Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Brak zarodka
Odpowiedz

Brak zarodka

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Aida23 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 10 listopada 2023, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, czy ktoras z was miala podobna sytuacje?
    Ostania miesiaczke mialam 18 wrzesnia. 30 wrzesnia na usg widoczny pecherzyk ciazowy 0,5 cm lekarz ocenil ze to ok. 5 tydzien. Brak zarodka, kazal przyjsc 8.11. Dwa dni przed wizyta pojawil sie brazowy sluz, czasami z lekka domieszka krwi. Na wizycie dalej brak zarodka. Pecherzyk 1 cm. Lekarz podejrzewa ze dojdzie do poronienia i bedzie to puste jajo plodowe, gdyz na ten moment zarodek powinien byc juz widoczny. Po wizycie sluz coraz mniejszy, na ten moment nie ma go juz wcale. Czy iest szansa ze nie bylo widac zarodka bo jest to wczesna ciaza czy juz wszystko przesądzone :/ cykle mam roznie 28-34 dni

  • Blue1991 Przyjaciółka
    Postów: 117 20

    Wysłany: 11 listopada 2023, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, zawsze jest nadzieja, że może owulacja wystąpiła później I faktycznie ciąża może okazać się młodsza. Ja miałam podobna historie,jednak finalnie okazało się puste jajo i doszło do poronienia. Chodziłam na wizyty przez 3 tygodnie, od początku podejrzewano puste jajo, jednak ostatni lekarz dal nadzieję,że ciąża może być młodsza. Do 4 wizyty już nie dotrwałam bo zaczęło się samoistne poronienie.
    Powiem tylko tyle, że nie można każdego przypadku traktować tak samo, bo jednak zdarzały się sytuację, iż ten zarodek pojawiał się później...
    Trzymam zatem kciuki za Ciebie!!

    Aida23 lubi tę wiadomość

  • Aida23 Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 11 listopada 2023, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Ci za to co napisalas :)

  • Babulka Autorytet
    Postów: 4826 2322

    Wysłany: 11 listopada 2023, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puste jajo można stwierdzić, jeśli pęcherzyk ma 20mm (niektórzy uznają 25) i nie ma zarodka. Niestety musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać na następną wizytę, żeby zobaczyć, czy ciąża się rozwija. Trochę mało urósł pecherzyk, ale przy tych wielkościach pomiary nie są takie precyzyjne. Powodzenia🐞🍀

    2019 💝👶💖
    2021 💔
    2022 💔💔
    2023 💝👶💖

    "Wszystkim głosić będę jak dobrotliwie obeszłaś się ze mną 💙" Nowenna Pompejańska
  • Iza97 Ekspertka
    Postów: 145 164

    Wysłany: 21 lutego, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć ;)
    Forum śledzę od października 2023
    Ale dopiero teraz postanowiłam założyć konto i opowiedzieć swoją historię

    Maj 2023 - stwierdziliśmy z mężem ,że najwyższy czas pomyśleć o dzidziusiu
    Starania nie trwały długo bo we wrześniu po powrocie z urlopu okazało się , że jestem w ciąży
    Szczęście niesamowite - Beta - szybka wizyta u ginekologa
    Pod koniec października okazało się , że pęcherzyk jest ale bez ciałka żółtego , bez zarodka …
    Miałam czekać 2 tygodnie jeżeli w tym czasie nie uda się poronic samoistnie czeka mnie farmakologiczne wywołanie poronienia lub łyżeczkowanie . Zaczęłam krwawić parę dni po wizycie
    Prawie 3 tygodnie krwawienia/plamienia ale na szczęście okazało się że ładnie wszystko się wyczyściło więc obyło się bez interwencji lekarskiej
    I wtedy zaczęłam działać udałam się do mojej Pani endokrynolog ( od paru lat choruje na niedoczynność tarczycy )- ale dowiedziałam się że przy mojej uregulowaniej niedoczynności to nie mogło być powodem ciąży bezzarodkowej
    Ginekolog - stwierdziła że tak się zdarza i warto o tym zapomnieć
    Wręcz BŁAGAŁAM JĄ aby powiedziała mi jakie badania mogę zrobić aby dowiedzieć się co mogło być przyczyną a więc :
    Cytomegalia ,toksoplazmoza, różyczka ,parowirus
    Nic nie wyszło …
    Posłuchałam przestałam drążyć temat i zaczęliśmy z mężem znów działać
    11 listopada skończyłam ronic
    Pod koniec listopada dostałam 1 miesiaczke -ten cykl odpuściłam zabezpieczaliśmy się.
    25.12 dostałam miesiaczke
    A na początku stycznia okazało się ze jestem w ciąży - tu już podchodziłam z dystansem
    Stwierdziłam że zmieniam lekarzy - udałam się już typowo do endokrynologa ginekologa z polecenia
    Wyszło że po ostatnim poronieniu - mam hashimoto a raczej jego początki …
    Sroda 14.02 miałam mieć wizytę miał być to 7 tydzień
    Wtorek 13.02 zaczęłam krwawić - szpital tam ponownie diagnoza pęcherzyk bez zarodka , bez ciałka żółtego
    Dziś przestałam krwawić
    W piątek mam wizytę u mojej Pani doktor - dowiem się czy udało mi się wyczyścić samoistnie - i mam dowiedzieć się co dalej tym razem nie odpuszczę to już na pewno nie przypadek ;(

    KarolinaJ0702 lubi tę wiadomość

  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 222 186

    Wysłany: 21 lutego, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza97 wrote:
    Cześć ;)
    Forum śledzę od października 2023
    Ale dopiero teraz postanowiłam założyć konto i opowiedzieć swoją historię

    Maj 2023 - stwierdziliśmy z mężem ,że najwyższy czas pomyśleć o dzidziusiu
    Starania nie trwały długo bo we wrześniu po powrocie z urlopu okazało się , że jestem w ciąży
    Szczęście niesamowite - Beta - szybka wizyta u ginekologa
    Pod koniec października okazało się , że pęcherzyk jest ale bez ciałka żółtego , bez zarodka …
    Miałam czekać 2 tygodnie jeżeli w tym czasie nie uda się poronic samoistnie czeka mnie farmakologiczne wywołanie poronienia lub łyżeczkowanie . Zaczęłam krwawić parę dni po wizycie
    Prawie 3 tygodnie krwawienia/plamienia ale na szczęście okazało się że ładnie wszystko się wyczyściło więc obyło się bez interwencji lekarskiej
    I wtedy zaczęłam działać udałam się do mojej Pani endokrynolog ( od paru lat choruje na niedoczynność tarczycy )- ale dowiedziałam się że przy mojej uregulowaniej niedoczynności to nie mogło być powodem ciąży bezzarodkowej
    Ginekolog - stwierdziła że tak się zdarza i warto o tym zapomnieć
    Wręcz BŁAGAŁAM JĄ aby powiedziała mi jakie badania mogę zrobić aby dowiedzieć się co mogło być przyczyną a więc :
    Cytomegalia ,toksoplazmoza, różyczka ,parowirus
    Nic nie wyszło …
    Posłuchałam przestałam drążyć temat i zaczęliśmy z mężem znów działać
    11 listopada skończyłam ronic
    Pod koniec listopada dostałam 1 miesiaczke -ten cykl odpuściłam zabezpieczaliśmy się.
    25.12 dostałam miesiaczke
    A na początku stycznia okazało się ze jestem w ciąży - tu już podchodziłam z dystansem
    Stwierdziłam że zmieniam lekarzy - udałam się już typowo do endokrynologa ginekologa z polecenia
    Wyszło że po ostatnim poronieniu - mam hashimoto a raczej jego początki …
    Sroda 14.02 miałam mieć wizytę miał być to 7 tydzień
    Wtorek 13.02 zaczęłam krwawić - szpital tam ponownie diagnoza pęcherzyk bez zarodka , bez ciałka żółtego
    Dziś przestałam krwawić
    W piątek mam wizytę u mojej Pani doktor - dowiem się czy udało mi się wyczyścić samoistnie - i mam dowiedzieć się co dalej tym razem nie odpuszczę to już na pewno nie przypadek ;(
    Kochana, jeśli to nie pierwszy przypadek to myślę żeby zrobić badanie genetyczne, ja miałam teraz ciążę bezzarodkową, ale ginekolozka powiedziała że przy pierwszej takiej sytuacji się nie bada bo to czasem "przypadek" ( mieszkam w Niemczech)

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • Iza97 Ekspertka
    Postów: 145 164

    Wysłany: 22 lutego, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaJ0702 wrote:
    Kochana, jeśli to nie pierwszy przypadek to myślę żeby zrobić badanie genetyczne, ja miałam teraz ciążę bezzarodkową, ale ginekolozka powiedziała że przy pierwszej takiej sytuacji się nie bada bo to czasem "przypadek" ( mieszkam w Niemczech)

    Tak podobnie miałam za pierwszym razem miał to być przypadek
    Ale zdążyło się ponownie . W ciążę zachodzę praktycznie odrazu .
    Nowa Pani ginekolog już mi przedstawiła +/- plan działania jutro dowiem się wszystkiego szczegółowo .
    Czuję że tym razem jestem w dobrych rękach 🙏 i to chyba najważniejsze

    KarolinaJ0702 lubi tę wiadomość

  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 222 186

    Wysłany: 22 lutego, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza97 wrote:
    Tak podobnie miałam za pierwszym razem miał to być przypadek
    Ale zdążyło się ponownie . W ciążę zachodzę praktycznie odrazu .
    Nowa Pani ginekolog już mi przedstawiła +/- plan działania jutro dowiem się wszystkiego szczegółowo .
    Czuję że tym razem jestem w dobrych rękach 🙏 i to chyba najważniejsze
    Jak się już czegoś dowiesz to możesz napisać jakie badania musicie zrobić itp, ja mam nadzieję że u mnie to jest sytuacja raz na całe życie, bardzo bysmy chcieli mieć tego maluszka a teraz musimy czekać do maja, jestem ciekawa kiedy przyjdzie pierwsza miesiączka po łyżeczkowaniu. Dokładnie tydzień temu miałam zabieg

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • Iza97 Ekspertka
    Postów: 145 164

    Wysłany: 22 lutego, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolinaJ0702 wrote:
    Jak się już czegoś dowiesz to możesz napisać jakie badania musicie zrobić itp, ja mam nadzieję że u mnie to jest sytuacja raz na całe życie, bardzo bysmy chcieli mieć tego maluszka a teraz musimy czekać do maja, jestem ciekawa kiedy przyjdzie pierwsza miesiączka po łyżeczkowaniu. Dokładnie tydzień temu miałam zabieg


    U mnie na szczęście za pierwszym razem oczyściłam się sama bez żadnej ingerencji lekarskiej , myślę że teraz też się to udało - dziś beta praktycznie zerowa jutro wizyta z USG to dowiem się dokładnie ale mam nadzieję że wszystko się wyczyściło .
    Ja niestety jestem osobą nie wierzącą w przypadki i może gdyby Pani doktor która prowadziła mnie wtedy była taka jak ta obecna nie musiałabym tego drugi raz przeżywać . Ale no cóż … niestety
    Najgorsze są stwierdzenia „ jesteś jeszcze młoda „ jakby to wszystko tłumaczyło
    Ale damy radę 💪 i tak trzeba myśleć
    My rowniez bardzo pragniemy dzidziusia ja mam 27 lat mąż 33 , jesteśmy ustatkowani finansowo, mieszkaniowo itd… wszystkie nasze marzenia odklepane zostało to ostatnie , o które będziemy walczyć do końca 😌👶

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ