Witam dziewczyny.
Niestety straciłam swoje maleństwo w 5 tygodniu
. Nie miałam zabiegu oczyściło sie wszystko samo,dzisiaj byłam na kontroli i gin powiedział ,ze jest wszystko ok .Miałam do niego tyle pytań ,ze o połowie zapomniałam i nurtuję mnie jedno czy mogę zacząć ćwiczyć.Przed zajściem w ciąże ćwiczyłam 5x w tygodniu (orbitrek i takie tam wygibasy z Mel B )jak tylko zaszłam w ciąże przestałam aby nie kusić losu puki gin nie da mi na nie pozwolenie.A teraz chciał bym wrócić do nich aby sie po 1 troche wyładować a po 2 nie stracić formy przed zajściem w kolejną ciąże.Pozdrawiam
Aniołeczek [*] 22.07.2015 -6tc