proszę o pomoc w interpretacji wyników
-
Czesc Dziewczyny, w tym dziale jestem nowa bo do tej pory walcze z endometrioza. Ale dzis odebralismy wyniki meza i juz wiem ze zostane z Wami na dluzej. Prosze Was o pomoc w interpretacji bardzo slabych wynikow, o ile sie zorientowalam. Coprawda nie bylismy do konca przygotowani na to badanie, dzis wyskoczyl nam wyjazd do miasta oddalonego o 120km wiec postanowilam od razu to zalatwic z gory zakladajac ze to tylko formalnosć. W zwiazku z tym serduszkowalismy w sobote w nocy a dzis mąż oddal probke. Powiedzcie mądre kobietki czy tak maly czas abstynencji jest przyczyna tak zlych wynikow?Bo moja intuicja podpowiada mi gorszy scenariusz...Ale do rzeczy:
upłynnienie: dostarczono
konsystencja: płyn
lepkość: <1
objętość ejakulatu 2,2 ml
ph: 7,8
liczba plemnikow 0.5 mln/ml
ruch [postepowy 20%
-szybki postepowy 13
ruch oscylujący 5
ilosc plemników prawidłowych 1%
plemniki patologiczne 99%
patologia głowki 99
patologia wstawki 74
patologia witki 38
plemniki niedojrzałe 0
aglutynacja 0
agregacja 0
komórki okrągłe 0,5mln/ml
liczba leukocytów 0,2mln/ml
liczba komórek spermatogenezy 0,2mln/ml
VIABILITY(plemniki zywe) 38%
HOST 42%
obecne dosc liczne ciala resztkowe
Nie mam pojecia co oznacza ostatnia uwaga, mam nadzieje ze mi pomozecie bo poki co sie zalamalam, nie wiem jak mu to powiedziec....Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Hej
czas bstynencji nie mieliscie zlybo prawie 3 dni wiec wlasnie te najlepsze..
raczej watpie czy czas wplynalna taka ilosc plemnikow..
1. powtorzcie badaniae w odstepie miesiaca.. bo do potwierdzenie ciezkiej oligooozospermii jest potrzebne kilka wynikow..
2. posiew nasienia - zeby wykluczyc infekcje..b macie jednak leukoc yty wiem ze sa w normie no ale..
3. usg Jader - w celu wykluczenia/potwierdzenia żylakow
4. hormony : FSH,LH, Testosteron , Prolaktyna , TSH, estradiol
5. markery PSA, AFP
..
to na penwo bedzie potrzbene do diagnostyki ...
albo jak bedziecie miec wszytskie wyniki albo w trakcie udajcie sie do androloga.. bo nie mozna takich wynikow zostawic bez odzewu
nie bede czarowac.. z tymi wynikami niestety poki co kwalifikujeci sie do IN vitro ..
pwszem sa plemnik wiec nadzieja jest..ale trzeba wziasc sie w grsc i teraz w I kolejnosci zadbac o zdrowie meza..
pryczyny moga byc naparwde rozne od zwyklej bakterii a nawet po genetyke.. wiec jedno co to trzeba diagnozowac
przekazanie takich informacji nie jest latwe.. sama przekazywalam.. mojemu mezowi informacje ze nie ma plemnikow wogole.. wiec wiem ze nie jest to latwe..
ale diagnozujcie i udajcie sie do dobrego specjalisty bo niesttey istneje zarowno szansa na poprawe ale tez jesli nic nie zrobicie moze doprowadzic dto do zaniku plemnikow
co do uwagi - pierwzy raz sie spotkalam z taka adnotacja ..
zapytaj sie meza..czy ostatnio nic go nie bolalo w obrebie miednicy, sprawdz czy moszna nie jest ciepla ..powinna byc chlodniejsza od reszty ciala.. palcami mozesz spr czy nie ma zgrubien na jadrach ..
zapytaj sie jak przehcodzil swinke.. i w jakim wieku
ile pali ?
ole pije - szczegolnie piwa
czy przed badaniem ni emial np goraczki ??
moge polecic andrologow z Wawy, Łodzi, Krakowa,
-
Bardzo dziekuje, z niecierpliwoscia czekałam na jakas odpowiedź. W sumie ani ja ani mąż nie jesteśmy aż tak załamani bo ja od roku walczę z endometriozą i problem niepłodności jest nam znany, tylko nie z tej strony. Ja niestety pochodzę z lubelszczyzny, wszedzie mam daleko, do W-wy 350km. Mysle ze chyba zaczniemy sie rozgladac nie tyle za samym andrologiem a klinika z opcja ivf. Rozumiem ze zadne suplementy juz tu nie pomoga.
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
powiem tak suplementy raczej nie zaszkodza..a moga jakos podreperowac..wszytsko zalezy jaka jest przyczyna i czy te wyniki sie potwierdza drugim badaniem..
moze byc tak ze cos sie dzialo w organizmie moze jakies leki ... wiec te po 1 wyniku nie ma co od razu stawiac diagnozy ..
w tymmomenice najlpesze wyjscie to klinika z dobrym andrologiem..
gdybyscie mieli blizej ( choc my sami dojezdzamy 200 km do wawy )
poleciłąbym jednak Novum i dr Wolskiego ..jelsichodzi o meski problem.. to jak najbardzie wlasnie tam..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2015, 20:18
-
Ja do tej pory dojezdzałam do Lublina 130, teraz mi sie tylko dystans zwiekszy. To wszystko tak nagle wyskoczyło dzisiaj, za swieżo na jakies plany, ale na pewno porobimy badania o których wspomniałaś. Myśle że w ciagu miesiaca wyrobimy sie z innymi a za miesiac powtorzymy samo badanie nasienia. No i wtedy jakas klinika pewnie. Bardzo dziekuej za pomoc.
Ania_84 lubi tę wiadomość
-
Nie ma sprawy jak masz pytania to pisz.. sporo juz przerbialam napisz jak wygladaja hormony u meza to moze cos podpowiem
walczcie bo warto
my rok walczylismy o plemnika..niesttey ta walke przegralismy ..noo ale zostala wojna o dziecko wiec jedziemy z tym koksem dalej -
Pamietam jak rok temu pierwszy raz usłyszalam o endometriozie. Przeczesałam internet, edukowałam meza i siebie, mnostwo nerwów i placzu. Dzis znowu zaczynam od nowa, tym razem we dwoje, wiec jest łatwiej. Mąz do tej pory zwlekal z badaniami przekonany ze to ze mna jest cos nie tak. Mimo ze problem jest powazniejszy niz moj, jakos damy rade;). No to sie zabieram za studiowanie tego działu, pracowite dni przede mna;).
Ania_84 lubi tę wiadomość
-