X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Czy to poronienie ?
Odpowiedz

Czy to poronienie ?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4448

    Wysłany: 23 listopada 2020, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane kobiety. Błagam Was o interpretację wyników. W piątek zrobiłam betę. 32.09mlU/ml. Zrobiłam dziś ponownie (po 3 dniach) i wynik 33.32 mlU/ml.
    Tu nie pojawił się praktycznie żaden przyrost. To świadczy o tym, że poroniłam ?

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Agula Autorytet
    Postów: 569 313

    Wysłany: 23 listopada 2020, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Kochane kobiety. Błagam Was o interpretację wyników. W piątek zrobiłam betę. 32.09mlU/ml. Zrobiłam dziś ponownie (po 3 dniach) i wynik 33.32 mlU/ml.
    Tu nie pojawił się praktycznie żaden przyrost. To świadczy o tym, że poroniłam ?
    Prawidłowa ciaza to nie jest na pewno. Więc prawdopodobnie poronienie. Powtórz jeszcze betę za 2-3 dni czy spada żeby wykluczyć pozamaciczną.

    Madziuchna93 lubi tę wiadomość

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.


    PCOS, hashimoto.

    Start procedura 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚🙏
    17.04 12 dojrzałych - zapłodnionych prawidłowo 9 komórek 😍
    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4448

    Wysłany: 23 listopada 2020, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Prawidłowa ciaza to nie jest na pewno. Więc prawdopodobnie poronienie. Powtórz jeszcze betę za 2-3 dni czy spada żeby wykluczyć pozamaciczną.
    Dziękuję za odpowiedź.

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Czarna_Na Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 27 listopada 2020, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny.
    Jestem po dwóch poronieniach (10 tc zatrzymanie akcji serca poronienie zatrzymane - farmakologiczna indukcja poronienia obeszło się bez łyżeczkowania oraz 8 tc poronienie samoistne w dwa dni od pierwszego plamienia)
    Teraz owulacja 2 listopada - potem dwie kreski na teście ciążowym.
    27 dc beta HCG 54.97
    29 dc beta HCG 70.01 (przyrost tylko 27% - wiem co to znaczy miałam podobnie niskie przyrosty w poprzedniej ciąży)
    32 dc USG dopochwowo brak widocznego pęcherzyka
    35 dc beta HCG 61.78 (spadek)
    Dzisiaj 36 dc a ja odchodzę od zmysłów... ile Mam czekać aż się wszystko samo oczysci?
    Wizytę mam w poniedziałek - gin twierdzi że jak się samo nie oczysci to zaprasza mnie do szpitala w przyszłym tygodniu.
    Kochane co ja mam robić. Czekam jak na zbawienie na okres....
    :(((( to będzie moje 3 poronienie w tym roku
    1) 16 styczeń
    2) 16 maj
    3) w oczekiwaniu

  • Madziuchna93 Przyjaciółka
    Postów: 87 25

    Wysłany: 8 maja 2021, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Nie wiem jak to wszystko ująć. Może zacznę od początku...
    11 msc temu poroniłam swoją pierwszą ciążę. W między czasie miałam 2 cb. W tym cyklu się udało i jestem właśnie w 5t i 5dc. Odkąd się dowiedziałam o ciąży, boję się, że i tym razem nie pójdzie dobrze ☹ ale do rzeczy. Dokładnie 4 dni temu miałam mocny napad nudności, na drugi dzień juz prawie wcale. Coś tam mnie lekko mdli, ale nie jakos fest. I jakoś od wtedy, z dnia na dzień moje piersi bola mniej. Wczoraj miałam dość silne bóle w okolicach lewego jajnika, położyłam się na drzemkę i wstałam bez żadnego bólu. Ustało. Dzisiaj czuje tylko leciutkie klucie w okolicach prawego jajnika. 2 dni temu bylam zapisać się na wizytę. W rejestracji Pani mi powiedziała, że pani doktor Nie robi usg przed 8 tyg ciazy i że zapisze mnie na 8 tydzień. Zgodziłam się. Dodam, że nie krwawie ani nawet nie plamie. Szyjka wysoko(przyjmuje luteine, więc chcąc nie chcąc czuje) temp tez nie spada. Sorry, za takie długie wypociny, ale nie wiem Co mam z sobą zrobić. Mam milion mysli na minutę. Myślicie, że mogą to być objawy obumarcia płodu? Trochę się boję. Nie chce znowu przez to przechodzić. 😥

  • CarmeLatte93 Ekspertka
    Postów: 121 125

    Wysłany: 8 maja 2021, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuchna93 wrote:
    Cześć dziewczyny. Nie wiem jak to wszystko ująć. Może zacznę od początku...
    11 msc temu poroniłam swoją pierwszą ciążę. W między czasie miałam 2 cb. W tym cyklu się udało i jestem właśnie w 5t i 5dc. Odkąd się dowiedziałam o ciąży, boję się, że i tym razem nie pójdzie dobrze ☹ ale do rzeczy. Dokładnie 4 dni temu miałam mocny napad nudności, na drugi dzień juz prawie wcale. Coś tam mnie lekko mdli, ale nie jakos fest. I jakoś od wtedy, z dnia na dzień moje piersi bola mniej. Wczoraj miałam dość silne bóle w okolicach lewego jajnika, położyłam się na drzemkę i wstałam bez żadnego bólu. Ustało. Dzisiaj czuje tylko leciutkie klucie w okolicach prawego jajnika. 2 dni temu bylam zapisać się na wizytę. W rejestracji Pani mi powiedziała, że pani doktor Nie robi usg przed 8 tyg ciazy i że zapisze mnie na 8 tydzień. Zgodziłam się. Dodam, że nie krwawie ani nawet nie plamie. Szyjka wysoko(przyjmuje luteine, więc chcąc nie chcąc czuje) temp tez nie spada. Sorry, za takie długie wypociny, ale nie wiem Co mam z sobą zrobić. Mam milion mysli na minutę. Myślicie, że mogą to być objawy obumarcia płodu? Trochę się boję. Nie chce znowu przez to przechodzić. 😥
    Strasznie mi przykro z powodu Twoich strat i rozumiem niepokój, ale moim zdaniem naprawdę nie masz się czym martwić. Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów, nic, ciąża przebiegała książkowo. Teraz miałam ciągle mocne mdłości, co 15 minut siku, byłam bardzo zmęczona, a jednak poroniłam. Także to nie jest wyznacznik.
    Stres nie jest wskazany w ciąży. Jeśli Cie to uspokoi może umów się prywatnie na usg wczesniej?

    ckaigzu34628i45b.png
    21.10.2021 10dpo pozytywny test 😍😍😍
    26.04.2021 ❤ przestalo bić 8t6d 👼💔
    02.04.2021 beta pozytywna a😍
    Od 05.2019 starania o rodzenstwo
    9.10.2018 Benio jest już z nami 👨‍👩‍👦😍
  • KaJa Autorytet
    Postów: 4126 3649

    Wysłany: 8 maja 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziuchna93 wrote:
    Cześć dziewczyny. Nie wiem jak to wszystko ująć. Może zacznę od początku...
    11 msc temu poroniłam swoją pierwszą ciążę. W między czasie miałam 2 cb. W tym cyklu się udało i jestem właśnie w 5t i 5dc. Odkąd się dowiedziałam o ciąży, boję się, że i tym razem nie pójdzie dobrze ☹ ale do rzeczy. Dokładnie 4 dni temu miałam mocny napad nudności, na drugi dzień juz prawie wcale. Coś tam mnie lekko mdli, ale nie jakos fest. I jakoś od wtedy, z dnia na dzień moje piersi bola mniej. Wczoraj miałam dość silne bóle w okolicach lewego jajnika, położyłam się na drzemkę i wstałam bez żadnego bólu. Ustało. Dzisiaj czuje tylko leciutkie klucie w okolicach prawego jajnika. 2 dni temu bylam zapisać się na wizytę. W rejestracji Pani mi powiedziała, że pani doktor Nie robi usg przed 8 tyg ciazy i że zapisze mnie na 8 tydzień. Zgodziłam się. Dodam, że nie krwawie ani nawet nie plamie. Szyjka wysoko(przyjmuje luteine, więc chcąc nie chcąc czuje) temp tez nie spada. Sorry, za takie długie wypociny, ale nie wiem Co mam z sobą zrobić. Mam milion mysli na minutę. Myślicie, że mogą to być objawy obumarcia płodu? Trochę się boję. Nie chce znowu przez to przechodzić. 😥

    Jeśli sie obawiasz to zrób badanie bhcg dwa razy w odstępie 48h. Nie będziesz musiała tyle czekać i upewnisz sie czy rośnie prawidłowo. Z doświadczenia Ci powiem, że nawet jeśli teraz pójdziesz do ginekologa to on niewiele powie, zbada parametry a jeśli nawet będzie coś nie tak to i tak każe Ci czekać ok 2 tyg na ponowną wizyte. Myśle, że badanie bhcg troche Ci uspokoi i będziesz wiedziała na czym stoisz😊 nie stresuj sie przede wszystkim

    Madziuchna93 lubi tę wiadomość

    24.03.21 ➡️ poronienie zatrzymane 8/12 tydz.
    13.10.22 ➡️ II kreski
    27.06.22 ➡️ Moja tęczowa Maja jest już z nami💓 3760g/57cm
    01.03.23 ➡️ zaczynamy starania o rodzeństwo👨‍👩‍👧‍👧❤
    08.10.23 ➡️ II kreski 🍀
    11.12.23 ➡️ prenatalne: zdrowy bobas👶
    25.01.23 ➡️ połówkowe:
  • Madziuchna93 Przyjaciółka
    Postów: 87 25

    Wysłany: 8 maja 2021, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CarmeLatte93 wrote:
    Strasznie mi przykro z powodu Twoich strat i rozumiem niepokój, ale moim zdaniem naprawdę nie masz się czym martwić. Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów, nic, ciąża przebiegała książkowo. Teraz miałam ciągle mocne mdłości, co 15 minut siku, byłam bardzo zmęczona, a jednak poroniłam. Także to nie jest wyznacznik.
    Stres nie jest wskazany w ciąży. Jeśli Cie to uspokoi może umów się prywatnie na usg wczesniej?
    Dziekuje, odrobinkę mnie uspokoiłaś. Niestety ani usg prywatnie ani bhcg nie wchodzi w grę, bo jestem za granicą. Tutaj ciężko ze wszystkim. Wygląda na to, że będę musiała czekać do wizyty. Jeżeli nic się w między czasie nie wydarzy. Mam nadzieję, że to tylko moje obawy, a tak naprawdę wszystko będzie ok. Mi tez przykro z powodu Twojej straty i trzymam kciuki, żeby Ci się udało znów 🍀💚

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2021, 15:58

  • Frezja7 Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 18 maja 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    jestem tu nowa. Chciałam się z Wami podzielić jedną sytuacją.
    W 2017 roku zobaczyłam upragnione dwie kreski na teście ciążowym. Radość nie do opisania. Poleciałam zrobić dokładniejsze badania. Wynik ujemny. Po odebraniu wyników smutek, rozpacz i żal, że może zrobili błąd w wynikach. Poleciałam do ginekologa i urologa z wynikiami. Pytam się ginekologa czy to moze oznaczać poronienie. Niestety spotkałam się z kompletnym brakiem współczucia. Stwierdził, że skoro mam tyle chorób współistniejących a zwłaszcza kamice nerkową to napewno ona zafałszowała mój test ciążowy. To samo powiedział mi urolog. Niestety nie dostałam wsparcia ani u lekarzy ani w domu a choruje na depresje.

    Moje więc pytanie czy rzeczywiście może tak być że zaburzenia z nerkami mogą wpływać na wyniki testów ciążowych?

    pozdrawiam
    Frezja 7

  • Ika83 Autorytet
    Postów: 375 162

    Wysłany: 18 maja 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, nie mogę się uspokoić.
    W ostatnią sobotę robiłam beta hcg. Wynik 113.3.
    Dwa dni później wynik 169.8
    Czy jest szansa na ciążę?
    Jutro idę na trzecie badanie i myślę, że będzie już decydujące.
    Jest mi tak przykro.
    Starałam się blisko 2 lata.

    mkwia
  • Azjak Ekspertka
    Postów: 218 143

    Wysłany: 18 maja 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ika83 wrote:
    Cześć dziewczyny, nie mogę się uspokoić.
    W ostatnią sobotę robiłam beta hcg. Wynik 113.3.
    Dwa dni później wynik 169.8
    Czy jest szansa na ciążę?
    Jutro idę na trzecie badanie i myślę, że będzie już decydujące.
    Jest mi tak przykro.
    Starałam się blisko 2 lata.

    Słaby przyrost przeważnie nie wróży nic dobrego, ALE... tak naprawdę to jesteś w ciąży! Moja pierwsza ciąża była krótka 🥺 Na pocieszenie dodam, że po 3 miesiącach udało mi się zajść ponownie, a staram się już 3 lata! Głowa do góry :) Jeżeli kolejna beta będzie niska, to może to być ciąża pozamaciczna - wtedy do lekarza.

    Starania od I.2018
    II.2020 - Clo I cykl 😥
    III.2020 - Clo II cykl 😥
    X.2020 - Aromek I cykl 😥
    XI.2020 - Aromek II cykl 😥
    XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
    7.I (30dc) beta 68
    11.I (34dc) beta 228
    16.I (39dc) beta 22
    III.2021 - Aromek III cykl 😥
    IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
    11.V (26dc) beta 42
    13.V (28dc) beta 114
    17.V (32dc) beta 756
    22.V (37dc) beta 7831
    Córka 31.12.2021 👧🍼
    Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ