Niskie libido u męża
-
Cześć.
Czy ktoś ma również problem z niskim libido u swojego partnera? Ja już nie wiem co mam zrobić. Kiedyś taki nie był, zmienił się po jakimś czasie, ale myślałam zawsze, że jak będziemy się starać o dziecko to się zmobilizuje… a on się mobilizuje- 3 razy w miesiącu. Niby nie ma problemu z erekcją, bo jak się podnieci to ma wzwód, ale
Problem jest taki, ze nie może dojść. Zajmuje mu to bardzo długo, a jak jest już za długo to czasami sam rezygnuje.
Już wymyślam różne rzeczy, przygotowuję kolację, przebieranki, striptiz, proponowałam zabawki ale odmówił… już mi się kończą pomysły czym go jeszcze mogę wspomóc. Wogole podczas seksu większość czasu to i tak jest seks oralny bo inaczej by mu 3x zdążył opaść.
Czasem mam myśli, że sama sobie to dziecko robię bo tylko ja nad tym pracuje i się angażuje, wymyślam, mierzę temperaturę, testuję kiedy jest owulacja, a mąż jest tylko biernym widzem….
Proponowałam mu oczywiście wizytę u seksuologa/urologa, albo żeby chociaż zbadał hormony ale kategorycznie odmówił, bo on jest zdrowy i lekarza nie potrzebuje.
Dodam, że mąż nie pali, piję sporadycznie, ale pracuje na zmiany i po pracy często po prostu leży na kanapie albo śpi, ew. Gra (nie uprawia sportu). Odżywiamy się myślę że zdrowo.
Czy macie pomysły jak go wzmocnić aby nabrał trochę więcej sił witalnych?
Proponowałam mu już , że skoro ma takie niskie libido i tak mu ciężko to poprostu pójdziemy na inseminacje, ale to mu też nie odpowiada, bo przecież on jest sprawny. On chce dziecka, ale mam wrażenie że nasłuchał się opowieści z mchu i paproci o tym jak ktoś uprawiał seks 1 raz i akurat sie udało i myśli że to tak działa.
Ja mam32 lata(prawie 33), mąż 37.
Boję się że czas mi ucieka, a on wydaje się że uważa że ma jeszcze dużo czasu.
K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Janina b wrote:A czy w trakcie stosunku oralnego ma wytryskK 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Mój mąż ma również od jakiegoś czasu niskie libido…. Rozmawialiśmy wiele razy na ten temat, ponieważ kiedyś, gdy byliśmy młodsi było zupełnie inaczej. U niego wynika to przede wszystkim ze zmęczenia oraz wielu stresujących doświadczeń w życiu w bardzo krótkim czasie. Jest bardzo przemęczony pracą, aktualnie pracuje często po 12h od poniedziałku do soboty. Z jednej strony go rozumiem i usprawiedliwiam, a z drugiej już też wielokrotnie rozmyślałam jak poprawić sytuację. Uważam, że najpierw musicie szczerze porozmawiać na ten temat. Mój mąż np. nie miał świadomości, że mam znacznie większe potrzeby, ponadto staramy się już ponad rok o dziecko, najpierw na luzie, a od jakiegoś czasu można powiedzieć na poważnie. Wytłumaczyłam mu cykl kobiety oraz fakt, że dziecko nie powstanie z samej miłości i czułości i było trochę lepiej. Natomiast po wynikach badania nasienia mam wrażenie, że zamknął się w sobie, stresuje się tym i w efekcie libido jest jeszcze niższe.👩 28 👨 30
13CS ✨👶 -
ferrytynka25 wrote:Mój mąż ma również od jakiegoś czasu niskie libido…. Rozmawialiśmy wiele razy na ten temat, ponieważ kiedyś, gdy byliśmy młodsi było zupełnie inaczej. U niego wynika to przede wszystkim ze zmęczenia oraz wielu stresujących doświadczeń w życiu w bardzo krótkim czasie. Jest bardzo przemęczony pracą, aktualnie pracuje często po 12h od poniedziałku do soboty. Z jednej strony go rozumiem i usprawiedliwiam, a z drugiej już też wielokrotnie rozmyślałam jak poprawić sytuację. Uważam, że najpierw musicie szczerze porozmawiać na ten temat. Mój mąż np. nie miał świadomości, że mam znacznie większe potrzeby, ponadto staramy się już ponad rok o dziecko, najpierw na luzie, a od jakiegoś czasu można powiedzieć na poważnie. Wytłumaczyłam mu cykl kobiety oraz fakt, że dziecko nie powstanie z samej miłości i czułości i było trochę lepiej. Natomiast po wynikach badania nasienia mam wrażenie, że zamknął się w sobie, stresuje się tym i w efekcie libido jest jeszcze niższe.
My też się niby staramy, ale co t za starania 3x w miesiącu. Z takimi staraniami to ja mogę się starać do śmierci i nic z tego może nie wyjść. Najgorsze, że on sam nigdy ani nie zainicjuje ani nawet nie zapyta czy już płodne czy jeszcze nie. Jak ja sama nie zacznę to moglibyśmy tak cały miesiąc przeczekać i nic by się nie zadziało bo nie wykazuje żadnej inicjatywy. Teraz mam zamiar iść na monitoring ale ni będę mu chyba o tym mówić, bo nie wiem czy go to nie zestresuje i będzie znowu klapa.
Jednej soboty w kwietniu miałam taki piękny spadek temperatury przed owulacją i w piątek test LH pozytywny,l i do tego czułam kłucia jak na owulację, a on uwaga ⚠️ w sobotę rano twierdził że jest zmęczony, w niedzielę też był zmęczony i nie mógł, dopiero w poniedziałek wieczorem mógł ale to już pewnie było za późno. Przecież robiliśmy to w czwartekto wystarczy. Zero motywacji z jego strony,K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Janina b wrote:Może on się onanizuje i stąd problemy z wytryskiem przy normalnym współżyciu
Mój partner jak zbyt szybko miał wytrysk podczas stosunku, to wcześniej go pobudzałam ręką i miał wytrysk na twarz, potem już był udany stosunekK 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Klaudia k wrote:My też się niby staramy, ale co t za starania 3x w miesiącu. Z takimi staraniami to ja mogę się starać do śmierci i nic z tego może nie wyjść. Najgorsze, że on sam nigdy ani nie zainicjuje ani nawet nie zapyta czy już płodne czy jeszcze nie. Jak ja sama nie zacznę to moglibyśmy tak cały miesiąc przeczekać i nic by się nie zadziało bo nie wykazuje żadnej inicjatywy. Teraz mam zamiar iść na monitoring ale ni będę mu chyba o tym mówić, bo nie wiem czy go to nie zestresuje i będzie znowu klapa.
Jednej soboty w kwietniu miałam taki piękny spadek temperatury przed owulacją i w piątek test LH pozytywny,l i do tego czułam kłucia jak na owulację, a on uwaga ⚠️ w sobotę rano twierdził że jest zmęczony, w niedzielę też był zmęczony i nie mógł, dopiero w poniedziałek wieczorem mógł ale to już pewnie było za późno. Przecież robiliśmy to w czwartekto wystarczy. Zero motywacji z jego strony,
Jeżeli zależy mu na dziecku tak samo jak Tobie, to musisz chyba z nim po prostu szczerze porozmawiać.👩 28 👨 30
13CS ✨👶 -
Rozmawiałam z nim, mówi że mu zależy, ale działania są jak widać mierne.
Badań nasienia nie chce robić (nie wiem, może się boi).
Na razie kupiłam mu suplement diety: żeń szen koreański+maca+buzdyganek. Mam nadzieję że może to coś go wspomoże. Mówi że będzie brał.
Troche się boję że jak ma niski testosteron to i nasienie słabe, ale chat gpt powiedział mi że może mieć niski testosteron wolny we krwi i przez to brak libido ale w jądrach wystarczający.K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Pochodzę sobie na monitoring w tym miesiącu, bede widzieć kiedy owulacja dokładnie. Tylko nie wiem czy do owulacji dać mu spokój bo wtedy będzie mieć duży wytrysk, ale z kolei może mieć stare plemniki.
Zauważyłam że ostatnio za pierwszym razem to rzeczywiście miał duży wytrysk, bo to się czuje, za drugim też w miarę, a za 3 chyba mniejszy ale też był. Może to zależy od stopnia podniecenia, nie wiem….K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Klaudia k wrote:Cześć.
Czy ktoś ma również problem z niskim libido u swojego partnera? Ja już nie wiem co mam zrobić. Kiedyś taki nie był, zmienił się po jakimś czasie, ale myślałam zawsze, że jak będziemy się starać o dziecko to się zmobilizuje… a on się mobilizuje- 3 razy w miesiącu. Niby nie ma problemu z erekcją, bo jak się podnieci to ma wzwód, ale
Problem jest taki, ze nie może dojść. Zajmuje mu to bardzo długo, a jak jest już za długo to czasami sam rezygnuje.
Już wymyślam różne rzeczy, przygotowuję kolację, przebieranki, striptiz, proponowałam zabawki ale odmówił… już mi się kończą pomysły czym go jeszcze mogę wspomóc. Wogole podczas seksu większość czasu to i tak jest seks oralny bo inaczej by mu 3x zdążył opaść.
Czasem mam myśli, że sama sobie to dziecko robię bo tylko ja nad tym pracuje i się angażuje, wymyślam, mierzę temperaturę, testuję kiedy jest owulacja, a mąż jest tylko biernym widzem….
Proponowałam mu oczywiście wizytę u seksuologa/urologa, albo żeby chociaż zbadał hormony ale kategorycznie odmówił, bo on jest zdrowy i lekarza nie potrzebuje.
Dodam, że mąż nie pali, piję sporadycznie, ale pracuje na zmiany i po pracy często po prostu leży na kanapie albo śpi, ew. Gra (nie uprawia sportu). Odżywiamy się myślę że zdrowo.
Czy macie pomysły jak go wzmocnić aby nabrał trochę więcej sił witalnych?
Proponowałam mu już , że skoro ma takie niskie libido i tak mu ciężko to poprostu pójdziemy na inseminacje, ale to mu też nie odpowiada, bo przecież on jest sprawny. On chce dziecka, ale mam wrażenie że nasłuchał się opowieści z mchu i paproci o tym jak ktoś uprawiał seks 1 raz i akurat sie udało i myśli że to tak działa.
Ja mam32 lata(prawie 33), mąż 37.
Boję się że czas mi ucieka, a on wydaje się że uważa że ma jeszcze dużo czasu.
A jakieś badania z krwi chociaż miał robione? Takie problemy mogą świadczyć o problemach z tarczycy, gospodarka glukozowo-insulinową czy być pierwszym objawem miażdżycy. Jak nie to może namów go żeby zrobić badania z programu "Moje zdrowie", wystarczy wypełnić ankietę przez IKP. Ciśnienie krwi ma dobre? -
fantaghiro wrote:A jakieś badania z krwi chociaż miał robione? Takie problemy mogą świadczyć o problemach z tarczycy, gospodarka glukozowo-insulinową czy być pierwszym objawem miażdżycy. Jak nie to może namów go żeby zrobić badania z programu "Moje zdrowie", wystarczy wypełnić ankietę przez IKP. Ciśnienie krwi ma dobre?K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Klaudia k wrote:Proponowałam mu badania ale to działa na niego jak płachta na byka. On nie pójdzie bo jest zdrowy….
Więc, moze nie bezpośrednio w temacie ale moze to przekona męża, ze czuć sie można świetnie ale zbadać sie warto. -
Crash wrote:Też tak gadałem... problemów z libido nigdy nie miałem ale przez dłuższy czas nam nie wychodziło... zona ciągle sie badała, latała po lekarzach... az w końcu najpierw dałem sie namówić na domowy test (tez z wielkimi oporami) z apteki na nasienie, po jego wynikach na taki zrobiony w laboratorium i okazało się, ze jest u mnie azoospermia...
Więc, moze nie bezpośrednio w temacie ale moze to przekona męża, ze czuć sie można świetnie ale zbadać sie warto.K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Crash wrote:Też tak gadałem... problemów z libido nigdy nie miałem ale przez dłuższy czas nam nie wychodziło... zona ciągle sie badała, latała po lekarzach... az w końcu najpierw dałem sie namówić na domowy test (tez z wielkimi oporami) z apteki na nasienie, po jego wynikach na taki zrobiony w laboratorium i okazało się, ze jest u mnie azoospermia...
Więc, moze nie bezpośrednio w temacie ale moze to przekona męża, ze czuć sie można świetnie ale zbadać sie warto.
Tylko gorzej jak wyjdzie źle, wtedy będzie obraza majestatu.
Wogole mam wrażenie że on nie chce nic badać bo wychodzi z założenia że na pewno wszystko jest dobrze bo u niego w rodzinie raczej nie ma problemów z płodnością. Mój mąż ma 5 braci, na każdego przypada średnio 3 dzieci. Ja też żyje nadzieją że skoro tak jest a on nie chce nic zbadać to mimo wszystko jest dobrze….Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 09:12
K 👩&L👨
32 &37
——————————————————
3 cykl starań - cykl z monitoringiem
Libido męża szorujące po dnie…..
Najprostsza i najprzyjemniejsza rzecz w staraniach u nas jest najtrudniejsza do zrobienia. -
Klaudia k wrote:Jakie to testy, kupuje się je w aptece?
Tylko gorzej jak wyjdzie źle, wtedy będzie obraza majestatu.
Wogole mam wrażenie że on nie chce nic badać bo wychodzi z założenia że na pewno wszystko jest dobrze bo u niego w rodzinie raczej nie ma problemów z płodnością. Mój mąż ma 5 braci, na każdego przypada średnio 3 dzieci. Ja też żyje nadzieją że skoro tak jest a on nie chce nic zbadać to mimo wszystko jest dobrze….
Mi zona kupiła test na stężenie plemnikow chyba Accu Sperm
Też nie chciałem słyszeć o testach, o pójściu do kliniki bo przecież musi byc wszystko ok... no nie musi... niestety
Do pierwszego testu w laboratorium tez nie pojechałem oddawać na miejscu. Zona podjechała do najbliższego jakies 15min od mieszkania i wzięła kubeczek ze specjalnym termosem styropianowym... Nawet nie pojechałem tego sam tam zawieźć, tylko zona jechała 😆 bo ja się wstydzilem. Kazda kolejna próbkę oddawalem juz na miejscu.
Zdaje sobie sprawę jak trudne to jest dla faceta więc rozumiem Twojego męża... ale jak mu zależy to da radę sie przełamaćWiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 16:17
-
Crash wrote:W rodzinie tez nie ma problemów u mnie, wyniki genetyczne mam ok... I co z tego? Nie ma nic... a jestem tez juz po mtese, gdzie tez nic nie udało sie znaleźć...
Mi zona kupiła test na stężenie plemnikow chyba Accu Sperm
Też nie chciałem słyszeć o testach, o pójściu do kliniki bo przecież musi byc wszystko ok... no nie musi... niestety
Do pierwszego testu w laboratorium tez nie pojechałem oddawać na miejscu. Zona podjechała do najbliższego jakies 15min od mieszkania i wzięła kubeczek ze specjalnym termosem styropianowym... Nawet nie pojechałem tego samego tam zawieźć, tylko zona jechała 😆
Zdaje sobie sprawę jak trudne to jest dla faceta więc rozumiem Twojego męża... ale jak mu zależy to da radę sie przełamać -