In vitro z nieruchomymi plemnikami

Cześć dziewczyny, u mojego męża tez wyszedł słaby wynik fragmentacji dna. Staramy się już drugi rok i na początku wyszła u męża Teratozoospermia. Po wizycie u urologa okazało się ze ma przewlekłe zapalenie prostaty wywołane bakteriami. Leczył się antybiotykami kilka miesięcy, w trakcie leczenia zrobiliśmy badanie msome które wyszło dobre ale wynik scd okazał się zły bo 35,4 %. Mąż pozbył się bakteri przeszło mu zapalenie prostaty. Zalecono mu w grudniu badanie scd ponowne a tu szok bo wynik jeszcze gorszy bo 46,4 %. Lekarz bardzo się zdziwił bo myślał że po leczeniu wynik się poprawi. Trochę nas załamał bo powiedział ze przy takim wyniku to nawet nie ma z czego in vitro zrobic. Zalecił profertil, mąż bierze go już 3 miesiące i obecnie czekamy na trzeci wynik fragmentacji. Bardzo się boję tego wyniku. Obecnie staram się pogodzić psychicznie z tym ze czeka nas jeszcze długa droga i tak na prawdę nie wiemy jaka aby zostać rodzicami.

Marta,
poczytaj o tych wspomagaczach przy IVF przy kiepskiej fragmentacji, nie wiem na ile one się sprawdzają w rzeczywistości bo to przed nami. Tez się boje tego wszystkiego i psychicznie ciężko mi sobie z tym poradzić.
Trochę mnie zaskoczyło to co Wam lekarz powiedział o IVF.
My byliśmy skonsultować ten nasz wynik tragiczny fragmentacji w klinice i nie usłyszeliśmy takich słów od lekarza, a mamy dużo gorszy wynik.

Teraz czekamy na wyniki kariotypow.

Hejka jak tam laseczki

Hej,

My znowu czekamy, androlog skupił się teraz na szczegółowym przebadaniu tarczycy i zlecił przeciwciała i Rt3, mamy już wyniki przeciwciał i moim zdaniem OK, a teraz czekamy na wynik tego Rt3.

Nasz androlog łączy podwyższone SHBG z fragmentacja ale nadal nie wie dlaczego to SHBG jest ponad norme.

A jak u Was dziewczęta, jakie dalsze plany ? Tuonela, Marta, Maja?

Tuonela, a co jeszcze tarczycowego robiliście oprócz TSH ? Może faktycznie tu jest problem ?

Moj robi teraz 14 msome lyka euthyrox no i pewnie w maju wizyta ja czekam na inhobine jeszcze

A my nadal na wyniki kariotypow.
Tez mieliśmy robić MSOME ale się wstrzymujemy. Fragmentację na pewno będziemy powtarzać.

No i tyle mąż zrobil MSOME ale niestety nie dało sie nic zrobić w polu widzenia brak plemnikow o szybkim ruchu..wiec nie badano nic..jestem załamana..faszeruje go suplementami i nic..

Kurczę Tuonela współczuje.
I jakie dalsze działanie ? Szykujecie się do IVF ?

nie wiem czy jest sens na invitro z tym co mamy..

Przestań, nie poddawaj się. My tez jesteśmy w kiepskiej sytuacji, jutro mamy wizytę kwalifikacyjna do ICSI, ja już biorę od prawie dwóch tygodni antyki bo idę długim protokołem.

Sylwia, ale u Was szybko idzie! Super! Nie ma co czekać.

Tuonela - nie poddawaj się. Jesli nie spróbujecie - będziecie żałować. Jakimi suplementami karmisz męża? Wypiszesz dawki? Mojemu ruch polepszył się o 50 proc, ale łyka końskie wręcz dawki tabletek.

L karnityna 1000
witamina C 1000
magnez 500
salfazin
brał swego czasu jeszcze izytol 1000 mg ale tez nic nie zadziało
brał też mace..z tym samym skutkiem
nie wiem co by jeszcze miał brać on nie chce kasy wydawać na te suplementy bo uważa że i tak nie pomagaja..
jada jeszcze orzechu brazilijskie..a ty jakie masz dawki...
myslisz ze 15 tys na icsi by nam starczyło?

Mój bierze:

l-karnityna - 2000 (500X4)
witamina c - 3000 (1000x3)
l-arginina - 750
Maca
kwas foliowy
witamina e
Ubichinol - 50
D - 2000
Salfazin
Cynk
żelazo - 1 tabletka, mała dawka
magnez - 1 tabletka, mała dawka
b12 - 1000 (2 razy w tygodniu, bo nie je mięsa)

Do tego stara się jeść orzechy brazylijskie i pestki dyni (zamawiamy przez internet na twardyorzech, ceny są dużo, dużo niższe niż w sklepach stacjonarnych, pestki dyni polskie a nie chińskie - to nie jest reklama, po prostu przy takich wydatkach warto szukać oszczędności )

Te witaminy i suplementy są bardzo drogie, naprawdę dużo za nie płacę, chociaż wyszukuję jak najtaniej, przez internet. Ale po nich zauważyliśmy poprawę i naprawdę żal mi je odstawić. Nie wiem też co dokładnie przyczyniło się do polepszenia wyników, dlatego ciągle łyka cały ten zestaw.

Spróbuj zwiększyć dawki, naprawdę warto spróbować. Jeśli po 3 miesiącach nie będzie poprawy to odrzucicie.

Tuonela 15 tyś myślę, że wystarczy.Ceny są podobne,porównywałam kilka klinik. Z jakiego miasta jesteś ?

Mój bierze:
Profertil
Probiotyk
Witaminę C 1000
Q 10 100 mg
D2+K2 2000
Selen 200 mg
Kwas alfa liponowy 600 mg
B complex w tym 400 mcg kwas foliowy metylowany, b 12 metylowana 1000
Maca 700 mg
L-Karnitynę 1000
Astaxanthin 4 mg

I prosi mnie, żeby nic już więcej nie kupowała.

Trojmiasto

Tuonela, co u Was ?

To odezwij się po wizycie.

Marta, i jak u Was ?