Dziewczyny, jestem załamana. Mój mąż od stycznia brał Clostilbegyt (Androlog mu kazał żeby podnieść delikatnie FSH, reszta wyników z krwi była ok). Teraz robiliśmy kontrolne badania i jestem przerażona!! FSH bardzo delikatnie podrosło, ale estradiol jest ponad normę 78 [20 - 47], a testosteronu jest garstka 6,47 [175 - 781] !! Lekarza mamy dopiero 11 czerwca. Już teraz na pewno mąż nie będzie brał tego leku ale co dalej?? Brać coś na własną rękę?? Chodzi mi oczywiście o jakieś zioła a nie leki. Kurcze, mieliśmy teraz w poniedziałek podejść do inseminacji i nie wiem czy jest sens, czy teraz po tym leku są jakieś plemniki w ogóle ;/ ;/
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania
09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania