X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Poronienie Kontrola u ginekologa po poronieniu i łyżeczkowaniu.
Odpowiedz

Kontrola u ginekologa po poronieniu i łyżeczkowaniu.

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy najlepiej iść do ginekologa na kontrolę po poronieniu z łyżeczkowaniem?
    Miałam zabuieg 20 listopada, jutro idę odebrać wynik histopatologiczny, a do ginekologa zarejestrowałam się na 16 grudnia. To będzie 27 dzień cyklu po zabiegu. Czy to nie za późno? Nie lepiej zaczekać na miesiączkę i iść już po niej, tak mniej więcej w połowie cyklu?

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi kazali isc do gina na kontrol 6 tyg po zabiegu...tylko powiedz zeby dokładnie wszystko sprawdził, bo u mnie niby wszystko było wtedy dobrze, a po roku okazało sie ze mam zapalenie i zrosty po łyzeczkowaniu. a lekarz na kontroli nic nie zauwazyl, wg niego wszystko było ok. teraz przez to mam problemy z zajsciem w ciaze i utrzymaniu jej...konowały

  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    mi kazali isc do gina na kontrol 6 tyg po zabiegu...tylko powiedz zeby dokładnie wszystko sprawdził, bo u mnie niby wszystko było wtedy dobrze, a po roku okazało sie ze mam zapalenie i zrosty po łyzeczkowaniu. a lekarz na kontroli nic nie zauwazyl, wg niego wszystko było ok. teraz przez to mam problemy z zajsciem w ciaze i utrzymaniu jej...konowały

    Jejku, weź nie strasz. Mi coś tam mówili w szpitalu, że mam iść na kontrolę do lekarza, ale albo nie powiedzieli kiedy, albo ja nie pamiętam. Dla mnie najważniejsza była odpowiedź na pytanie, czy będę jeszcez mogła mieć dzieci.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jesli cały zabieg przeprowadzili jak trzeba i dostałas antybiotyki to powinno byc dobrze. idz lepeij tak jak ja około 6 tyg juz po miesieczce i wtedy bedziesz wiedziała nawet czy owulka bedzie...napewno bedziesz miała dzieci, duzo kobiet normalnie zachodzi w ciaze, mam kuzynke ktora w 2 cyklu normalnie zaszła i ma 5 letnia core i szwagierke ktora w 3 cyklu zaszła i ma 3 letniego synka :) tu na ovu tez sa dziewczyny, ktore zaraz w tym cyklu po zabiegu zaszły, nawet do okresu nie czekały. bedzie dobrze, nie chce Cie straszyc.

  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    jesli cały zabieg przeprowadzili jak trzeba i dostałas antybiotyki to powinno byc dobrze. idz lepeij tak jak ja około 6 tyg juz po miesieczce i wtedy bedziesz wiedziała nawet czy owulka bedzie...napewno bedziesz miała dzieci, duzo kobiet normalnie zachodzi w ciaze, mam kuzynke ktora w 2 cyklu normalnie zaszła i ma 5 letnia core i szwagierke ktora w 3 cyklu zaszła i ma 3 letniego synka :) tu na ovu tez sa dziewczyny, ktore zaraz w tym cyklu po zabiegu zaszły, nawet do okresu nie czekały. bedzie dobrze, nie chce Cie straszyc.

    Wiem, że mnóstwo kobiet, które straciły ciążę, później zachodzi w ciążę i rodzi zdrowe dzieci. Nawet w moim otoczeniu jest ich sporo. Ale człowiek jest taki, że woli się upewnić. No i teraz nie wiem czy iść na tą wizytę 16 grudnia, czy przełożyć i iść dopiero po miesiączce.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2497 1837

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolaa a u Ciebie po jakim czasie wystąpiła @ po zabiegu? Ja jestem ponad 5 tygodni po zabiegu i zastanawiam sie czy jak do 6 tygodnia nie wystapi to czy iśc na wizyte czy lepiej jak już bedzie po @?

    3jgx43r8irebp29g.png
    iv09ej28dcmqad95.png
  • Pismak Autorytet
    Postów: 2426 7074

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam zabieg 20.09 a na kontroli byłam 7.10 bo mi szwy po laparo zaczęły ropieć (miałam też z zabiegiem od razu laparo i wycięcie torbieli na jajowodzie) bo mi powiedzieli że się rozpuszczą a okazało się że to nierozpuszczalne i ginek mi je usunął i zrobił mi wtedy usg i było wszystko ok. Nie miałam wtedy jeszcze wyników hist-pat. Ginek powiedział mi na tej wizycie 7.10 ze mam przyjść na wizytę po @ z wynikami.Na następną wizytę poszłam już po @ 19 listopada czyli 21 dc. I wszystko ok endometrium miałam 14 mm więc ładnie się zregenerowało. Mamy zielone światło od nowego roku :) Mysz nie martw się na zapas jak się stresujesz to idź teraz na tą wizytę do ginka. Mi osobiście powiedział że mam przyjść po pierwszej @ po zabiegu ale ze względu na te szwy to musiałam iść szybciej.

    20.10.2023 - Jest i Ona - moje największe szczęście. 38 tyg 5 dni - 3230 g 53 cm

    Angelius Provita

    19.09.2013 [*] 07.05.2014 [*] 10.11.2017 [*][*] 23.11.2018 [*]

    08-09.2018 Szczepienia limfocytami męża MRL 59,7%

    2019 Histeroskopia - wszystko ok

    08-09.2022 Powtórne szczepienia pullowane

    10.2022 Histerioskopia, Laparoskopia, Drożność - usunięcie prawego jajowodu - wodniak, reszta ok

    OK: Kariotypy, ANA, ASA, APA, ACA, testosteron,, homocysteina, białko C, S, anty-tTG, CBA, IMK, LCT, nasienie

    Źle: Hiperprl, APS (LA), mutacje hetero FV R2_4070A-G, MTHFR 677C-T , PAI-1 4G; HLA-DQ8, MRL 9%, NK 16,1%, ATA, KIR AA (mąż HLA-C C2C1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2013, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiula09 wrote:
    karolaa a u Ciebie po jakim czasie wystąpiła @ po zabiegu? Ja jestem ponad 5 tygodni po zabiegu i zastanawiam sie czy jak do 6 tygodnia nie wystapi to czy iśc na wizyte czy lepiej jak już bedzie po @?
    ja normalnie w terminie dostałam idealnie po 28 dniach...

  • Asta Autorytet
    Postów: 490 303

    Wysłany: 6 grudnia 2013, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysz najlepiej sprawdź co masz napisane na wypisie ze szpitala, powinna tam byc informacja w rubryczce "zalecenia lekarskie".
    Ja po łyżeczkowaniu musiałam na wizytę kontrolną stawić się po 3 tyg, niezależnie od tego, czy okres się pojawił czy nie.

    Mój Aniołek (6tc) - 19.10.2012
    d92562f68b.png
  • elegia Znajoma
    Postów: 20 14

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam po 7 tygodniach po łyzeczkowaniu.
    Dostałam skierowanie na badania labolatoryjne i zrobiła mi cytologie. Do kwietnia mam odpocząć i możemy sie znowu starać.
    Dziewczyny a jak u Was z seksem? Ja jestem 2 miesiace po zabiegu i jeszcze nie współżyliśmy bo się boje, że mnie będzie boleć.:(

    elegia
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elegia wrote:
    Ja byłam po 7 tygodniach po łyzeczkowaniu.
    Dostałam skierowanie na badania labolatoryjne i zrobiła mi cytologie. Do kwietnia mam odpocząć i możemy sie znowu starać.
    Dziewczyny a jak u Was z seksem? Ja jestem 2 miesiace po zabiegu i jeszcze nie współżyliśmy bo się boje, że mnie będzie boleć.:(
    Elegia 2 miesiące po łyżeczkowaniu napewno już nic nie boli ;)

  • zazu23l Ekspertka
    Postów: 175 64

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elega kochana,na pewno nie boli.ja po 10 dniach od 2giego lyzeczkowania (1wsze mialam 2,5 tyg wczesniej) sprobowalam z moim męzulem,tak przez chwilke,poczulam lekkie pieczenie,wiec nie kontynuowalismy,bo musielibysmy uzyć prezerwatywy,a ja jesli "bez"czuje lekki dyskomfort,to z gumka tym bardziej bede miala dolegliwosci (prawdopodobnie mam uczulenie na latex,zwlaszcza jeśli mam niewielkie nawilżenie w środku).Wiec na upartego,gdyby nie to ,że musielibysmy zabezp.sie,to bysmy zapewne pobaraszkowali:).Tak wiec,jesli nie masz żadnych objawow zapalenia,co byloby dokuczliwe przy wspolżyciu,to wg mnie bez obaw możecie działać ;)

    zazu23l
    ISKIERKA 05.12.2013 [*] 8tc
  • Nata Autorytet
    Postów: 1747 2375

    Wysłany: 14 stycznia 2014, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hejka ja byłam za wizycie 2,5 tyg po zabiegu i już miałam pęcherzyki, wszystko było ok, ale moja gin powiedziała że mamy poczekać 3 miesiące, z kolejnymi staraniami a najlepiej do wiosny(dla mnie nie realne)czekaliśmy dwa cykle ale ja na razie nic. teraz będzie 4 cykl starań po zabiegu...kochać zaczeliśmy sie w sumie tydzień może 1,5 po zabiegu, to było takie delikatne jak pierwszy raz;) ale na drugi dzień już było lepiej, nie używaliśmy zabezpieczeń tylko mój mąż się kontrolował:-)ja w sumie krwawienia dużego nie miałam więc mogliśmy podziałać, krwawiłam tylko w dzień zabiegu ale to może przez godzinkę.

    Nasz Aniołek [*] 8tc 12.08.13r.
    rfnnk6n.png
  • Mysz86 Autorytet
    Postów: 918 463

    Wysłany: 15 stycznia 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elegia wrote:
    Ja byłam po 7 tygodniach po łyzeczkowaniu.
    Dostałam skierowanie na badania labolatoryjne i zrobiła mi cytologie. Do kwietnia mam odpocząć i możemy sie znowu starać.
    Dziewczyny a jak u Was z seksem? Ja jestem 2 miesiace po zabiegu i jeszcze nie współżyliśmy bo się boje, że mnie będzie boleć.:(

    My pierwszy raz po zabiegu kochaliśmy się chyba po 2 tygodniach. Nic nie bolało. 2 miesiące po zabiegu to już na pewno nie będzie bolało. Tak naprawdę, to ja, poza krwawieniem na zmianę z plamieniem przez 9 dnie, nie miałam innych objawów, czy dolegliwości.

    Aniołki [*][*][*]
    ac95b5706d.png
  • Frelka Ekspertka
    Postów: 123 56

    Wysłany: 16 stycznia 2014, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    elegia wrote:
    Ja byłam po 7 tygodniach po łyzeczkowaniu.
    Dostałam skierowanie na badania labolatoryjne i zrobiła mi cytologie. Do kwietnia mam odpocząć i możemy sie znowu starać.
    Dziewczyny a jak u Was z seksem? Ja jestem 2 miesiace po zabiegu i jeszcze nie współżyliśmy bo się boje, że mnie będzie boleć.:(
    Elegia miałam to samo. Blokada psychiczna kompletna, więc pierwszy raz b. delikatnie. Boleć nie będzie, nic się nie martw.
    Widzę, że jedyna dostałam od gina w szpitalu zakaz baraszkowania do pierwszej @ po zabiegu :P?? Sadysta mi się jakiś chyba trafił...

    Aniołek [*] 21.11.2013, 5 tc
    Krupeczka <3 29.08.2015
    0e8cf70093.png
  • Cynamonek30 Autorytet
    Postów: 447 497

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelka wrote:
    Elegia miałam to samo. Blokada psychiczna kompletna, więc pierwszy raz b. delikatnie. Boleć nie będzie, nic się nie martw.
    Widzę, że jedyna dostałam od gina w szpitalu zakaz baraszkowania do pierwszej @ po zabiegu :P?? Sadysta mi się jakiś chyba trafił...

    witaj.
    ja rownież dostałą taki zakaz na 2 tyg ale ja z siebie odczekałam 40 dni :) po wizycie kontrolnej moj doktor dała mi przyzwolenie hi hi:)

    zi13skjo0ong6u20.png
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2340

    Wysłany: 20 stycznia 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zakaz na 6 tygodni, ale to dlatego że plamię dość mocno. I też chyba taka lekka blokada się robi.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • kasiaiic Ekspertka
    Postów: 245 92

    Wysłany: 5 marca 2014, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam na wypisie że mam przyjść do kontroli za 3 tyg. więc idę 17.03 bo miałam tak ustaloną 2 wizytę, więc ją wykorzystam, chociaż wątpię żeby było już po @ bo to będzie 27 dni po poronieniu
    chciałabym już zacząć się starać o drugiego bąbelka:)

    gosia86 lubi tę wiadomość


    Klara 28.12.2014
    Matylda 02.02.2017
  • Magic Autorytet
    Postów: 3887 3148

    Wysłany: 1 kwietnia 2014, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po latarotomii też poszłam przed pierwszą @ po około 2 tygodniach od operacji. Teraz idę po tygodniu, bo sama się roni i lekarz kazał zostać w domu i pójść na kontrolę po wszystkim. Idę wcześniej wiem, że pewnie jeszcze będę plamić, ale cóż. Takie zalecenia :/

    Lilianka 1.05.2015
    Oliwierek 17.08 2016
    Kornel 23.06.2018
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 14 maja 2014, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja byłam na wizycie 4 dni po łyżeczkowaniu bo źle się czułam, jak na @ taki albo nawet gorszy ból brzucha i kręgosłupa, i krew też leciała, a we wcześniejszych dniach miałam tylko plamienia
    okazało się że powinnam dostać antybiotyk w szpitalu ale nic mi nie dali, na wypisie miałam zalecenie odebrania wyników histopatoligicznych za 3 tygodnie, a w razie bólu zgłosić się do lekarza kierującego

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ