Hej,
ja planuję. Rodziłam tam już raz 3 lata temu. Wspominam bardzo dobrze. Miałam wówczas położną, natomiast teraz uzależniam to od sytuacji związanej z pandemią. Tzn jeśli będzie opcja porodu z osobą towarzyszącą, to chyba sobie daruję już położną. Ale jakbym miała być totalnie sama bo nikogo z zewnątrz do szpitala nie wpuszczą, to chyba wykupię, żeby mieć hmm świadomość że mam tam swojego człowieka. Nie orientowałam się tylko jak to teraz cenowo wyglada, ale przypuszczam że podrożało od ostatniego razu