Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A ja czekam na @, która na dniach się pojawi a potem serduszkujemy
mam wieeelką nadzieję zostać marcową mamusią (ile to by było szczęścia żeby tak w pierwszym cyklu staranek się udało...) Moje 3 cykle od poronienia właśnie mijają.. Mówiłyście prawdę dziewczynki, że czas szybko zleci
Zdążyłam przez te miesiące popracować nad kondycją i mięśniami brzucha oraz brałam kwasik foliowy. Teraz musi się udać!
niezapominajka, Ediii, ilonia1984, Justine M, monika_89, matylda08, tysiaa93, hiacynta99 lubią tę wiadomość
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
no i zaczynam plamic czyli okresik wkoncu dostalam ale sie ciesze to teraz juz tylko czekac na jajeczkowanie i sie sexic duzo
pap86 trzymam kciuki obys zostala marcowa mamusia i za siebie tez trzymam zreszt za wszystkie trzymam za miesiac sie przekonamy to juz nie dlugoOla_45, Justine M, wiola0912 lubią tę wiadomość
cykl pp.Udalo sie Zosia
wkoncu z nami16.04.2016
-
jak widziałyście u mnie na wykresie
pełno!
Tym razem mój mąż stwierdził że nie będzie po mojemu, że jakość spermy że co dwa dni, że taka pozycja że to, że sro. Stwierdził że koniec moich rządów i teraz będzie 'po mojemu' powiedział. Czyli chyba codziennie jak króliki. NIby że o dziecko, a chyba wreszcie ma tyle seksu sie by chciał ahhhahahhahahahh
Robię testy owulacyjne. W okolicach płodnych dni nawet 2-3 dziennie. A i tak na przestrzeni miesięcy udało mi się przeoczyć raz owulacje, tzn testami. TAk więc wiadomo do testów z dystansem się odnoszę.
Przed pierwszą ciążą miałam książkowo 14dnia cyklu, za 2 miesiącem starań się udało.
Potem po latach okazało się że mam 16-17 dnia owulacje, zajęło nam 8 miesięcy staranie.
Testy dalej negatywne, więc nie weim kiedy owulacji dostane, o ile w ogóle będzie.
Po poronieniu różnie to bywa, pytałam na forum i jedne dziewczyny mają jakby nigdy nic, tak jakby poronienie to normalny okres był, 14dni po owulacja i 28dni po okres albo ciążaa są takie że po 21dniach pp miały owulacje dopiero.
No umre z niepweności objawów innych brak, już powinnam mieć śluz, pokłuwanie a tu nic. Cisza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2015, 12:40
wiola0912 lubi tę wiadomość
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Aha i dziewczyny KONIECZNIE napiszcie, która od lekarza dostała duphaston i jakie zalecenia tzn ile brać dziennie, do kiedy itd.
Mieszkam w UK i tutaj do 12 tyg to dupcia nie opieka, nawet prywatnie ciężko bo w małej mieścinie mieszkam. Wg tego co zaobserwowałam i naczytałam niski progesteron mi nie pomógł. Rodzice załatwili mi duphaston z Polski przyślą.
ZNalazłam już prywatne badanie krwi na progesteron, także zrobię sobie i w razie czego duphaston wezme tylko nie wiem jakie dawki zalecają.
2 razy po 1 tabletce chyba ale poweidzcie jak to u WasPoronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
nick nieaktualnyJustine M wrote:Aha i dziewczyny KONIECZNIE napiszcie, która od lekarza dostała duphaston i jakie zalecenia tzn ile brać dziennie, do kiedy itd.
Mieszkam w UK i tutaj do 12 tyg to dupcia nie opieka, nawet prywatnie ciężko bo w małej mieścinie mieszkam. Wg tego co zaobserwowałam i naczytałam niski progesteron mi nie pomógł. Rodzice załatwili mi duphaston z Polski przyślą.
ZNalazłam już prywatne badanie krwi na progesteron, także zrobię sobie i w razie czego duphaston wezme tylko nie wiem jakie dawki zalecają.
2 razy po 1 tabletce chyba ale poweidzcie jak to u Was
Justine ja brała, duphaston 2x1, teraz czekam na 21 dc, robię badanie krwi na poziom progesteronu i znów dupek od 16 dc:( strasznie po tym tyłam ale wyboru dużego nie mam. W każdym cyklu mam plamienia wiec pewnie progesteron szaleje. Duphaston lekarka kazał brać 16-25 dc chyba ze zajdę w ciaze to wtedy cały czasWiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2015, 13:13
Justine M lubi tę wiadomość
-
pap86 wrote:A ja czekam na @, która na dniach się pojawi a potem serduszkujemy
mam wieeelką nadzieję zostać marcową mamusią (ile to by było szczęścia żeby tak w pierwszym cyklu staranek się udało...) Moje 3 cykle od poronienia właśnie mijają.. Mówiłyście prawdę dziewczynki, że czas szybko zleci
Zdążyłam przez te miesiące popracować nad kondycją i mięśniami brzucha oraz brałam kwasik foliowy. Teraz musi się udać!
Ja już po @
Dziewczyny a zmieniły Wam się cykle po poronieniu? Ja zawsze miałam 31 dni, a teraz pierwszy raz książkowe 28.paznokietek lubi tę wiadomość
-
paola87 wrote:Ja też mam nadzieję zostać marcóweczką, to też mój pierwszy cykl
Ja już po @
Dziewczyny a zmieniły Wam się cykle po poronieniu? Ja zawsze miałam 31 dni, a teraz pierwszy raz książkowe 28.Przed poronieniem były książkowe
Justine ja biorę luteinę pod język. Jedna tabletka rano a druga wieczorem.Justine M lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej a ja dzis zakatarzona i w wyrku poł dnia,tak zawsze maj czerwiec kichałam bo na jakies pyłki a jakos maj zleciał i nic i mysle czy to nie od pieska,focha nie strzeliła je bo czasem ma maniery i nie je pare dni Eryk hepi co chwile by latał z nią,dzis mi mówi mamusiu urodzisz mi siostrzyczke ale ma intuicje a nie wie nic:)laparotomia 2013,tarczyca,starania 1.06.2015 dowiaduje się o ciąży <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/zrz6h3719xfpfe2x.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 20:20
Justine M lubi tę wiadomość
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Ola_45 ale badany miałaś progesteron czy poprostu po jakimś tyg lekarz Ci podwyższył dmuchając na zimne?Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku