jak z Prl - inseminacje przeprowadzane sa hurtowo.. wchodza dwie dziewczyny i robia im inseminacjeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2014, 19:09
-
my czekamy na wyniki.. ale i tak jedziemy do kliniki Novum.. ocenia jakie sa szanse ..poki co se zastanwiamy..
-
Kolbusia nie mój rejon Polski, ale wpisz w internecie, na pewno coś Ci wyszuka. Zazwyczaj takie kliniki mają cenniki na stronie, tym też możesz się sugerować. Ważne by zrobili badanie ogólne w tym morfologię. Różne kliniki mają różnie porozbijane takie badania.
-
Mallina ja jestem za in vitro, mój mąż nie bardzo. Jeżeli macie taką możliwość finansową, to czemu nie? Szczęściu trzeba pomóc... Myślę że każde pieniądze są warte, żeby stworzyć wspólnego człowieka. Wiem, że ja będę próbować wszystkich możliwości. Dlaczego? Żeby nie żałować, że się nie spróbowało i mieć świadomość, że wszystko zrobiłam co w mojej mocy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2014, 19:43
-
Konwalia ja jeszcze z mężem o tym nie rozmawiałam nie chce go dobijać natłokiem informacji, dopiero co się dowiedział jakie ma wyniki. Ale jestem przekonana że zgodziłby się byleby tylko nam się udało. Sami znamy jedną osobę poczętą metodą in vitro, więc aspekt moralny nie powinien być przeszkodą.
-
Dziewczyny mam pytanko mój partner jest w trakcie odczulania czy ma to wpływ na nasienie w jakiś negatywny sposób ? Proszę o odpowiedz w komentarzu bo na forach się gubię z góry dziękuję za informacje.
-
nick nieaktualnyAnia_84 wrote:Ale ja niemam do nikogo tutaj pretensji jakis
chodzi mi o to ze porponowali nam inseminacje.. a jwy piszecie ze przy 4% powinno sie robic..tym bardziej wkurzam sie na lekarzy ze tak nas zwodzili.. w srode pojdzie juz na te badania zobaczymy..musimy wiedziec co i jak.. suplementacje wdrozymy juz teraz..choc bral od jakis 3 miesiecy salfazin i od polowy grudnia mace- i omege ..ale tylko dlatego bo myslalismy ze ma słabe wyyniki..a ja tam czytam ze nie bylo plemnikow..to zdebialam..nie wiemco ci nasi lekarze sobie wogole mysleli.. ;/
mam nadzieje ze kazdej z nas i kazdemu z naszych facetow sie uda i ze moze jakims cudem da sie wsyztsko naprawic
tylko dopytam:
usg jader było?
komplet hormonów?
od kilku godzin jestem odzyskałam nadzieję, bo profesor dostał te badania, przepisał lek na uregulowanie hormonu, który niszczy plemniki (progesteron), bez tych danych dalej bylibyśmy w martwym punkcje, a lek jest w granicach 15 zł, chwilowo tyle wiem, bo tylko przez telefon z mężem rozmawiałam, jeszcze nie wrócił z wyprawy.
Aniu , gdyby wszyscy lekarze byli rzetelni i kompetentni, to forum nie miałoby racji bytu.Ania_84, Jakucja lubią tę wiadomość
-
Nic nie było;/
własnie o to jestesm zła.. nic nie dali.. nie robili hormonów nie powiedzielize powinnismy isc np do urologai ze powinen maz zrobic usg
oparli sie na tym ze to wina infekcji i ze na pewno wszytsko wroci do normy ;/
gdyby nie to ze doczytalam ze maz powien isc o urologa.. i gdyby nie to ze sklamalam ze juz byl i ze sa potrzebne wyniki to penwie jeszcze by jakis czas nas mamili.. bo dopeiro terz po 8 miesiaach nam pokazali wyniki do tej pory tylko lekarz mowil ze sa słabe ale nie tragiczneWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2014, 21:11
-
nick nieaktualnySpokojnie,
urolog (od sikania bardziej, budowy narządów),
androlog (mało jest prawdziwych fachowców,nas internet oszukał, bo kobieta tak się reklamowała, a nie zadała elementarnych pytań w trakcie wywiadu, co wzbudziło moją nieufność)
endokrynolog (chyba najlepsze posunięcie, bo hormony bez objawów robią sporo zamieszania),
nam polecono endokrynologa, a ten kazał w konkretnym miejscu zrobić usg jąder (mąż jest ofiarą świnki w okresie dojrzewania, wyszła nie równa budowa jąder) owszem badanie kosztowało 170 zł, a nie 70, ale nie żałujemy,
wyszły hormony podwyższone (2 konkretnie) zaburzają produkcję plemników,
u nas nie było stanów zapalnych (wysokie leukocyty), więc obyło się bez posiewów,