X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Dziwne cykle po poronieniu
Odpowiedz

Dziwne cykle po poronieniu

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Green_Angel Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 9 maja 2015, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie! Nigdy nie przypuszczałam, że trafię na takie forum, ale czytanie wszystkich postów bardzo mi pomogło w pierwszych trudnych dniach.... Ale od początku.
    Straciłam dziecko 24 marca w 5 tygodniu ciąży (poronienie samoistne całkowite).
    25 kwietnia zaczęłam krwawić, uznałam że to okres, chociaż był trochę słabszy niż zwykle. Minęło kilkanaście dni i wczoraj zaczęło się plamienie, a dziś przeszło w lekkie krwawienie. Od poronienia nie miałam owulacji (przedwczoraj i dzisiaj na testach pojawiała się drugą kreska, więc miałam nadzieję, że owulacja się zbliża).
    Nie wiem co o tym myśleć, może któraś z Was miała podobnie? Nie wiem czy mam teraz zaznaczyć rozpoczęcie nowego cyklu? A może to jest po prostu krwawienie okołoowulacyjne (z krwią jest pomieszany śluz, który wygląda na płodny)?
    Niestety do mojego lekarza jest termin dopiero na połowę czerwca...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 maja 2015, 15:28

    86ef37b34de88cd70c13eabde0684b5a.png

    Okruszek [*] 24.03.2015 - 5 t.c.
  • agulka0629 Przyjaciółka
    Postów: 86 52

    Wysłany: 9 maja 2015, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witaj, przykro mi z powodu straty ;( ja też straciłam ciąże w 5 tygodniu, na szczęście nie potrzebowałam zabiegu. Podobnie jak Ty nie mogę dojść do ładu z moim cyklem. Co kilka dni pojawia się pozytywny test owulacyjny, pozniej nie ma prawie w ogóle drugiej kreski i tak w kółko. Ja bym liczyła okres od takiego mocniejszego krwawienia,możliwe że masz teraz owulkę albo hormony szaleją i fałszywie pokazują pozytywny test a okres nadejdzie. Jakieś inne objawy masz? temperature mierzysz? ja po poronieniu jeszcze nie dostałam miesiączki i licze na to ze sama przyjdzie. Pozdrawiam Cię cieplutko ;)

  • Green_Angel Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 9 maja 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za wsparcie i również przesyłam Ci pozdrowienia :) Wierzę w to, że będzie dobrze - przecież w końcu musi się udać!
    Jeśli chodzi o testy to jeszcze nie wyszedł mi żaden pozytywny, ale czasami zaczynała się pojawiać druga kreska (słaba, ale jednak). To krwawienie z 25 kwietnia zaznaczyłam jako okres, bo temperatura dzień wcześniej mi spadła do 36,15 i miałam wszystkie objawy przedokresowe: okropny humor, płaczliwość i ogromną ochotę na słodycze.
    Teraz w sumie nie mam żadnych objawów oprócz lekkiego spadku temperatury (ogólnie w tym cyklu póki co były w granicach 36,02-36,40), więc trochę się zamotałam.
    W razie czego wykres w stopce to ten aktualny.

    86ef37b34de88cd70c13eabde0684b5a.png

    Okruszek [*] 24.03.2015 - 5 t.c.
  • Limerikowo Autorytet
    Postów: 4981 4381

    Wysłany: 10 maja 2015, 02:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zanim Wam sie organizm wyreguluje na ok cykle owulacyjne i usunie wszystkie hormony ciazowe moze to pare cykli potrwac, mi np zajelo 6mcy po kazdej z 2 strat
    ja bym czekala 3 cykle co najmniej by organizm wrocil do normy, nie ma sensu teraz na wykresy choc zachodza kobiety i w 1ym cyklu po stracie nieraz

    Green Angel zwroc uwage by ok sie wyczyscilo w srodku, by nie bylo nic zatrzymane i oczyw tu wizyta u gina

    201406062165.png
    3i49sg18rif9ypsm.png
    relgj44ju5k6m78v.png
  • Green_Angel Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 10 maja 2015, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedzi, postaram się uzbroić w cierpliwość, ale po niemal dwóch latach starań to nie jest już takie proste.

    Mnie ginekolog pozwolił wrócić do starań od razu. Powiedział, że gdybym nie obserwowała tak dokładnie swojego organizmu to mogłabym się w ogóle nie zorientować, że byłam w ciąży.
    Najwcześniejszy termin do ginekologa udało mi się zarezerwować póki co na 28 maja :/ a do mojego sprawdzonego lekarza dopiero na czerwiec :( Będę jeszcze szukać.

    Co do wykresów to dają mi przynajmniej jakiekolwiek poczucie, że wiem co się dzieje (a właściwie, że się nie dzieje ;) ) jeśli chodzi o owulację. Gdybym nie mierzyła temperatury i nie zapisywała wszystkiego na wykresie to chyba bym zwariowała z niepewności co też akurat robi mój organizm.

    86ef37b34de88cd70c13eabde0684b5a.png

    Okruszek [*] 24.03.2015 - 5 t.c.
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ