Cc w obecnosci męża mozliwe?
-
nick nieaktualny
-
Okazało sie że w Sulechowie nie ma takiej opcji. Przy zwiedzaniu Pani mowila że jest on bardziej potrzebny dziecku niż mi bo nademną będzie stało kilka osób a maluszek po ważeniu itd zostaje sam. W tym czasie tata je kanguruje i nie zostawia na krok wszedzie za położną biegać ma.
-
nick nieaktualnyAle u nas tak wlasnie tez bylo: maz byl przy mnie podczas cc, blisko przy samej głowie. Jak wyciagneli synka, zaraz go opatulili i nam dali. I tak bylismy we trojke caly czas szycia. Później maz poszedl z synkiem a mnie przewiezli do sali pooperacyjnej, pozniej do pokoju. Wiec wszystko można. Mieszkam w DE i tu tak jest zawsze, chyba ze cc jest na cito lub mama albo tata nie chce zeby tata byl na sali.
-