plamienie przed miesiączkami po poronieniu
-
nick nieaktualnyMiałam łyżeczkanie w marcu. Od tego czasu mam plamienia przed miesiączką. Nawet po owulacji do samej miesiączki. Owulacja jest, poziom progesteronu dobry i innych hormonów też. USG prawidłowe a plamienia występują. Już brakuje mi sił bo nikt nie poteafi powiedzieć co mi jest. Dostałam w ślepo duphaston pomimo prawidlowego wyniku progesteronu po ktorym jeszcze gorzej plamie czy ktoras z was tak miala?
-
Ja miała 4-dniowe plamienie przed ostatnią miesiączką. Wydawało mi się, że @ rozpocznie się lada moment, a przyszła dopiero po 4 dniach. Zabieg miałam 5 maja, a tak długie plamienie pierwszy raz się pojawiło. Nie robiłam badań hormonalnych po zabiegu (tylko beta HCG co miesiąc), ale w USG jest wszystko ok. Ale lekarz uprzedzał mnie, że jeszcze przez jakiś czas cykle mogą wyglądać trochę inaczej (tu akurat wróciło wszystko do normy) i mogą pojawiać się dziwne plamienia w niespodziewanych momentach. Także uważam, że to pewno jest skutek zabiegu i czasem coś takiego może się zdarzyć.
Myślę, że u Ciebie też nie ma się czym martwić, tym bardziej, że wyniki badań tak jak piszesz masz dobreJezu ufam Tobie
Piotruś i Tomuś 22 listopada 2018
Aniołek [*] 5 maja 2017 -
nick nieaktualny
-
Agnieszka, a może to jest zakażenie? Np. jajowodów. Od tego możesz dostawać takich plamień. Myślę, że antybiotyki i globulki na to mogłyby pomóc.
-
nick nieaktualny
-
Agnieszka też mam ten sam problem, i od 2 lat nikt mi nie umie pomoc. Ale teraz we wtorek idę do szpitala na badania, może znajdą przyczynęAmelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Ja mam ten sam problem od roku. U mnie pojawiło się plamienie, od owulacji do okresu,po silnym stresie w pracy i przy okazji zapalenia pecherza (ale myślę ze to zbieg okoliczności). Lekarze twierdza, że wszystko ok, hormony ok. Zaczęłam brać niepokalanek i już w drugim cyklu plemienia zniknęły, po roku szukania przyczyny.. Wychodzi, że u mnie była to jednak prolaktyna(silny stres) pomimo wyników w normie- robilam badanie standardowe, bez obciążenia. Lekarze i tak uznali, że badanie z obciążeniem jest reliktem medycznym. Przy okazji trochę pozbyłam się pms-u.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2017, 12:23
-
nick nieaktualny
-