Teratozoospermia interpretacji wynikow

Cześć
Mąż robil badanie nasienia. I szok, zdiagnozowano teratozoospermie...
Czy z takimi wynikami jest szansa? 🥺
https://zapodaj.net/5d859a7b39ab0.jpg.html

Cześć dziś właśnie odebraliśmy wyniki męża i mamy to samo więc się podepnę bo nie wiem co z tym robić 😔

Patrz na wyniki całościowo przy tak dużej ilości plemników które macie te 2% daję wam 14mln zdrowych plemników o dobrej ruchliwości oraz żywotności jest to bardzo dużo nie musicie się martwić 🔥

W 100 proc.racja. Ja bym się dała pokroić za takie wyniki u mojego M 🙂

Dziękuję Wam, kamień z serca ❤️💚🍀

A co może poprawić nasieniem i jak długo trzeba czekać na poprawę? Wiem że to nie jest łatwe ale spróbować można

Wiesz, to zależy, co jest przyczyną słabej jakości. Jak genetyka, to nic. Jak infekcja, to antybiotyk. Posiew można zrobić. To ok.30 zł , a dużo mówi. Mój mąż miał infekcje, po przeleczeniu wyniki się poprawiły. Teraz znowu są kiepskie. I znowu była infekcja. Mi znajoma lekarka mówiła, że bardzo często przyczyną jest zbyt późno zoperowane wnętrostwo. Powinno być do 2 r.ż. Mogą być żylaki powrózka, zła dieta, przegrzewanie, co często jest spowodowane siedzącą praca, trybem życia. I można by tak długo wymieniać.
Ogólnie polecam iść do androloga. Zbada jądra, stwierdzi, czy nie ma nieprawidłowości w budowie, jakiś zmian. Coś doradzi. Nam doradził tylko cynk i selen. W klinice dali mężowi, ale to już przed ivf, l-karnitynę, Wit.D i C. Lekarz mówił, że gdyby u nas kwestia wielu nie goniła, to można by męża próbować leczyć. Tylko to tak ok. pół roku, żeby coś drgnęło. No, min.3 miesiace. No i, raz jeszcze, trzeba znać przyczynę. U nas poza słabym badaniem ogólnym, wyszła podwyższona nieco fragmentacja i słabe wiązanie z kwasem hialuronowym.

To wyniki mojego męża
https://naforum.zapodaj.net/2ff0ffd99104.jpg.html
W grudniu 2020 przed in vitro plemniki prawidłowe było 3% ale i ilość plemników była 69mln a teraz to jakaś masakra. Mam zamiar umówić męża do androloga. Ja mam już 36 lat a mąż 40 lat więc czas chciałabym jednak to jakoś szybko ogarnąć teraz przynajmniej wiem dlaczego było u mnie poronienie

My mamy te wyniki nieco gorsze. U nas też żywotność słabiutka.
Przejdźcie się do dobrego androloga. Może warto przedtem zrobić posiew. Bo od razu da leki, jeśli coś jest.
My nigdy w ciąży nie byliśmy. U Was udało się ivf i jednak była też ciąża naturalna, choć skończyła się poronieniem. Jednak czekać nie ma co. Sama wiem, po sobie 🙁