Pierwszy stosunek po łyżeczkowaniu- kiedy?

Hej dziewczyny. Mogłybyście napisać ile po zabiegu czekałyscie z seksem? Ja na zaleceniach mam napisane, żeby odczekać miesiąc, Ale jak czytałam różne fora to niektóre kobiety dostały zalecenie, żeby poczekać do 1 miesiączki, inne żeby poczekać aż przestanie się krwawić i sama już nie wiem. Chcemy wyjechać na walentynki i wtedy minie akurat miesiąc, ale nie mówione przecież że okres dostanę równo po miesiącu i nie wiem czy czekać z tym po miesiączce czy możemy sobie pozwolić przed :/

Ja jak przestałam krwawić po około 2tyg. mimo że brakowało mi bliskości nie odważyłam się na seks. Bałam się i czułam się tam taka hmm.. delikatna, naruszona? Nie wiem. :D Minęło ok. 3tyg z hakiem gdy doszło do bardzo delikatnego zbliżenia :) więc nie czekałam na miesiączkę. Ona przyszła po 34dniach.

No ja również bym się nie odważyła po skończonym krwawieniu. Tylko właśnie ja od 2 lat mam cykle od 35 do 50 dni i tak naprawdę nie wiem kiedy może być miesiączka, a wiadomo że każdy potrzebuje bliskości :)

U mnie w zaleceniach na wypisie ze szpitala napisano " zalecane jest odczekanie 4-6 tygodni z rozpoczęciem współżycia. Czas ten najczęściej pokrywa się z wystąpieniem pierwszej miesiączki". Ja swoją dostałam równo miesiąc po zabiegu 14 grudnia zabieg-14 stycznia okres. I przyznam że nawet po okresie ten " pierwszy raz" nie był dla mnie przyjemny... tak jak napisała bondzik007 też czułam się tam "naruszona" ale kolejne razy już lepsze i mniej bolące

Haa, a u mnie nic nie napisali na wypisie. Baa lekarz nawet nie pofatygowal sie do mnie zajrzeć po zabiegu i wyjasnic szczegoliki. Zaufalam intuicji i do 3 tyg. wstrzymalam sie ze zblizeniem.

14 dni krawawilam, 19 dnia mialam owulacje, do współżycia doszlo po owulacji.

U mnie również taka sytuacja, Że lekarz odwalił swoją robotę i tyle, więcej go nie widziałam . Nawet nie powiadomił pielęgniarek, Że mogę iść do domu, sama je uświadomiłam . A zalecenia miały gotowe juz wydrukowane, więc chyba każda kobieta dostawała to samo. My chyba jednak zdecydujemy się po miesiącu jeśli nie będzie @, mam nadzieję że nic się nie stanie. Chociaż bardzo się boję bólu :/

Olliiii, może chodzimy do tego samego lekarza, a i zabieg w tym samym szpitalu ;)

Dzisiaj przy wypisie lekarz mi powiedział,że mamy się wstrzymać min.2 tyg. A najlepiej do @. On twierdzi,że jak przyjdzie @, tzn że wszystko się już zagoiło i organizm wrócił do normy

Ja poczekałam do wizyty kontrolnej, która była równo po 4 tygodniach. Musiałam od doktora usłyszeć, że jest wszystko ok. Wcześniej bym się nie odważyła :D

Mi w szpitalu pani doktor powiedziała że miesiąc i skreślałam te dni na lodówkowym kalendarzu, potem usłyszałam od innego gina, że pierwsze słyszy o takiej długiej wstrzemięźliwości, bo dla niego już po dwóch tygodniach można...i bądź tu mądry, ja plamiłam po zabiegu dwa dni, a po 4 tygodniach dostałam "plamienie okresowe" które trwało dwa dni...ale mi hormony mocno odleciały i dalej nie mam normalnej @ :( załamka

Hej! Mi lekarz powiedział że min 2 tygodnie od zakończenia krwawienia po zabiegu. Zaczęliśmy dla mojego komfortu po pierwszej @. Z tego co pamiętam, chyba pierwsze dwa zbliżenia były z zabezpieczeniem, później już nie uważaliśmy (mimo zaleceń, żeby nie zachodzić przez 3 kolejne cykle) - w głębi duszy i tak czułam, że się nie uda - i miałam rację. Trzymaj się :* u nas dzisiaj mijają dwa lata :(

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz