Poronienia, badania
-
Witam
Po raz trzeci moje nadzieje na drugie dziecko prysły,to już trzeci raz jak się nie udało pierwsze poronienie w 13 tygodniu po łyzeczkowaniu odczekaliśmy 5 miesięcy z kolejnymi staraniami, udało się za pierwszym razem dwie kreseczki na teście, radość długo nie trwała 5 tydzien... krawienie- ciąża biochemiczna, ginekolog doradził nam starać sie w kolejnym cyklu bez zadnych badań, kolejny cykl kolejne dwie kreseczki niestety 6 tydzien zły przyrost bety kolejne krawienie i znów nadzieje prysły.
W 2013 roku urodziłam córkę poprzez cesarskie ciecie byc moze jakies zrosty w macicy sie zrobiły jak do tej pory nie było przesłanek według lekarzy do szczegółowych badań, we wtorek mam wizyte u ginekologa chciała bym wiedzieć o jakie badania mogę prosić ? Narazie przez dłuzszy czas chce dać sobie spokój odpocząc od tego wszyskiego ale badania chciała bym na przyszłośc porobić by wiedziec na czym stoje i nie dać kolejny raz sie spławić ...[*]
Aniołek 13tc
5tc
6tc -
Bardzo mi przykro:( co do badan to poczytaj sobie watek "trzy poronienia nie pomogl nawet Clexane" tam sa wszystkie wypisane.Amelka[*] - 17.03.13 (10tc)
Franio[*]- 16.06.14 (9tc)
Karolek[*]- 13.12.14 (10tc)
niedoczynność tarczycy, NK, MTHRF C667T homozygota - metylofolin 0,8mg, B6, B12, D3, eutyrox, acard,... -
Witajcie,
Też jestem w podobnej sytuacji. W marcu 2015 urodziłam zdrowego synka poprzez cc. Staramy się o rodzeństwo dla niego. Pierwsza ciąża po porodzie zakończyła się poronieniem w 11 tygodniu, druga niestety również na 99% zakończy się poronieniem (nieprawidłowy obraz w pecherzyku w 8 tygodniu, brak akcji serca ogólnie kilku lekarzy stwierdziło że rzadko spotykane się taki obraz na USG).
Z racji tego, że mamy już zdrowe dziecko lekarze bagatelizuja problem. Podobno dopiero po 3 poronieniu powinno się dokonywać szerszej diagnostyki. Obiecałam sobie jednak że zrobię wszystko aby nie dopuścić do 3 poronienia.
Zastanawiam się nad jakimi badaniami mamy się skupić. Jeśli mamy zdrowego synka to chyba nie wszystkie są dla nas wskazane.moze ktoś był w takiej sytuacji i znalazłam lekarza który nie bagatelizowal problemu? -
Magda ja nie mam dzieci ale dwa razy poroniłam, a raczej ciąża mi obumarła. Z mojego doświadczenia wynika że ciężko się doprosić na nfz o badania. Ja po drugim poronieniu wzięłam się za siebie i zaczęłam badać na własny koszt, ponieważ lekarze mnie olewali. Nie chciałam przechodzić koszmaru trzeci raz. U mnie wyszły problemy z autoimmunologią. Przeciwciała przeciwjądrowe, antykoagulant tocznia i niedoczynność tarczycy. Może zrób wirusowe, może coś złapałaś po pierwszym dziecku, cytomegalię, toxo, chlamydię. Na Twoim miejscu chybabym wydała te kilkaset zł i zrobiła podstawowe badania.
[*] 7.01.2014
[*] 21.09.2015 -
Ja pierwsze dziecko również mam przez CC, w 2011, a od zeszłego roku zapragnęliśmy drugiego i kicha. 3 ciąże obumarłe i 1 biochemiczna
Po drugim poronieniu zrobiłam kilka badań w kierunku APS, toczeń, ANA - wszystko ok, tarczycę badam regularnie od pierwszego poronienia, też wsio ok.
Toxo przechodziłam już przed ciążą z córką, CMV nie mam przeciwciał wcale, nie robiłam wymazów na chlamydie, mycoplasme, ureoplasme.
Po potwierdzonych dwóch poronieniach należy Ci się skierowanie na NFZ do poradni genetycznej, tylko ginekolog zapewne wystawi aby dla Ciebie, ale lekarz rodzinny może wypisać da Was obydwojga, obydwoje musicie mieć skierowanie. My mieliśmy miesiąc temu badania, na kariotyp, mutacja V-leiden i MTHFR, dobre i to bo koszt tego też spory jak prywatnie. Teraz czekamy na wyniki, powinny już niedługo być, ale wizyta dopiero na początku listopada. Niezależnie od wyników czy mutacje wyjdą, genetyk mówiła, że ona by spróbowała na Clexane i Encortonie skoro tego nie brałam do tej pory.12.12.2017 - jestem Izabela, 55cm i 4450g
Córcia Aleksandra 02.2011 - 57cm i 4250g
Aniołek 10 tc (*) 03.08.2015
Aniołek 9tc (*) 03.03.2016
Aniołek 5tc (*) 06.05.2016
Aniołek 10 tc (*) 15.07.2016
-
Taka prawda na NFZ ciężko się doprosić o jakiekolwiek badania. Ja 21 maja 2014 roku poroniłam pierwszą ciążę-miałam łyżeczkowanie, potem przestaliśmy się starać i w tym roku ponownie zaczęliśmy. I ponownie 30 maja poroniłam, tym razem odbyło się naturalnie. W obydwu przypadkach to były wczesne ciąże. Niestety jak poszłam na konrol na kasę chorych Pan doktor do którego chodziłam 9 lat! Powiedział, że no trudno, ale musi Pani poronić trzecią ciążę i dopiero zlecimy jakieś badania...
Porażka dosłownie
Dlatego teraz chodzę prywatnie do innego i od razu zakwalifikował mnie jako nawykowe poronienia ciąży i zlecił szereg szczegółowych badań.[*] Aniołek - 21 maj 2014,
[*] Aniołek - 31 maj 2016,
[*] Aniołek - 3 styczeń 2017. -