Ciąża po poronieniu...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPucek masz taki brzuszek jaki ja miałam w 12 tygodniu albo i później
)) Staraczka śliczna ta twoja córcia!
MIAŁAM skończyć z ovu ale lubię czytać co u WasWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 17:56
kierzynka, hiacynta99, Ediii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdiii jak się czujecie?
ja ostatnio spać nie mogę. Niewygodne pozycję do spania, do tego każdej nocy koszmary, o których pewnie już wspominalam. Na przemian mi się śni ze rodze dziewczynkę albo chłopca
chce juz wiedzieć! Poza tym ostatnio mi się śniło pierwsza "skrobanka"
a dwa dni temu ze zaczęło się ze mnie lac okresem ;/takie mam sny...
Ediii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
paznokietek wrote:Pucek masz taki brzuszek jaki ja miałam w 12 tygodniu albo i później
)) Staraczka śliczna ta twoja córcia!
MIAŁAM skończyć z ovu ale lubię czytać co u Was
Jezu na początku napisałaś 22 tygodniu i się załamałam po prostu !!Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2015, 18:11
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pucek no faktycznie, domek jest! U mnie nie bylo dlugi widac, ale teraz juz widac :-;
Paznokietek, wiem co czujesz. Naczytalam sie tu o Staraczce i jej karmieniu to zaraz mi sie snilo ze urodzilam i mialam wielki sutek i problemy z maluchem i stado gapiów
Zaczęłam sobie przeglądać wozki w necie, to całą noc mi sie śniły i kręciłam sie i przeżywałam jak nie wiem co!
Mam tą poduszkę rogala i już kręcę się i wiercę i używam na wszystkie możliwe sposoby, a chrapanie męża mnie wykańcza. Kupiłam mu jakieś plastry i spray, ale to tylko załagodzenie.
A miałaś iść na usg do swojej gin, to było już? Nosz kurka, ciekawa jestem co tam masz fajnego?
Dziś miałam badanie glukozy. Fujka.
Hiacynta, a ty jak tam?
hiacynta99 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdiii wrote:Pucek no faktycznie, domek jest! U mnie nie bylo dlugi widac, ale teraz juz widac :-;
Paznokietek, wiem co czujesz. Naczytalam sie tu o Staraczce i jej karmieniu to zaraz mi sie snilo ze urodzilam i mialam wielki sutek i problemy z maluchem i stado gapiów
Zaczęłam sobie przeglądać wozki w necie, to całą noc mi sie śniły i kręciłam sie i przeżywałam jak nie wiem co!
Mam tą poduszkę rogala i już kręcę się i wiercę i używam na wszystkie możliwe sposoby, a chrapanie męża mnie wykańcza. Kupiłam mu jakieś plastry i spray, ale to tylko załagodzenie.
A miałaś iść na usg do swojej gin, to było już? Nosz kurka, ciekawa jestem co tam masz fajnego?
Dziś miałam badanie glukozy. Fujka.
Hiacynta, a ty jak tam?
A ja nawet dobrzedziś się lepiej czuje:P bo od piątku miałam mdłości, mniej jem, owoce mi bardziej wchodzą
Jutro wizyta u Gina i poszukiwania serduszka
Denerwuje się trochę, latam po domu sprzątam żeby nie myśleć, najchętniej do pracy bym wróciła ale nie ma szans żebym wróciła -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej mielismy noc okropna , mała się budziła często nie wiedziałam co robic , wiedzialam ze dam cyca to sie uspokoi ale wzielam laktator wieczorem i zamiast mleka zaczela krew leciec
Ranki na sutkach pekaly , nie bede wciskac dziecku zeby krwi sie napila bo pewnie bym nie widziala . Dzisiaj smoczek poszedl w ruch w przerwie miedzy karmieniem bo nie chce jej poic herbatkami a tez nie bede dawac mleka co godzine bi to za dużo .
Edii tez w ciąży jak cos za długo sie działo to mialam o tym sny
Aska czyli zielone światło i mozecie działać tak ?
A jeszcze rano wyszłam z psem spotkalam sasiada z bloku obok bo czekał na jajka , w piątek jak wracalam od lekarza tez rozmawialismy , a dzisiaj gapił sie jak by mnie pierwszy raz widzial
W przychodni spotkalam położną i tez zdziwiona ze jestem na nogach
Aaa hiacynta cudne foto w avatarku masz
nic sie nie martw , na pewno jest serduszko i bije jak dzwon
Na belly pisalam dzisiaj zajrzalam w wypis i tam bylo że cesarka ze względu na podejrzenie zamartwicy wewnątrz macicznej , moglam ją stracic .
Az się poplakalamWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2015, 15:47
-
Dobrze staraczka ze lekarze szybko zareagowali. A z Malutka będzie coraz lepiej. Tez jestem przerażona jak to u nas będzie z opieka :p o taiim czymś ze krew z sytkow moze lecieć to nawet nie pomyślałam
Dzis troche lepiej sie czuje ale zjadłam kilka śliwę i wrócili rzyganko
Kochamy Cię maleństwo
13.06.2015
Kochamy i tęsknimy... -
nick nieaktualnyStaraczka23 wrote:Hej mielismy noc okropna , mała się budziła często nie wiedziałam co robic , wiedzialam ze dam cyca to sie uspokoi ale wzielam laktator wieczorem i zamiast mleka zaczela krew leciec
Ranki na sutkach pekaly , nie bede wciskac dziecku zeby krwi sie napila bo pewnie bym nie widziala . Dzisiaj smoczek poszedl w ruch w przerwie miedzy karmieniem bo nie chce jej poic herbatkami a tez nie bede dawac mleka co godzine bi to za dużo .
Edii tez w ciąży jak cos za długo sie działo to mialam o tym sny
Aska czyli zielone światło i mozecie działać tak ?
A jeszcze rano wyszłam z psem spotkalam sasiada z bloku obok bo czekał na jajka , w piątek jak wracalam od lekarza tez rozmawialismy , a dzisiaj gapił sie jak by mnie pierwszy raz widzial
W przychodni spotkalam położną i tez zdziwiona ze jestem na nogach
Aaa hiacynta cudne foto w avatarku masz
nic sie nie martw , na pewno jest serduszko i bije jak dzwon
Na belly pisalam dzisiaj zajrzalam w wypis i tam bylo że cesarka ze względu na podejrzenie zamartwicy wewnątrz macicznej , moglam ją stracic .
Az się poplakalam
Staraczka juz masz zdrowa dzidzie w ręce to jest najważniejsze:)
Ja mam sie teraz starać na potegę. Jeśli wszystko pójdzie dobrze do lutego powinnam być w ciazy:)Staraczka23 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEdiii ale się uśmiałam z tym sutkiem; ) ja też mam poduszkę taka długa i tez nie more znaleźć pozycji
a wizytę mam jutro i nie mogę się doczekać!
HIACYNTA to z niecierpliwością razem czekamy na jutro ; ) daj znać po wizyciehiacynta99, Ediii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAska no to trzymamy kciuki żeby się udało yeah!
STARACZKA aż mi się płakać zachciało jak to przeczytałamja się właśnie najbardziej boje, że przy porodzie pójdzie coś nie tak i nie zareagują tak szybko
i chyba przez ten strach śnią mi się takie głupoty.
Aska84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyStaraczka23 wrote:Hej mielismy noc okropna , mała się budziła często nie wiedziałam co robic , wiedzialam ze dam cyca to sie uspokoi ale wzielam laktator wieczorem i zamiast mleka zaczela krew leciec
Ranki na sutkach pekaly , nie bede wciskac dziecku zeby krwi sie napila bo pewnie bym nie widziala . Dzisiaj smoczek poszedl w ruch w przerwie miedzy karmieniem bo nie chce jej poic herbatkami a tez nie bede dawac mleka co godzine bi to za dużo .
Edii tez w ciąży jak cos za długo sie działo to mialam o tym sny
Aska czyli zielone światło i mozecie działać tak ?
A jeszcze rano wyszłam z psem spotkalam sasiada z bloku obok bo czekał na jajka , w piątek jak wracalam od lekarza tez rozmawialismy , a dzisiaj gapił sie jak by mnie pierwszy raz widzial
W przychodni spotkalam położną i tez zdziwiona ze jestem na nogach
Aaa hiacynta cudne foto w avatarku masz
nic sie nie martw , na pewno jest serduszko i bije jak dzwon
Na belly pisalam dzisiaj zajrzalam w wypis i tam bylo że cesarka ze względu na podejrzenie zamartwicy wewnątrz macicznej , moglam ją stracic .
Az się poplakalam
No cudne cudne bo to mój Filip jak byl malutki -
nick nieaktualnypaznokietek wrote:Ediii ale się uśmiałam z tym sutkiem; ) ja też mam poduszkę taka długa i tez nie more znaleźć pozycji
a wizytę mam jutro i nie mogę się doczekać!
HIACYNTA to z niecierpliwością razem czekamy na jutro ; ) daj znać po wizycie
Jak sie nie pójdę schlać to napisze. A jak będzie serduszko to pójdę na hamburgera i odezwe sie do was
-
nick nieaktualny