Nvciiiia wrote:
Widzę że udało Ci się szybko zajść po zabiegu czy stosowałaś jakieś suplement na pomoc czy tak szczęście dopisało?😊 Daje mi to dużą nadzieję jak widzę takie sytuacje 😊
Podobno od razu po poronieniu kilka miesięcy jest większa płodność, hormony rozhulane, jajniki próbują „nadrobić”. Na kontroli 2 tyg. po łyżeczkowaniu gin już dał zielone światło do starań, udało się w 3 cyklu.
Nie zmieniałam nic, jedynie po pozytywnym teście badałam razem z betą progesteron i rzeczywiście był niski, dostałam duphaston i jeszcze acard w tej ciąży.
Wszystkiego dobrego. ❤️🩹
10.2024 💔 9tc. p. zatrzymane, zabieg
30.12.24 ⏸️
NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
tp: 08.09.25 🍼🤞
