Konsystencja spermy

Hej dziewczyny, piszę z taką dziwną sprawą ostatnio zauważyłam, że sperma mojego męża jest bardzo rzadka i przezroczysta. Czy zauważyłyście może takie coś w Waszym przypadku?Dodam, że mój mąż pije bardzo duże ilości płynów - głównie wody.Spokojnie 3l dziennie. Czy może to mieć wpływ na jakość nasienia i problem z zajściem w ciąże. Nie miał jeszcze badań, bo staramy się stosunkowo krótko. Pozdrawiam i proszę o pomoc, bo trochę mnie to zaniepokoiło. Do tego jeszcze dochodzi to, że po stosunku mało nasienia ze mnie wypływa.

Witaj, nie chce cie straszyć ale przeżroczysta sperma zazwyczaj nie zawiera plemnikow... wiem, bo sami z tym walczymy. choć u mojego męża nie jest znów aż tak przeżroczysta, ze aż wodnista ale mimo wszytsko mamy 0 plemników... tak ze jesli sie staracie i nic nie wychodzi to biegusiem na badanie...
co do płynów to nie mam pojęcia czy maja aż taki wypływ.

U nas przy braku plemnikow jest kremowa.. wiec ja juz nie wiem

No własnie, też bym do kremu porównywala, i wcale też nie jest zadka zeby plywała. ale widziałam gdzieś prownanie ze przeżroczysta(moze jak białko kurze) jest bez plemików.

hm.. to i tak nie pasi do opisu .. bo u nas jest takak.. mleczna kremowa.. malo co przezroczysta ..moze nie raz.. ciekawe czy cos w ym jest ..

Landka a czy czasem maz nie bierze duzo wit C bo ona wplywa na rozrzedzenie .. ?? albo niejje czegos co ma duza zawartosc ??

Samej witaminy C na pewno nie bierze, bo on weźmie to co ja mu dam Fakt jest taki , że nie pamiętam kiedy ( nie myślałam wtedy o tym) miał kremową i taką lepką spermę, więc to nie jest tak że cały czas przezroczysta. Od jakiegoś czasu zauważyłam , że jest taka.Już czasami sama wątpię, czy w ogóle jest czy to mój śluz, bo nie potrafię odróżnić, a po stosunku jak wstanę z łóżka, to nic ze mnie nie wypływa...;/ martwię się...

mozliwe ze szybko sie uplynnia... ale jesli cos was martwi to zrobcie badanie nasienia bedziecie miec jasnosc..bo mzoe wyc tak ze np jest jakas infekcja.. albo co innego jadl
spokojnie ..najperw zrobcie badania i bedziesz spokojna

A co to znaczy, że się upłynnia? Ja mam właśnie takie wrażenie , że po nie jest tam w środku ślisko, tylko bardziej mokro. chodzi mi tak ok 20 min po, bo wczesniej to nie wime...

XVI Dzień Andrologiczny Sympozjum Naukowo Szkoleniowe
Upłynnienie i lepkość nasienia

Czas upłynnienia nasienia oraz jego lepkość są parametrami, które powinny być oceniane w trakcie rutynowej analizy nasienia. Ważne jest, aby odróżniać te dwa parametry i pamiętać że nie są to synonimy – nasienie nieupłynnione to nie to samo co nasienie o podwyższonej lepkości (choć gdy nasienie się nie upłynnia to właściwie trudno jest ocenić jego lepkość), a nasienie o podwyższonej lepkości może ulegać całkiem prawidłowemu upłynnieniu. Zgodnie z rekomendacjami WHO 2010 upłynnienie powinno nastąpić w czasie do 60 minut, natomiast lepkość powinna być taka, aby „nić” tworząca się przy przelewaniu nasienia przy pomocy np. pipety pasterowskiej była nie dłuższa niż 2 cm. W praktyce rzadko mamy do czynienia z nasieniem, które się wcale nie upłynnia (częściej zdarza się, że upłynnia się ono częściowo), natomiast podwyższoną lepkość można zaobserwować stosunkowo często (orientacyjnie raz na kilkanaście próbek). Jak ocenić czy lepkość jest prawidłowa? Otóż, lepkość prawidłowego nasienia jest nieznacznie wyższa niż lepkość czystej wody, a lepkość nadmierna to taka gdy nasienie ma konsystencję np. kisielu lub w skrajnych przypadkach prawie „nie chce się oderwać” od powierzchni pojemnika do którego zostało oddane. Także nasienie, które co prawda dość dobrze się przelewa ale pozostawia za sobą długą (więcej niż 2 cm) nić ma podwyższoną lepkość – w praktyce bywa tak, że po przelaniu nasienia z jednego pojemnika do drugiego lub przy upuszczaniu z pipety koniec tej nici wcale nie chce się oderwać od pojemnika z którego wylewamy.

Podwyższona lepkość w skrajnych przypadkach może utrudniać wykonanie analizy nasienia (np. wykonanie prawidłowych rozcieńczeń do oceny koncentracji plemników w komorze Neubauera). Praktycznym sposobem na zredukowanie lepkości w celu analizy jest wielokrotne mieszanie (wpuszczanie i wypuszczanie) nasienia z pomocą strzykawki lub pipety o szerokim ujściu lub dodanie do nasienia równej objętości PBS w wersji Dulbeco (w drugim przypadku należy pamiętać o uwzględnieniu tego dodatkowego rozcieńczenia przy obliczaniu koncentracji plemników). Zastosowanie tych metod należy odnotować na wyniku, a w przypadku gdy nie pomogą one w obniżeniu lepkości powinno wykonać się to oznaczenia, które są możliwe i ewentualnie opisowo odnieść się do wartości, których nie można precyzyjnie określić. Choć brak czy nieprawidłowe upłynnienie nie jest tożsame z podwyższoną lepkością to sposoby na sztuczne upłynnienie nasienia są takie same jak na zmniejszenie jego lepkości.

Podwyższona lepkość lub brak upłynnienia mogą być spowodowane zaburzeniami składu wydzieliny gruczołów układu rozrodczego męskiego (prostaty, pęcherzyków nasiennych) występującego np. w przebiegu stanów zapalnych tych gruczołów.

Często mają one wpływ na inne parametry nasienia tj. pH, występowanie aglutynacji czy ruchliwość plemników.

Warto poczytac kilka art z tej str

http://badanie-nasienia.pl/pl/dla-diagnostow/uplynnienie-lepkosc/

Dziękuję bardzo Trochę się mi temat rozjaśnił Nie ma co się chyba martwić na zapas. Dokończymy ten cykl, a jak się nie uda to męża zabieram na badania Narazie nic mu nie mówię o moich niepokojach- nie chcę go stresować. Mykam do pracy i jeszcze raz dziękuję 3>

poki co nie mow mu bo chclopak sie zestresuje a moze nie potrzebnie
powodzenia i miłej pracy

Już niestety jestem w pracy Dziękuję za wszystko ;-*

a u mnie odwrotnie mąż ma białą spermę lecz po stosunku wypływa mi "prawie" cała wręcz leje się ... Czy to jest dobrze?

sperma zależna jest od diety :p to co jemy to powoduje jaka sperma bd ;p jak sie je fastfoody i swinstwa to nic dziwnego ze sperma moze byc rzadka i wodnista... co do wypływania spermy po stosunku to jet to różnie, część się wylwa rzecz jasna ale cala?? prawie? no nie wiem ;/ widzialam tez dyskusje na innym forum o rzadkiej spermie: http://www.biomedical.pl/forum/rzadka-sperma-vt9589.html byc moze to komus cos pomoze

To co ma wypłynać to wypłynie a co ma zostać to zostanie tak mi sie wydaje.
U nas z kolorem i konsystencja jest rożnie to zależy od roZnych czynników dieta, ruch, picie wody w dużej ilości ( która napewno nie wpływa źle na plemniki i ich kondycje ). Tylko nasienie regeneruje sie ok 3 miesięcy.
Czyli jak dzis partner sie zdenerwuje bądź zje hamburgera zapije cola wieczorem wypije drinka i na koniec spali paczkę papierosów to nie znaczy ze dzis bedzie miał słabe nasienie tylko przez okres ok 3 miesięcy moze to wpłynąć na stan nasienia.

Dziewczyny dzisiaj oddałam nasienie męża do badania, i jego konsystencja była bardzo wodnista prawie jak woda. Dodam że po stosunku tak nie wygląda jest wtedy lepka i bardzo gęsta. Zaczynam się już martwić

Basik122 i jak tam po badaniu ?
Wszystko ok ?

Zaczynam się zastanawiać czy sami nie mamy takiego problemu ...

Ja mam pytanie odnośnie badań nasienia: czy przed badaniem należny się skonsultować z andrologiem czy to on wydaje skierowanie na badanie? Czy tymi sprawami również zajmuje się urolog?
Czy z marszu można prywatnie zrobić te badania bez żadnego skierowania?

na badania idziesz bez skierowania i nie musicie isc wcześniej do lekarza.
Z własnego doświadczenia wiem, ze jeżeli wynik wyjdzie jakiś nie bardzo dobry to najlepiej isc od razu do androloga bo urolodzy się na tym nie do końca znają.
Szkoda kasy, nerwów i czasu na wciskanie sobie kitu.
Andorlog to lekarz, który zajmuje się niepłodnością męską stąd wie gdzie ewentualnie szukać przyczyny złych wyników.