X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Ciąża po poronieniu...
Odpowiedz

Ciąża po poronieniu...

Oceń ten wątek:
  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 21 września 2015, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E tam śmieszne, ja tez bym sie bała. Nie wiem nawet jak wyglada to badanie, ale bólu to ja sie zawsze boje.

    Ale co tam, dla fasolinek wszystko! Dasz rade!

    hiacynta99, Aska84 lubią tę wiadomość


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 21 września 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/d05deb2e22c8.jpg

    A to domek mojej fasolinki :)

    kehlana_miyu, kierzynka, Staraczka23, Aska84, Ediii lubią tę wiadomość

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucek masz taki brzuszek jaki ja miałam w 12 tygodniu albo i później ;))) Staraczka śliczna ta twoja córcia!

    MIAŁAM skończyć z ovu ale lubię czytać co u Was ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 17:56

    kierzynka, hiacynta99, Ediii lubią tę wiadomość

  • kierzynka Autorytet
    Postów: 4296 5604

    Wysłany: 21 września 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka kup behanthen i smaruj sutki. To podobno bardzo pomaga.

    wiola0912 lubi tę wiadomość

    qdkko7eso4id4zg9.png
    (02.02.2015 - 17t 5d)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ediii jak się czujecie?;) ja ostatnio spać nie mogę. Niewygodne pozycję do spania, do tego każdej nocy koszmary, o których pewnie już wspominalam. Na przemian mi się śni ze rodze dziewczynkę albo chłopca ;) chce juz wiedzieć! Poza tym ostatnio mi się śniło pierwsza "skrobanka" :( a dwa dni temu ze zaczęło się ze mnie lac okresem ;/takie mam sny...

    Ediii lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 17:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kierzynka a Ty jak tam?;)

  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 21 września 2015, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paznokietek wrote:
    Pucek masz taki brzuszek jaki ja miałam w 12 tygodniu albo i później ;))) Staraczka śliczna ta twoja córcia!

    MIAŁAM skończyć z ovu ale lubię czytać co u Was ;)


    Jezu na początku napisałaś 22 tygodniu i się załamałam po prostu !! :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 18:11

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia to nie dziwne a normalne... Mnie nic a nic nie bolalo, jedynie sredno prztjemny byl moment zakladania cewnika

    Pucus piekny fasolinka ma domek...

    pucek, pucek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 września 2015, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucek dopiero po chwili to zauważyłam ;) a w większości pisze z telefonu ;)

  • Ediii Autorytet
    Postów: 506 749

    Wysłany: 22 września 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pucek no faktycznie, domek jest! U mnie nie bylo dlugi widac, ale teraz juz widac :-;

    Paznokietek, wiem co czujesz. Naczytalam sie tu o Staraczce i jej karmieniu to zaraz mi sie snilo ze urodzilam i mialam wielki sutek i problemy z maluchem i stado gapiów :-) ;-)
    Zaczęłam sobie przeglądać wozki w necie, to całą noc mi sie śniły i kręciłam sie i przeżywałam jak nie wiem co!
    Mam tą poduszkę rogala i już kręcę się i wiercę i używam na wszystkie możliwe sposoby, a chrapanie męża mnie wykańcza. Kupiłam mu jakieś plastry i spray, ale to tylko załagodzenie.
    A miałaś iść na usg do swojej gin, to było już? Nosz kurka, ciekawa jestem co tam masz fajnego? :-)

    Dziś miałam badanie glukozy. Fujka.

    Hiacynta, a ty jak tam?

    hiacynta99 lubi tę wiadomość


    n59y3e5ewov6z8v4.png

    mhsvpx9inset8y66.png
    I dwa Aniołki 1.11.2014 i 2.4.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ediii wrote:
    Pucek no faktycznie, domek jest! U mnie nie bylo dlugi widac, ale teraz juz widac :-;

    Paznokietek, wiem co czujesz. Naczytalam sie tu o Staraczce i jej karmieniu to zaraz mi sie snilo ze urodzilam i mialam wielki sutek i problemy z maluchem i stado gapiów :-) ;-)
    Zaczęłam sobie przeglądać wozki w necie, to całą noc mi sie śniły i kręciłam sie i przeżywałam jak nie wiem co!
    Mam tą poduszkę rogala i już kręcę się i wiercę i używam na wszystkie możliwe sposoby, a chrapanie męża mnie wykańcza. Kupiłam mu jakieś plastry i spray, ale to tylko załagodzenie.
    A miałaś iść na usg do swojej gin, to było już? Nosz kurka, ciekawa jestem co tam masz fajnego? :-)

    Dziś miałam badanie glukozy. Fujka.

    Hiacynta, a ty jak tam?


    A ja nawet dobrze :) dziś się lepiej czuje:P bo od piątku miałam mdłości, mniej jem, owoce mi bardziej wchodzą

    Jutro wizyta u Gina i poszukiwania serduszka <3
    Denerwuje się trochę, latam po domu sprzątam żeby nie myśleć, najchętniej do pracy bym wróciła ale nie ma szans żebym wróciła :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jajowody drożne ale ból jak diabli:)

    Staraczka23, Ediii, wiola0912 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mielismy noc okropna , mała się budziła często nie wiedziałam co robic , wiedzialam ze dam cyca to sie uspokoi ale wzielam laktator wieczorem i zamiast mleka zaczela krew leciec :/
    Ranki na sutkach pekaly , nie bede wciskac dziecku zeby krwi sie napila bo pewnie bym nie widziala . Dzisiaj smoczek poszedl w ruch w przerwie miedzy karmieniem bo nie chce jej poic herbatkami a tez nie bede dawac mleka co godzine bi to za dużo .


    Edii tez w ciąży jak cos za długo sie działo to mialam o tym sny :D

    Aska czyli zielone światło i mozecie działać tak ?

    A jeszcze rano wyszłam z psem spotkalam sasiada z bloku obok bo czekał na jajka , w piątek jak wracalam od lekarza tez rozmawialismy , a dzisiaj gapił sie jak by mnie pierwszy raz widzial :D
    W przychodni spotkalam położną i tez zdziwiona ze jestem na nogach :D :D

    Aaa hiacynta cudne foto w avatarku masz :)
    nic sie nie martw , na pewno jest serduszko i bije jak dzwon :)

    Na belly pisalam dzisiaj zajrzalam w wypis i tam bylo że cesarka ze względu na podejrzenie zamartwicy wewnątrz macicznej , moglam ją stracic .
    Az się poplakalam

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:47

  • pucek Autorytet
    Postów: 2398 3082

    Wysłany: 22 września 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze staraczka ze lekarze szybko zareagowali. A z Malutka będzie coraz lepiej. Tez jestem przerażona jak to u nas będzie z opieka :p o taiim czymś ze krew z sytkow moze lecieć to nawet nie pomyślałam :/
    Dzis troche lepiej sie czuje ale zjadłam kilka śliwę i wrócili rzyganko

    3jgx3e3k4o8x3ff9.png
    Kochamy Cię maleństwo <3
    gr3nn7pysxbmhwee.png
    13.06.2015
    Kochamy i tęsknimy...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23 wrote:
    Hej mielismy noc okropna , mała się budziła często nie wiedziałam co robic , wiedzialam ze dam cyca to sie uspokoi ale wzielam laktator wieczorem i zamiast mleka zaczela krew leciec :/
    Ranki na sutkach pekaly , nie bede wciskac dziecku zeby krwi sie napila bo pewnie bym nie widziala . Dzisiaj smoczek poszedl w ruch w przerwie miedzy karmieniem bo nie chce jej poic herbatkami a tez nie bede dawac mleka co godzine bi to za dużo .


    Edii tez w ciąży jak cos za długo sie działo to mialam o tym sny :D

    Aska czyli zielone światło i mozecie działać tak ?

    A jeszcze rano wyszłam z psem spotkalam sasiada z bloku obok bo czekał na jajka , w piątek jak wracalam od lekarza tez rozmawialismy , a dzisiaj gapił sie jak by mnie pierwszy raz widzial :D
    W przychodni spotkalam położną i tez zdziwiona ze jestem na nogach :D :D


    Aaa hiacynta cudne foto w avatarku masz :)
    nic sie nie martw , na pewno jest serduszko i bije jak dzwon :)

    Na belly pisalam dzisiaj zajrzalam w wypis i tam bylo że cesarka ze względu na podejrzenie zamartwicy wewnątrz macicznej , moglam ją stracic .
    Az się poplakalam

    Staraczka juz masz zdrowa dzidzie w ręce to jest najważniejsze:)

    Ja mam sie teraz starać na potegę. Jeśli wszystko pójdzie dobrze do lutego powinnam być w ciazy:)

    Staraczka23 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ediii ale się uśmiałam z tym sutkiem; ) ja też mam poduszkę taka długa i tez nie more znaleźć pozycji :/ a wizytę mam jutro i nie mogę się doczekać!
    HIACYNTA to z niecierpliwością razem czekamy na jutro ; ) daj znać po wizycie ;)

    hiacynta99, Ediii lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska no to trzymamy kciuki żeby się udało yeah! ;)
    STARACZKA aż mi się płakać zachciało jak to przeczytałam :( ja się właśnie najbardziej boje, że przy porodzie pójdzie coś nie tak i nie zareagują tak szybko :( i chyba przez ten strach śnią mi się takie głupoty.

    Aska84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka23 wrote:
    Hej mielismy noc okropna , mała się budziła często nie wiedziałam co robic , wiedzialam ze dam cyca to sie uspokoi ale wzielam laktator wieczorem i zamiast mleka zaczela krew leciec :/
    Ranki na sutkach pekaly , nie bede wciskac dziecku zeby krwi sie napila bo pewnie bym nie widziala . Dzisiaj smoczek poszedl w ruch w przerwie miedzy karmieniem bo nie chce jej poic herbatkami a tez nie bede dawac mleka co godzine bi to za dużo .


    Edii tez w ciąży jak cos za długo sie działo to mialam o tym sny :D

    Aska czyli zielone światło i mozecie działać tak ?

    A jeszcze rano wyszłam z psem spotkalam sasiada z bloku obok bo czekał na jajka , w piątek jak wracalam od lekarza tez rozmawialismy , a dzisiaj gapił sie jak by mnie pierwszy raz widzial :D
    W przychodni spotkalam położną i tez zdziwiona ze jestem na nogach :D :D

    Aaa hiacynta cudne foto w avatarku masz :)
    nic sie nie martw , na pewno jest serduszko i bije jak dzwon :)

    Na belly pisalam dzisiaj zajrzalam w wypis i tam bylo że cesarka ze względu na podejrzenie zamartwicy wewnątrz macicznej , moglam ją stracic .
    Az się poplakalam

    No cudne cudne bo to mój Filip jak byl malutki <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paznokietek wrote:
    Ediii ale się uśmiałam z tym sutkiem; ) ja też mam poduszkę taka długa i tez nie more znaleźć pozycji :/ a wizytę mam jutro i nie mogę się doczekać!
    HIACYNTA to z niecierpliwością razem czekamy na jutro ; ) daj znać po wizycie ;)

    Jak sie nie pójdę schlać to napisze :P. A jak będzie serduszko to pójdę na hamburgera i odezwe sie do was :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 września 2015, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to ma znaczyć "jak będzie serduszko"?! Na pewno będzie !:D

    hiacynta99 lubi tę wiadomość

‹‹ 927 928 929 930 931 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ