Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Czekanie na koniec
Odpowiedz

Czekanie na koniec

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 17 listopada 2017, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    We środę wieczorem, 7t3d dowiedziałam się, że noszę tylko puste jajo. Nie ma nic więcej. Beta i drugie usg u specjalisty potwierdziły. Teraz muszę czekać i nie wiem, co mam zrobić. Tak po prostu czekać? Kiedy moje ciało nadal mi wysyła sygnały o ciąży? Nadal mam pelne piersi, nadal miewam mdłości. Zero plamienia, zero bóli okresowych. Co zrobić, jeśli poronienie się zacznie?

    Do tego jestem tylko z prawie 12-letnią córką, więc nawet nie mogę myśleć o szpitalu - bo co by się z nią stało? Mąż wyjechał do Chile, wraca dopiero za półtora tygodnia.

    Nie ma szans, że pojawi się zarodek. Owulację miałam 14dc, pozytywny test był już 25dc. Dawno temu.

    Kiedy we środę byłam u ginekologa z tego wszystkiego o nic nie pytałam. Byłam w tak ciężkim szoku, że po prostu wyszłam. Dopiero potem do mnie zaczęło docierać - wzięłam urlop. Dzisiaj internista wypisał mi l4 i dał coś na uspokojenie sen. Bo nie jestem w stanie przestać płakać. A przecież dziecko, które nie ma jeszcze 12 lat, nie powinno widzi mamy w takim stanie.

    Rozpisałam się. Przepraszam.

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • chomiczka Autorytet
    Postów: 990 1194

    Wysłany: 17 listopada 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odstawilam leki i czekalam 4 tygodnie i nic się nie zadzialo ale u Ciebie moze rozpocząć się krwawienie moze jutro może za tydzień albo później. Gdyby się pojawiło to bądź przygotowana na krew ze skrzepami i trochę mocniejszy ból brzuvha ale to niekoniecznie. Jak ustanie krwawienie idź do lekarza na kontrole, żeby upewnil się, że wszystko dobrze się oczyściło. W razie czego jak mąż wróci a będziesz się źle czuła to idź do szpitala

    Olga 11.06.2016 Nasz największy cud <3
    Róża 30.07.2018 Drugi największy cud <3
    Aniolek <3 8.2017
    Aniołek K 8.01.2014 <3
    Aniołek A 4.10.2014 <3
    Aniołek I 5.03.2015 <3
    Aniołek P 14.06.2015 <3
    Aniołek E 10.09.2015 <3
  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 17 listopada 2017, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w niedzielę odstawiłam leki a we wtorek pojawiło się krwawienie. Brzuch boli mnie trochę bardziej niż podczas miesiączki także tabletki rozkurczowe się przydają. Bądź dzielna

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 17 listopada 2017, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straszne uczucie. Rozumiem, że mówicie o lekach na podtrzymanie? Czy o czymś innym?

    Mam przyjść we środę na kontrolę. A teraz po prostu leżę.

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Laura93 Koleżanka
    Postów: 68 0

    Wysłany: 17 listopada 2017, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Dostałam od razu leki, bo pierwsze poronienie było 24 września. Wtedy też miałam zabieg. Nie należy to do przyjemnych doświadczeń. Ja mam kontrolę za tydzień żeby sprawdzić czy wszystko się oczyściło.

    24.09.17 ❤[*]
    15.11.17❤[*]
    1.06.18 ❤[*]
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 18 listopada 2017, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 10:57

  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 18 listopada 2017, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To byłoby drugie łyżeczkowanie w ciągu 7 miesięcy :-( Perwsze w kwietniu przy okazji histeroskopii operacyjnej - usuwanie polipa z łyżeczkowaniem. Trochę się obawiam tak częstych ingerencji, nie mówiąc już o możliwych powikłaniach.
    Szpitalem pewnie się skończy. W końcu naprawdę do tej pory nie mam nawet jednego, małego plamienia. A jutro zaczynam w sumie 9 tydzień :'(
    Mąż wraca w niedzielę za tydzień. Do tego czasu będę już wszystko wiedzieć.

    Dziękuję Wam ogromnie za wsparcie. Nie próbujecie pocieszać na siłę, tylko mówicie konkrety - co i jak. To naprawdę pomaga. Pocieszeń mam aż nadto naokoło - "wszystko będzie dobrze" albo moje ulubione: "następnym razem Ci się uda".

    Jeszcze raz Wam dziękuję.

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • wannahaveababy Autorytet
    Postów: 617 141

    Wysłany: 18 listopada 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 10:57

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej ja właśnie wvczoraj dowiedzialam sie ze od tygodnia moj kropek nie zyje... wybralam poronienie samoistne odstawilam leki i dzisiaj powoli sie zaczyna :( to już moje drugie poronienie z rzedu oba w 7 tyg nie mam już powoli siły walczyć :( oba w tym roku koszmar

  • Malinka000 Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 18 grudnia 2017, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ostatni piątek dowiedziałam się, że serce przestało bić, odstawiłam leki i w niedzielę poroniłam, ale dalej krwawię i organizm się oczyszcza. Przykro, bo rok staraliśmy się o dziecko i tak krótko się cieszyliśmy :( to był 7 tc..

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ